Witam,
Mam takie pytanko:
W 2001 roku kupilismy mieszkanie (spółdzielcze własnościowe, jeżeli to cos
zmienia).
Ponieważ jest to mieszkanie w kompleksie budynków, który jeszcze nie został
ukończony,
dokumentem potwierdzającym kupno była "UMOWA PRZYRZECZENIA PRZYDZIAŁU
WŁASNOŚCIOWEGO PRAWA DO LOKALU". Jeden z punktów tej umowy głosi:
"Wysokość kwot określonych w ust. 1 i 2 <te punkty określają planowany koszt
metra
mieszkania oraz wysokość wniesionego wkładu> ulega przeliczeniu wskaźnikiem
GUS
zmiany cen robót budowlano-montażowych (tabel 2 - "wskaźnik cen obiektów,
budynków
mieszkalnych, wielorodzinnych 5-cio kondygnacyjnych)."

W marcu tego roku rozliczono koszt inwestycji, okazało się, że trochę
nadpłaciliśmy.
ALE kwotę zwrotu policzno:
ilość_metrów*(to_co_zapłaciliśmy_za_metr - to_co_im_wyszło_z_rozliczenia).

I tu właśnie mam wątpliwość, czy "to_co_zapłaciliśmy_za_metr" nie powinno
być
przemnożone przez ten magiczny wskaźnik GUS? A jeżeli tak, to może ktoś wie
ile
ten wskaźnik wynosił i jak policzyć ile zwrotu naprawdę się należy?

Mam nadzieję, że za bardzo nie zagmatwałam, z góry dziękuję za wszelkie
wskazówki,
Agnieszka

do góry