-
1. Data: 2003-05-10 17:01:30
Temat: wywóz dzieł sztuki za granice
Od: "rafal" <raphael2001(ciach)@poczta.onet.pl>
Witam
Mam takie pytanko: z jakimi formalnościami muszę sie
liczyć kiedy bede chciał zawieźć do Niemiec kilka obrazów?
Czy są jakies szczególne przepisy które to okreslają.?
Pytam bo natkąłem się w necie tylko na informacje
o tym że jesli mają ponad 50 lat to trzeba pisać jakieś podanie,
a te wszytskie które ja che zawieźć mają najwyżej 3 lata, wiec z racji
wieku chyba sie nie kwalifikują:)
Dodam jeszcze że nie sa to jakieś wybitne dzieła a raczej typowe "kicze"
i landszafty:)
byłbym wdzieczny za jakieś konstruktywne wskazówki
Rafał
-
2. Data: 2003-05-10 19:35:43
Temat: Re: wywóz dzieł sztuki za granice
Od: "TauRuSS" <t...@i...pl>
Raczej nie ma jakiś dodatkowych ceregieli (ponad to co jest normal) na
granicy z obrazami ,
jeżeli nie mają ponad 50 lat (czyli są to antyki) ,albo dzieła wartości
narodowej (czy jakoś tak).
-
3. Data: 2003-05-10 21:13:03
Temat: Re: wywóz dzieł sztuki za granice
Od: "Jacek P. Urbanowicz" <j...@h...pl>
Użytkownik "TauRuSS" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b9jk9f$fer$1@news.onet.pl...
> Raczej nie ma jakiś dodatkowych ceregieli (ponad to co jest normal) na
> granicy z obrazami ,
> jeżeli nie mają ponad 50 lat (czyli są to antyki) ,albo dzieła wartości
> narodowej (czy jakoś tak).
>
Jakos jak???
-
4. Data: 2003-05-10 22:43:45
Temat: Re: wywóz dzieł sztuki za granice
Od: "rafal" <raphael2001(ciach)@poczta.onet.pl>
Użytkownik "TauRuSS" <t...@i...pl> napisał :
> Raczej nie ma jakiś dodatkowych ceregieli (ponad to co jest normal) na
> granicy z obrazami ,
> jeżeli nie mają ponad 50 lat (czyli są to antyki) ,albo dzieła wartości
> narodowej (czy jakoś tak).
mi chodzi dokładniej o to jak się to załatwia,
słyszałem, że z kazdym obrazkiem trzeba leciec
do konserwatora zabytków po jakąś pieczątki i płacić za nią.
BTW gdzieś kiedyś słyszałem, że ktoś kto przewoził
współczesne akwarele (poziom wykania, kwalifikował się
na użycie ich jako dekoracji szaletu miejskiego) i bardzo
zdenerwował celnika ich ilością wiec musiał gosciu wrócić
do rodzimego miasta po pieczatki, chociaż nawet laik
mógłby zweryfikować i poziom artystyczny i rzeczywisty wkład
w kulturę naszego narodu:)
Może ktoś sie natknął hjuż na te przepisy, Pytam bo nie mam
zamiaru wracać po jakieś durne pieczątki.
Rafał
-
5. Data: 2003-05-12 14:46:17
Temat: Re: wywóz dzieł sztuki za granice
Od: "TauRuSS" <t...@i...pl>
Użytkownik "Jacek P. Urbanowicz" <j...@h...pl> napisał w wiadomości
news:3ebd6b60$1@news.home.net.pl...
> Jakos jak???
Nie pamiętam dokładnie jak to się określa
--
+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+
TauRuSS
t...@i...pl
+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+-+