-
1. Data: 2006-10-20 21:16:35
Temat: zalanie mieszkania - kto powinien zaplacic ?
Od: Dr Dex <d...@w...spamfree.pl>
Witam !
Pytanie do sznownych grupowiczow: kto w/g Polskiego Prawa jest winny
zaistnialej sytuacji i powinien pokryc szkody ?
Jest sobie mieszkanie, ktore zostalo wynajete Pani Krysi. Pani Krysia od
czasu do czasu lubi sobie wyjechac na pare/parenascie dni. Przed jednymz
takich wyjazdow nie zakrecila zaworow wody (czy ma taki obowiazek ?)
Podczas jej nieobecnosci pekl przewod laczacy rure z kranem w lazience w
wyniku czego zalano sasiadow ponizej.
Zalanie sasiadow jest na tyle powazne ze nie obedzie sie bez remontu (a co
za tym idzie ktos bedzie za to musial zaplacic).
Pytanie: Kto jest za to odpowiedzialny - czy wlascicel mieszkania czy osoba
wynajmujaca ktora (w/g wlasciciela) wykazala sie lekkomyslnoscia i gdyby
wyjezdzajac z mieszkania na okres kilku dni zabezpieczyla je nalezycie (w
tym zakrecila glowne zawory wodne) do tragedii by nie doszlo ?
Czy na podstawie niedbalstwa wynajmujacego mozna dochodzic aby to on pokryl
koszty remontu zalanego mieszkania, a jesli tak to czy takie postepowanie
rzeczywiscie mozna nazwac niedbalstwem ?
--
pozdro
Dr Dex
-
2. Data: 2006-10-20 22:47:56
Temat: Re: zalanie mieszkania - kto powinien zaplacic ?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Dr Dex wrote:
> Jest sobie mieszkanie, ktore zostalo wynajete Pani Krysi. Pani Krysia od
> czasu do czasu lubi sobie wyjechac na pare/parenascie dni. Przed jednymz
> takich wyjazdow nie zakrecila zaworow wody (czy ma taki obowiazek ?)
A czy ty masz obowiązek zakręcić wodę, jak wychodzisz np. na cały dzień?
[ciach]
> Zalanie sasiadow jest na tyle powazne ze nie obedzie sie bez remontu (a co
> za tym idzie ktos bedzie za to musial zaplacic).
Ubezpieczenia nikt nie miał?
> Pytanie: Kto jest za to odpowiedzialny - czy wlascicel mieszkania czy osoba
> wynajmujaca ktora (w/g wlasciciela) wykazala sie lekkomyslnoscia i gdyby
Zasadniczo winę można by ewentualnie przypisać osobie odpowiedzialnej za
stan techniczny instalacji.
> wyjezdzajac z mieszkania na okres kilku dni zabezpieczyla je nalezycie (w
> tym zakrecila glowne zawory wodne) do tragedii by nie doszlo ?
ROTFL i to podwójny... "Tragedia"? Tyś chyba w życiu nie przeżył
prawdziwego nieszczęścia... Głupie zalanie i od razu tragedia... Może
jeszcze zbrodnia przeciwko ludzkości i kataklizm?
> Czy na podstawie niedbalstwa wynajmujacego mozna dochodzic aby to on pokryl
> koszty remontu zalanego mieszkania, a jesli tak to czy takie postepowanie
> rzeczywiscie mozna nazwac niedbalstwem ?
A czy ty wychodząc zakręcasz wszystkie zawory z gazowym włącznie? I
wykręcasz bezpieczniki?
-
3. Data: 2006-10-20 23:01:13
Temat: Re: zalanie mieszkania - kto powinien zaplacic ?
Od: "zenek" <zenek87566@wytnij- wp.pl>
Użytkownik "Dr Dex" <d...@w...spamfree.pl> napisał w wiadomości
news:ehbedk$apn$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Pytanie: Kto jest za to odpowiedzialny - czy wlascicel mieszkania czy
> osoba
> wynajmujaca ktora (w/g wlasciciela) wykazala sie lekkomyslnoscia i gdyby
> wyjezdzajac z mieszkania na okres kilku dni zabezpieczyla je nalezycie (w
> tym zakrecila glowne zawory wodne) do tragedii by nie doszlo ?
A co masz napsane w umowie? Bo ja w swojej umieściłem punkt o
odpowiedzialności cywilnej osoby , która ode mnie wynajmuje mieszkanie za
tego typu zdarzenia. ( a ona oczywiście ubezpieczyła mieszkanie).
Pozdro
zenek
-
4. Data: 2006-10-20 23:28:39
Temat: Re: zalanie mieszkania - kto powinien zaplacic ?
Od: Dr Dex <d...@w...spamfree.pl>
zenek wrote:
> A co masz napsane w umowie? Bo ja w swojej umieściłem punkt o
> odpowiedzialności cywilnej osoby
obawiam sie ze nie mam takiego punktu ...
--
pozdro
Dr Dex
-
5. Data: 2006-10-20 23:47:30
Temat: Re: zalanie mieszkania - kto powinien zaplacic ?
Od: Dr Dex <d...@w...spamfree.pl>
Andrzej Lawa wrote:
> A czy ty masz obowiązek zakręcić wodę, jak wychodzisz np. na cały dzień?
na caly dzien to nie .. ale jak wyjezdzamna dluzej niz 24h to zakrecam ...
taki mam nawyk
>
> ROTFL i to podwójny... "Tragedia"? Tyś chyba w życiu nie przeżył
> prawdziwego nieszczęścia... Głupie zalanie i od razu tragedia... Może
> jeszcze zbrodnia przeciwko ludzkości i kataklizm?
