czy w sytuacji, gdy policja zatrzyma sprawce na goracym uczynku popelnienia
przestepstwa - wlamania do sklepu - , zabezpieczy wszystkie skradzione
przedmioty - to czy istnieja podstawy prawne do przeszukania mieszkania tego
zlodzieja w oparciu o legitymacje - a nie decyzje prokuratora? taki przyklad:
zlodziej zostal zatrzymany o godzinie 20.00, wsadzony do aresztu. czy
nastepnego dnia o godzinie 6 rano policja miala prawo przeszukac jego
mieszkanie na podstawie legitymacji? czy policjanci nie naruszyli prawa? czy
musieli miec nakaz prokuratora?
pozdrawiam
m.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "M" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:0300.0000037b.3fbd148f@newsgate.onet.pl...
> czy w sytuacji, gdy policja zatrzyma sprawce na goracym uczynku
popelnienia
> przestepstwa - wlamania do sklepu - , zabezpieczy wszystkie skradzione
> przedmioty - to czy istnieja podstawy prawne do przeszukania mieszkania
tego
> zlodzieja w oparciu o legitymacje - a nie decyzje prokuratora? taki
przyklad:
> zlodziej zostal zatrzymany o godzinie 20.00, wsadzony do aresztu. czy
> nastepnego dnia o godzinie 6 rano policja miala prawo przeszukac jego
> mieszkanie na podstawie legitymacji? czy policjanci nie naruszyli prawa?
czy
> musieli miec nakaz prokuratora?

nie mieli prawa przeszukać na podstawie legitymacji. Ten tryb jest
przewidziany do stosowania w sytuacjach nagłych, gdy czakanie na nakaz
mogłoby mieć negatywny wpływ na przebieg dochodzenia (grożba ukrycia,
zniszczenia rzeczy) albo gdy przeszuaknie jest bezpośrednim następstwem
pościgu. W innych przypadkach winni przedstawić nakaz - niekoniecznie
prokuratorski, wystarczy polecenie przeszukania wystawione przez ich
przełożonego. Zapewne w tym przypadku tak było.

do góry

>
>
> nie mieli prawa przeszukać na podstawie legitymacji.

.......
> W innych przypadkach winni przedstawić nakaz - niekoniecznie
> prokuratorski, wystarczy polecenie przeszukania wystawione przez ich
> przełożonego. Zapewne w tym przypadku tak było.
>

zaraz, to z tego co napisales zrozumialam, ze nastepnego dnia policja nie miala
prawa zrobic przeszukania w oparciu o legitymacje, ale dgyby przeszukali
mieszkanie na podstawie "polecenia przelozonego"/jak to okresliles/ - to jest
to dozwolone? nie musial byc nakaz prokuratora?

pozdr
m


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Oczywiście masz rację. Przeszukanie na legitymację ewentualnie było by w
takim wypadku uzasadnione, gdyby z jakiś powodów nie było możliwości
uzyskania nakazu kierownika jednostki. Na przykład policjanci wyjechali na
przeszukanie natychmiast, ale nie mogli znaleźć domu, a jak już znaleźli,
to było późnow nocy, więc czekali pod domem do 6:00.

Ale chciałbym przedyskutować inną kwestię. Zakładając, że brak jest
dowodów na to, że gość popełnił inne przestępstwo, to jaki sens ma
przeszukanie u niego w domu, skoro wiadomo, że żadne dowody tam znaleźć
się nie mogą. Gdyby wcześniej wydano postanowienie o przedstawieniu
zarzutów, no to ewentualnie rozumiał bym, że szukali rzeczy do
tymczasowego zabezpieczenia na poczet kar i roszczeń odszkodowawczych. Ale
zakładając, że postanowienia nie wydano, to się zastanawiam nad sensem
dowodowym takiej czynności.

Wiem, że jest to praktyka niemal powszechna, więc po prostu chcę wywołać
dyskusje, bo moim zdaniem przeszukanie takie jest bezprawnym naruszeniem
prawa.

do góry

> Ale chciałbym przedyskutować inną kwestię. Zakładając, że brak jest
> dowodów na to, że gość popełnił inne przestępstwo, to jaki sens ma
> przeszukanie u niego w domu, skoro wiadomo, że żadne dowody tam znaleźć
> się nie mogą.

no wlasnie. wydaje mi sie, ze w tym opisanym przeze mnie przypadku przeszukanie
bylo bezpodstawne


> Wiem, że jest to praktyka niemal powszechna, więc po prostu chcę wywołać
> dyskusje, bo moim zdaniem przeszukanie takie jest bezprawnym naruszeniem
> prawa.

moglaby byc ciekawa dyskusja prawnikow.
pozdr


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> moglaby byc ciekawa dyskusja prawnikow.
> pozdr

No to może się któryś odezwie.

do góry