-
21. Data: 2007-04-28 21:57:21
Temat: Re: zaskarzenie ustawy do trybunalu konstytucyjnego - czy warto
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 26 Apr 2007, Jasko Bartnik wrote:
> Dnia 25-04-2007 o 23:17:14 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid> napisał(a):
>> To już wszystkie koszty?
>
> Znasz inne? Chetnie poslucham. Jakie koszty wiaza sie jeszcze z uzywaniem
> dynama. Raz na jakis czas sie zarowka przepali (co i w samochodzie ma
> miejsce), wiecej nie wymysle. Koszt uzytkownia zblizony do chodzenia pieszo
> :)
Zapomniałeś dodać że taki chodziarz musi jeść ;) (czytaj: więcej niż
ktoś leżący do góry brzuchem).
A przecież nie o to idzie, a o fakt iż nakaz używania świateł wprost
zachęca do postępowania "nic nie widzę to jadę".
pzdr, Gotfryd
-
22. Data: 2007-04-29 14:03:48
Temat: Re: zaskarzenie ustawy do trybunalu konstytucyjnego - czy warto
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Gotfryd Smolik news wrote:
> A przecież nie o to idzie, a o fakt iż nakaz używania świateł wprost
> zachęca do postępowania "nic nie widzę to jadę".
Nie 'fakt' tylko urojenia cichociemnych maniaków pokroju neelixa z p.m.s.
-
23. Data: 2007-04-30 11:04:49
Temat: Re: zaskarzenie ustawy do trybunalu konstytucyjnego - czy warto
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 29 Apr 2007, Andrzej Lawa wrote:
>> A przecież nie o to idzie, a o fakt iż nakaz używania świateł wprost
>> zachęca do postępowania "nic nie widzę to jadę".
>
> Nie 'fakt' tylko urojenia cichociemnych maniaków pokroju neelixa z p.m.s.
E tam.
Równie dobrze można twierdzić że używanie pasów bezpieczeństwa
(i wszelkich podobnych wynalazków, z założenia mających podnieść
bezpieczeństwo) nie wpływa na szybszą i "agresywniejszą" jazdę.
Dobrze wiesz, że człowiek tak ma, iż jak się pojawia gdzieś
"zapas" (w tym przypadku - bezpieczeństwa) to pojawia się chęć
żeby go wykorzystać.
Temu że samochód oświetlony jest lepiej widoczny zaprzeczać mam
nadzieję nie będziemy, więc *jeśli* kierowca twierdzi że *nie musi*
korzystać z faktu że inni są oświetleni bo "widzi gdzie jedzie",
to po co światła? ;)
Ano - są mu potrzebne żeby pojechał kiedy nie jest pewien, czy
widzi gdzie jedzie. Będzie miał pewność że on się nie zabije, bo
ewentualna przeszkoda nie bedzie groźna :]
pzdr, Gotfryd