Witam,

Mam taki problem. Półtorej roku temu pożyczyłem znajomemu pieniądze. Znajomy
kręci i nie oddaje, więc przymierzam się, żeby pójść do sądu. Mam podpisaną
umowę pożyczki, więc nie powinno być większych problemów. Ale kolega, z
którym o tym rozmawiałem, ostrzega mnie, że w momencie pożyczenia pieniędzy
powinienem był zapłacić jakiś podatek. Pogooglowałem i widzę, że
rzeczywiście jest coś takiego (a ja myślałem, że to sprawa
pożyczkobiorcy...). Teraz więc boję się, że jak pójdę z tym do sądu, to o
pożyczce dowie się urząd skarbowy i będę miał kłopoty...
Czy może się tak zdarzyć? Jakie kłopoty mnie czekają?

Z góry dziękuję za porady!

do góry

Adam Markowski wrote:
> Witam,
>
> Mam taki problem. Półtorej roku temu pożyczyłem znajomemu pieniądze. Znajomy
> kręci i nie oddaje, więc przymierzam się, żeby pójść do sądu. Mam podpisaną
> umowę pożyczki, więc nie powinno być większych problemów. Ale kolega, z
> którym o tym rozmawiałem, ostrzega mnie, że w momencie pożyczenia pieniędzy
> powinienem był zapłacić jakiś podatek. Pogooglowałem i widzę, że
> rzeczywiście jest coś takiego (a ja myślałem, że to sprawa
> pożyczkobiorcy...). Teraz więc boję się, że jak pójdę z tym do sądu, to o
> pożyczce dowie się urząd skarbowy i będę miał kłopoty...
> Czy może się tak zdarzyć? Jakie kłopoty mnie czekają?
>
> Z góry dziękuję za porady!
>
Ile pożyczyłeś?
Najwyżej zapłacisz go teraz.

do góry

witek wrote:

> Ile pożyczyłeś?

5000 zł.

To ma znaczenie?

do góry

Adam Markowski wrote:
> witek wrote:
>
>> Ile pożyczyłeś?
>
> 5000 zł.
>
> To ma znaczenie?
>
>
Aha.
Bo pożyczka do 1000 zł byłaby zwolniona podatku.

2% od tego należy się US.
W tej chwili nie pamiętam, kto płaci podatek przy pożyczkach.
Chyba solidarnie. Czyli razem wisicie US 100 zl, a on ma prawo ściągnąć
sobie z dowolnej osoby.
Jak chcesz być bardzo uczciwy, to nikt nie zabrania ci zapłacenia tych
100 zł teraz. 50 zł będziesz miał prawo dochodzić od drugiej strony.
Tylko, że jego podpis na druku pcc-1 będzie ci potrzebny :)
Tak samo jak jego nip.

do góry

witek wrote:

>> 5000 zł.
> Bo pożyczka do 1000 zł byłaby zwolniona podatku.
>
> 2% od tego należy się US.

A kiedy, według prawa, trzeba to zapłacić? Kiedy pożyczam czy kiedy dostaję
zwrot?

> Jak chcesz być bardzo uczciwy, to nikt nie zabrania ci zapłacenia
> tych 100 zł teraz.

Teraz to już chyba za późno? Jeśli miałem zapłacić zaraz po pożyczeniu, to
rozliczenie tamtego roku przed urzędem skarbowym już minęło. A jeśli przy
oddaniu, to mam jeszcze czas.

> Najwyżej zapłacisz go [ten podatek] teraz.

Pewnie plus jakaś kara za to, że dopiero teraz? A jakie są w ogóle szanse
(ryzyko), że sąd da znać urzędowi skarbowemu? Tak w praktyce?

do góry

Użytkownik "Adam Markowski" <adam.
> >> 5000 zł.
> > Bo pożyczka do 1000 zł byłaby zwolniona podatku.
> >
> > 2% od tego należy się US.
>
> A kiedy, według prawa, trzeba to zapłacić? Kiedy pożyczam czy kiedy
dostaję
> zwrot?

Zglasza sie i placi sie podatek do 2 tygodni od daty na umowie pozyczki.
US jest obojetne kto placi, jesli w umowie nie zostalo to ujete.

> > Jak chcesz być bardzo uczciwy, to nikt nie zabrania ci zapłacenia
> > tych 100 zł teraz.
>
> Teraz to już chyba za późno? Jeśli miałem zapłacić zaraz po pożyczeniu, to
> rozliczenie tamtego roku przed urzędem skarbowym już minęło. A jeśli przy
> oddaniu, to mam jeszcze czas.