>
ROTFL i to potrojny dla twojej glupoty... ale mimo wszystko mala proba:
zastanow sie przez chwile (to na prawde nie boli): to co dla ciebie moze
byc niczym nie znaczacym zajsciem dla innych moze byc tragedia - czasami
popatrz troche dalej niz siega twoj wlasny nosek ...
--
pozdro
Dr Dex
-
6. Data: 2006-10-21 07:11:14
Temat: Re: zalanie mieszkania - kto powinien zaplacic ?
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Osoba przedstawiająca się jako *Andrzej Lawa* stuknęła w klawisze i
oto co powstało:
>> Pytanie: Kto jest za to odpowiedzialny - czy wlascicel mieszkania czy
>> osoba wynajmujaca ktora (w/g wlasciciela) wykazala sie lekkomyslnoscia i
>> gdyby
>
> Zasadniczo winę można by ewentualnie przypisać osobie odpowiedzialnej
> za stan techniczny instalacji.
Wystarczy napisać - patrz art. 433 kc. Odpowiedzialnym jest ten, kto
pomieszczenie zajmuje.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
|| JID:o...@j...org || http://olgierd.wordpress.com ||
-
7. Data: 2006-10-21 08:30:09
Temat: Re: zalanie mieszkania - kto powinien zaplacic ?
Od: "Lookasik" <l...@c...poczta.fm>
Użytkownik "Olgierd" <n...@n...problem> napisał w wiadomości
news:pan.2006.10.21.07.11.14.653371@olgierd.wordpres
s.com...
> Osoba przedstawiająca się jako *Andrzej Lawa* stuknęła w klawisze i
> oto co powstało:
>
>>> Pytanie: Kto jest za to odpowiedzialny - czy wlascicel mieszkania czy
>>> osoba wynajmujaca ktora (w/g wlasciciela) wykazala sie lekkomyslnoscia i
>>> gdyby
>>
>> Zasadniczo winę można by ewentualnie przypisać osobie odpowiedzialnej
>> za stan techniczny instalacji.
>
> Wystarczy napisać - patrz art. 433 kc. Odpowiedzialnym jest ten, kto
> pomieszczenie zajmuje.
>
433 kc nie obejmuje zalania.. SN kilkakrotnie juz orzekl w tej kwestii. Do
zalania stosujemu 415 kc
-
8. Data: 2006-10-21 11:35:42
Temat: Re: zalanie mieszkania - kto powinien zaplacic ?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Olgierd wrote:
> Wystarczy napisać - patrz art. 433 kc. Odpowiedzialnym jest ten, kto
> pomieszczenie zajmuje.
Znaczy jak w pokoju hotelowym pęknie rura, to ty chętnie płacisz za
zniszczenia mienia gości poniżej, hmm? ;->
Odpowiada ten, kto odpowiada za stan techniczny.
A to już indywidualna kwestia...
-
9. Data: 2006-10-21 11:44:49
Temat: Re: zalanie mieszkania - kto powinien zaplacic ?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Dr Dex wrote:
>> A czy ty masz obowiązek zakręcić wodę, jak wychodzisz np. na cały dzień?
>
> na caly dzien to nie ..
A widzisz - a jak pęknie i poleje się nawet głupie 8 godzin, to i tak
będzie niezła powódź.
Poza tym to jest zdarzenie o tyle losowe (o ile ktoś właścicie dba o
instalację), że równie dobrze może pęknąć tuż przed zaworem...
> ale jak wyjezdzamna dluzej niz 24h to zakrecam ...
> taki mam nawyk
Z mojego doświadczenia lepiej sprawdza się dbanie o właściwy stan
instalacji, ale co kto lubi...
>> ROTFL i to podwójny... "Tragedia"? Tyś chyba w życiu nie przeżył
>> prawdziwego nieszczęścia... Głupie zalanie i od razu tragedia... Może
>> jeszcze zbrodnia przeciwko ludzkości i kataklizm?
>>
>
> ROTFL i to potrojny dla twojej glupoty... ale mimo wszystko mala proba:
Mojej głupoty? To ty nie znasz znaczenia polskich słów, tępaku...
> zastanow sie przez chwile (to na prawde nie boli): to co dla ciebie moze
> byc niczym nie znaczacym zajsciem dla innych moze byc tragedia - czasami
> popatrz troche dalej niz siega twoj wlasny nosek ...
Tragedia to by była, głupi tłumoku, jakby ktoś się w tym zalaniu utopił.
A zalanie to się ledwie kwalifikuje na nieszczęśliwe (i kosztowne oraz
kłopotliwe) zdarzenie.
-
10. Data: 2006-10-21 12:50:52
Temat: Re: zalanie mieszkania - kto powinien zaplacic ?
Od: Dr Dex <d...@w...spamfree.pl>
Andrzej Lawa wrote:
>> zastanow sie przez chwile (to na prawde nie boli): to co dla ciebie moze
>> byc niczym nie znaczacym zajsciem dla innych moze byc tragedia - czasami
>> popatrz troche dalej niz siega twoj wlasny nosek ...
>
> Tragedia to by była, głupi tłumoku, jakby ktoś się w tym zalaniu utopił.
tragedia jest czytanie postow debili takich jak ty, przeczytaj jeszcze raz
matole tresc mojego pierwszego posta - pytanie bylo konkretne "kto ponosi
odpowiedzialosc za w/w zdarzenie" a nie "czy uwazasz ze to zdarzenie to: a)
tragedia b) zajscie itp itd...
--
pozdro
Dr Dex