eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowymaganie na uczelni konkretnego oprogramowania
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 68

  • 61. Data: 2007-06-16 22:40:37
    Temat: Re: wymaganie na uczelni konkretnego oprogramowania
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole> writes:

    > Dnia 17-06-2007 o 00:32:28 "Piotr Dembiński" <p...@g...pl>
    > napisał(a):
    >
    >> Pewnie właśnie o to chodziło 'ludziom od OpenOffice', o których
    >> pisałeś wcześniej, że się chwalili.
    >
    > To akurat ja pisalem... chyba, ze cos przespalem :)

    Nawiasem mówiąc, to czy to rozporządzenie nie jest przypadkiem
    skierowane również do polskich uczelni państwowych?


  • 62. Data: 2007-06-16 23:34:15
    Temat: Re: wymaganie na uczelni konkretnego oprogramowania
    Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z niedziela, 17 czerwca 2007 00:32
    (autor Piotr Dembiński
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <8...@h...domek>):

    >> Taki, że znalazłeś? Bo to rozporządzenie nijak nie dotyczy sprawy.
    > To rozporządzenie sankcjonuje ODF jako standard zapisu dokumentów
    > cyfrowych w Polsce.

    Fakt... Teraz to widzę... I obowiązkowe powiększanie cycków...


    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: z...@w...pl, t...@l...pl, e...@e...edu.pl,
    i...@k...com.pl, h...@k...com.pl, p...@f...hu


  • 63. Data: 2007-06-17 10:10:03
    Temat: Re: wymaganie na uczelni konkretnego oprogramowania
    Od: BartekK <s...@N...org>

    Wrak Tristana napisał(a):
    >>> Taki, że znalazłeś? Bo to rozporządzenie nijak nie dotyczy sprawy.
    >> To rozporządzenie sankcjonuje ODF jako standard zapisu dokumentów
    >> cyfrowych w Polsce.
    >
    > Fakt... Teraz to widzę... I obowiązkowe powiększanie cycków...

    Słuchajcie. Dyskusja schodzi na zły tor. Mi nie chodzi o "zrobienie
    czegoś" by tutaj teraz ta osoba nie musiała zrobić tego zadania w tym
    programie. Chodzi mi o to, czy da się jakoś wpłynąć na sposób/metode
    nauczania, by nie występowało uczenie obsługi (wręcz na ślepo) jednego
    programu jednej firmy (w dodatku komercyjnej na maksa), tylko uczenie
    używania danego typu narzędzia do danych zadań.
    Tutaj występują takie idiotyzmy jak sprawdzian "na papierze" na którym
    trzeba napisać np "jak zrobić obramowaną tabelkę" i prawidłową
    odpowiedzią jest wyłącznie "klikam na pasek narzedzi, wybieram format,
    wybieram komórka, wybieram costam itd." - idealnie pasujące wyłącznie do
    jednego programu, do jednej wersji, i to tylko w standardowej
    konfiguracji. Każdy sensowny użytkownik komputera widząc jakiś program
    (sensownie napisany) po raz pierwszy w życiu powinien to samo zrobić w
    parę sekund, używając mózgu i interakcji z tym co widzi na ekranie, ale
    tego nikt nie uczy...

    --
    | Bartlomiej Kuzniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173


  • 64. Data: 2007-06-17 10:44:32
    Temat: Re: wymaganie na uczelni konkretnego oprogramowania
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    Wrak Tristana <n...@s...pl> writes:

    > W odpowiedzi na pismo z niedziela, 17 czerwca 2007 00:32
    > (autor Piotr Dembiński
    > publikowane na pl.soc.prawo,
    > wasz znak: <8...@h...domek>):
    >
    >>> Taki, że znalazłeś? Bo to rozporządzenie nijak nie dotyczy
    >>> sprawy.
    >> To rozporządzenie sankcjonuje ODF jako standard zapisu dokumentów
    >> cyfrowych w Polsce.
    >
    > Fakt... Teraz to widzę...

    To jest całkiem rozsądne.

    > I obowiązkowe powiększanie cycków...

    Bardziej orwellowska byłaby obowiązkowa eugenika :)

    --
    http://www.piotr.dembiński.prv.pl


  • 65. Data: 2007-06-17 10:51:19
    Temat: Re: wymaganie na uczelni konkretnego oprogramowania
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    BartekK <s...@N...org> writes:

    > Wrak Tristana napisał(a):
    >>>> Taki, że znalazłeś? Bo to rozporządzenie nijak nie dotyczy
    >>>> sprawy.
    >>> To rozporządzenie sankcjonuje ODF jako standard zapisu dokumentów
    >>> cyfrowych w Polsce.
    >> Fakt... Teraz to widzę... I obowiązkowe powiększanie cycków...
    >
    > Słuchajcie. Dyskusja schodzi na zły tor. Mi nie chodzi o "zrobienie
    > czegoś" by tutaj teraz ta osoba nie musiała zrobić tego zadania
    > w tym programie.

    Ale 'coś' już zostało zrobione 11 października 2005 roku.

    > Chodzi mi o to, czy da się jakoś wpłynąć na sposób/metode nauczania,
    > by nie występowało uczenie obsługi (wręcz na ślepo) jednego programu
    > jednej firmy (w dodatku komercyjnej na maksa), tylko uczenie
    > używania danego typu narzędzia do danych zadań.