Jesli tego nie zglosisz i nie zaplacisz, to US sciagnie podatek z tego, z
kogo mu wygodniej, latwiej oraz odsetki i wlepi kare.
Tu wyliczysz ile masz zaplacic:
http://www.bankier.pl/firma/podatki/narzedzia/kal_po
datkowy/
Kara moze byc, ale nie musi.

> > Najwyżej zapłacisz go [ten podatek] teraz.
>
> Pewnie plus jakaś kara za to, że dopiero teraz? A jakie są w ogóle szanse
> (ryzyko), że sąd da znać urzędowi skarbowemu? Tak w praktyce?

Duze prawdopodobienstwo, ze nic nie bedzie, bo sad nie przekazuje takich
informacji...
--
--pozdr.czes
www.mrtechnik.pl

do góry

mr.all wrote:

> Użytkownik "Adam Markowski" <adam.
>> >> 5000 zł.
>> > Bo pożyczka do 1000 zł byłaby zwolniona podatku.
>> >
>> > 2% od tego należy się US.
>>
>> A kiedy, według prawa, trzeba to zapłacić? Kiedy pożyczam czy kiedy
> dostaję
>> zwrot?
>
> Zglasza sie i placi sie podatek do 2 tygodni od daty na umowie pozyczki.
> US jest obojetne kto placi, jesli w umowie nie zostalo to ujete.
>
>> > Jak chcesz być bardzo uczciwy, to nikt nie zabrania ci zapłacenia
>> > tych 100 zł teraz.
>>
>> Teraz to już chyba za późno? Jeśli miałem zapłacić zaraz po pożyczeniu,
>> to rozliczenie tamtego roku przed urzędem skarbowym już minęło. A jeśli
>> przy oddaniu, to mam jeszcze czas.
>
> Jesli tego nie zglosisz i nie zaplacisz, to US sciagnie podatek z tego, z
> kogo mu wygodniej, latwiej oraz odsetki i wlepi kare.
> Tu wyliczysz ile masz zaplacic:
> http://www.bankier.pl/firma/podatki/narzedzia/kal_po
datkowy/
> Kara moze byc, ale nie musi.
>

Jeżeli złoży tzw. czynny żal, złoży rzeczone PCC i zapłaci podatek z
odsetkami, to IMHO kary na pewno nie będzie. Chyba że znajomy powiadomił
już US o tym niezapłaconym podatku.

p. m.

do góry

Adam Markowski wrote:
> witek wrote:
>
>>> 5000 zł.
>> Bo pożyczka do 1000 zł byłaby zwolniona podatku.
>>
>> 2% od tego należy się US.
>
> A kiedy, według prawa, trzeba to zapłacić? Kiedy pożyczam czy kiedy dostaję
> zwrot?
Kiedy pożyczasz.


>
>> Jak chcesz być bardzo uczciwy, to nikt nie zabrania ci zapłacenia
>> tych 100 zł teraz.
>
> Teraz to już chyba za późno? Jeśli miałem zapłacić zaraz po pożyczeniu, to
> rozliczenie tamtego roku przed urzędem skarbowym już minęło. A jeśli przy
> oddaniu, to mam jeszcze czas.


Na zapłacenie 100 zł mieliście 14 dni od daty podpisania umowy.
Teraz macie do zapłacenia 100 zł plus odsetki. Nie ma czegoś takiego jak
ten czy tamten rok.
Przedawnia się po 5 latach.








>
> Pewnie plus jakaś kara za to, że dopiero teraz? A jakie są w ogóle szanse
> (ryzyko), że sąd da znać urzędowi skarbowemu? Tak w praktyce?

Nie wiem. Nie sądzę, aby ktokolwiek US powiadamiał.

do góry

Użytkownik <mvoicem@
> Jeżeli złoży tzw. czynny żal, złoży rzeczone PCC i zapłaci podatek z
> odsetkami, to IMHO kary na pewno nie będzie.

Tez tak mysle, ale to zalezy od urzednika.

--
--pozdr.czes
www.mrtechnik.pl

do góry

On Sat, 23 Sep 2006, mr.all wrote:

> Użytkownik <mvoicem@
>> Jeżeli złoży tzw. czynny żal, złoży rzeczone PCC i zapłaci podatek z
>> odsetkami, to IMHO kary na pewno nie będzie.
>
> Tez tak mysle, ale to zalezy od urzednika.

Hm... ale mvoicem pewnikiem wprost zmierzał do instytucji "czynnego
żalu". A wtedy kary *nie ma*, a nie "to zależy" :)

> --pozdr.

...wzjm! - Gotfryd

do góry