-
11. Data: 2009-04-15 12:31:04
Temat: Podobna sprawa, ktos coś doradzi?
Od: "kbb" <k...@g...pl>
Podpinam się pod ten wątek, bo sprawa jest trochę podobna - o tyle, ze też
dotyczy czegoś w rodzaju wyłudzenia. Zleciłam ponad rok temu sprawę pewnej
firmie (powiedzmy prawno-detektywistycznej, szczegóły zostawmy;)). Wzieli
ode mnie ok. 2 tys na, jak to określili, "koszty wstępne", wystawili na to
fakture vat. I na tym praktycznie zakończyła się ich praca. Mimo moich pism,
telefonów, maili itp nie informują mnie o prowadzonych czynnościach i
wszystko wskazuje na to, że po prostu nic nie robią. Ostatnio poprosiłam ich
przynajmniej o spis czynności które wykonali w mojej sprawie w ramach tych 2
tys - po 4 miesiącach brak odpowiedzi.
Szczerze mówiąc nie chodzi mi już nawet o zwrot pieniędzy, mam raczej ochotę
narobić im trochę kłopotów składając... no właśnie, co i do kogo? Na policje
skargę o wyłudzenie? Do prokuratury? Do sądu pozew o zwrot?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/