    Ale to na pl.soc.edukacja.

    > Tutaj występują takie idiotyzmy jak sprawdzian "na papierze" na
    > którym trzeba napisać np "jak zrobić obramowaną tabelkę"
    > i prawidłową odpowiedzią jest wyłącznie "klikam na pasek narzedzi,
    > wybieram format, wybieram komórka, wybieram costam itd."

    Moim zdaniem to nie jest idiotyzm. Oprócz znajomości sposobu
    postępowania w konkretnym środowisku, sprawdzana jest twoja znajomość
    terminologii komputerowej (pasek narzędzi, komórka, kliknięcie).
    Ale to też raczej na pl.soc.edukacja.

    > - idealnie pasujące wyłącznie do jednego programu, do jednej wersji,
    > i to tylko w standardowej konfiguracji.

    Tak, ale pasek narzędzi i komórka to pojęcia występujące w wielu
    innych programach komputerowych.

    > Każdy sensowny użytkownik komputera widząc jakiś program (sensownie
    > napisany) po raz pierwszy w życiu powinien to samo zrobić w parę
    > sekund, używając mózgu i interakcji z tym co widzi na ekranie, ale
    > tego nikt nie uczy...

    No właśnie pewnie chodzi o to, żebyś nie tyle uczył się klikać jak
    małpka, tylko -- jak wykształcony człowiek -- potrafił opisać swój
    sposób postępowania.

    --
    http://www.piotr.dembiński.prv.pl


  • 66. Data: 2007-06-17 13:40:28
    Temat: Re: wymaganie na uczelni konkretnego oprogramowania
    Od: Andrzej Wróblewski <c...@c...pl>

    > Czy jest jakaś metoda zawalczenia z tym idiotyzmem?

    1) sciagnac i zainstalowac Open Office

    http://www.ux.pl/openoffice/?page=download

    2) napisac prace

    3) zapisac w formacie *.doc (obecna wersja OOw juz obsluguje wersje doc
    Office XP).

    Pozdrawiam,

    Andrzej


  • 67. Data: 2007-06-17 14:02:37
    Temat: Re: wymaganie na uczelni konkretnego oprogramowania
    Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z niedziela, 17 czerwca 2007 15:40
    (autor Andrzej Wróblewski
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <1ff8e$467539dc$3eb33056$3705@news.chello.pl>):

    >> Czy jest jakaś metoda zawalczenia z tym idiotyzmem?
    >
    > 1) sciagnac i zainstalowac Open Office

    A może zacznij od przeczytania tego, na co odpisujesz?

    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: z...@w...pl, t...@l...pl, e...@e...edu.pl,
    i...@k...com.pl, h...@k...com.pl, p...@f...hu


  • 68. Data: 2007-06-17 19:44:58
    Temat: Re: wymaganie na uczelni konkretnego oprogramowania
    Od: BartekK <s...@N...org>

    Piotr Dembiński napisał(a):
    >> Słuchajcie. Dyskusja schodzi na zły tor. Mi nie chodzi o "zrobienie
    >> czegoś" by tutaj teraz ta osoba nie musiała zrobić tego zadania
    >> w tym programie.
    > Ale 'coś' już zostało zrobione 11 października 2005 roku.
    Ok, po krótkim kursie konwersji tego co zostało zrobione na to co ma
    zostać zrobione ;) wszystko poszło dobrze i praca na 5, bo problem w
    prostej konwersji pliku był natury zmiany wyglądu/renderowania wykresów
    itp, a reszta była ok.

    >> Chodzi mi o to, czy da się jakoś wpłynąć na sposób/metode nauczania,
    >> by nie występowało uczenie obsługi (wręcz na ślepo) jednego programu
    >> jednej firmy (w dodatku komercyjnej na maksa), tylko uczenie
    >> używania danego typu narzędzia do danych zadań.
    > Ale to na pl.soc.edukacja.
    Ok

    >> Tutaj występują takie idiotyzmy jak sprawdzian "na papierze" na
    >> którym trzeba napisać np "jak zrobić obramowaną tabelkę"
    >> i prawidłową odpowiedzią jest wyłącznie "klikam na pasek narzedzi,
    >> wybieram format, wybieram komórka, wybieram costam itd."
    > Moim zdaniem to nie jest idiotyzm. Oprócz znajomości sposobu
    > postępowania w konkretnym środowisku, sprawdzana jest twoja znajomość
    > terminologii komputerowej (pasek narzędzi, komórka, kliknięcie).
    > No właśnie pewnie chodzi o to, żebyś nie tyle uczył się klikać jak
    > małpka, tylko -- jak wykształcony człowiek -- potrafił opisać swój
    > sposób postępowania.
    Akurat w tym przypadku była to ewidentnie nauka glupiego klikania - bo
    opisanie jakiejkolwiek innej metody zrobienia tego samego (choćby z
    skrótu klawiaturowego, lub użycie odpowiedniej ikonki narzędzia,
    zaznaczając że wcześniej włącza się pasek narzędzi zawierający tą
    ikonkę) było niedopuszczalne. Wyłącznie prawidłowa wersja była "podaj na
    ślepo położenie danego polecenia w menu". Ale faktycznie to chyba na
    pl.soc.edukacja bardziej...
    Z mojej strony EOT

    --
    | Bartlomiej Kuzniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173

strony : 1 ... 6 . [ 7 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1