eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › "wymuszenie" daty egzaminu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2012-03-20 11:37:42
    Temat: "wymuszenie" daty egzaminu
    Od: geos <g...@n...invalid>

    uczestniczę w szkoleniu branżowym. jestem zobligowany do zdania egzaminu
    certyfikującego w wyznaczonym przedziale czasowym. niedawno otrzymałem
    informację, iż muszę określić konkretną datę przystąpienia do egzaminu.
    na moją odpowiedź, że jest za wcześnie, abym podejmował taką decyzję
    odpowiedziano mi, że w takim razie zostanie mi taka data przydzielona
    przez centrum egzaminacyjne. mogę sobie zmienić tę datę, ale ośrodek
    wcale się nie musi na to zgodzić. data będzie wpisana na voucherze,
    który otrzymam.

    czy mam jakieś możliwości manewru? umowa nie mówiła o tym, że muszę
    deklarować konkretną datę przystąpienia, ani tego, że jeśli nie
    zadeklaruję to centrum mi taką przydzieli.

    pozdrawiam,
    geos


  • 2. Data: 2012-03-21 09:29:09
    Temat: Re: "wymuszenie" daty egzaminu
    Od: cyklista <c...@k...pl>

    Użytkownik geos napisał:
    > uczestniczę w szkoleniu branżowym. jestem zobligowany do zdania egzaminu
    > certyfikującego w wyznaczonym przedziale czasowym. niedawno otrzymałem
    > informację, iż muszę określić konkretną datę przystąpienia do egzaminu.
    > na moją odpowiedź, że jest za wcześnie, abym podejmował taką decyzję
    > odpowiedziano mi, że w takim razie zostanie mi taka data przydzielona
    > przez centrum egzaminacyjne. mogę sobie zmienić tę datę, ale ośrodek
    > wcale się nie musi na to zgodzić. data będzie wpisana na voucherze,
    > który otrzymam.
    >
    > czy mam jakieś możliwości manewru? umowa nie mówiła o tym, że muszę
    > deklarować konkretną datę przystąpienia, ani tego, że jeśli nie
    > zadeklaruję to centrum mi taką przydzieli.

    ani też że możesz przyjść dowolnego dnia o dowolnej porze i będziesz
    przeegzaminowany


    chcesz ich sądownie zmusić do konkretnego dnia i terminu?
    albo się dogadacie kiedy, albo nie,

    dla mnie normalne jest że z biegiem czasu będzie coraz trudniej zaklepać
    jakiś konkretny termin bo chętnych będzie coraz więcej i się poumawiają


  • 3. Data: 2012-03-21 10:45:04
    Temat: Re: "wymuszenie" daty egzaminu
    Od: geos <g...@n...invalid>

    cyklista wrote:
    >> czy mam jakieś możliwości manewru? umowa nie mówiła o tym, że muszę
    >> deklarować konkretną datę przystąpienia, ani tego, że jeśli nie
    >> zadeklaruję to centrum mi taką przydzieli.
    >
    > ani też że możesz przyjść dowolnego dnia o dowolnej porze i będziesz
    > przeegzaminowany
    >
    > dla mnie normalne jest że z biegiem czasu będzie coraz trudniej zaklepać
    > jakiś konkretny termin bo chętnych będzie coraz więcej i się poumawiają

    ogólnie procedura jest taka, że wchodzi się na stronę internetową
    centrum i wybiera dogodny dla siebie dzień. oczywiście nie jest tak
    napomknąłeś, że się "po prostu przychodzi", i wszyscy o tym wiedzą.

    jeśli nie zdam egzaminu w określonym terminie to, cóż, jest to moja
    sprawa z której będę rozliczany (stosownie z umową). centrów
    egzaminacyjnych jest kilkadziesiąt w samej Warszawie i normalnie nie ma
    problemu z ich wyborem oraz wyborem konkretnego dnia. normalnie nie
    funkcjonuje też coś takiego jak "centrum może się nie zgodzić" i
    "przydziela pierwszy wolny termin". są to ich wymysły. pytanie czy po
    podpisaniu umowy mogą sobie takie wymysły wymuszać?

    pozdrawiam,
    geos




  • 4. Data: 2012-03-21 10:46:43
    Temat: Re: "wymuszenie" daty egzaminu
    Od: geos <g...@n...invalid>

    cyklista wrote:
    >> czy mam jakieś możliwości manewru? umowa nie mówiła o tym, że muszę
    >> deklarować konkretną datę przystąpienia, ani tego, że jeśli nie
    >> zadeklaruję to centrum mi taką przydzieli.
    >
    > ani też że możesz przyjść dowolnego dnia o dowolnej porze i będziesz
    > przeegzaminowany
    >
    > dla mnie normalne jest że z biegiem czasu będzie coraz trudniej zaklepać
    > jakiś konkretny termin bo chętnych będzie coraz więcej i się poumawiają

    ogólnie procedura jest taka, że wchodzi się na stronę internetową
    centrum i wybiera dogodny dla siebie dzień. oczywiście nie jest tak
    napomknąłeś, że się "po prostu przychodzi", i wszyscy o tym wiedzą.

    jeśli nie zdam egzaminu w określonym terminie to, cóż, jest to moja
    sprawa z której będę rozliczany (stosownie z umową). centrów
    egzaminacyjnych jest kilkadziesiąt w samej Warszawie i normalnie nie ma
    problemu z ich wyborem oraz wyborem konkretnego dnia. normalnie nie
    funkcjonuje też coś takiego jak "centrum może się nie zgodzić" i
    "przydziela pierwszy wolny termin". są to ich wymysły. pytanie czy po
    podpisaniu umowy mogą sobie takie wymysły wymuszać?

    pozdrawiam,
    geos

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1