W dniu 28.04.2021 o 20:47, Robert Tomasik pisze:

>> Gorzej, jak ci inni powiedza, ze ich nie oszukali, albo ze tak sie
>> spili, ze wyjscia nie pamietaja, ale ze pare razy wczesniej placili,
>> to jeszcze pamietaja :-)
>
> Dlatego pisałem o kłopotach z uzyskaniem WIARYGODNYCH zeznań. Jak żyję,
> tak nie widziałem w burdelu trzeźwego klienta :-D

Nie zmyślaj - pisałeś że się nie zgłaszają. A zgłaszają.


--
Shrek

do góry

On Wed, 28 Apr 2021 21:17:52 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 28.04.2021 o 20:47, Robert Tomasik pisze:
>>> Gorzej, jak ci inni powiedza, ze ich nie oszukali, albo ze tak sie
>>> spili, ze wyjscia nie pamietaja, ale ze pare razy wczesniej placili,
>>> to jeszcze pamietaja :-)
>>
>> Dlatego pisałem o kłopotach z uzyskaniem WIARYGODNYCH zeznań. Jak żyję,
>> tak nie widziałem w burdelu trzeźwego klienta :-D
>
> Nie zmyślaj - pisałeś że się nie zgłaszają. A zgłaszają.

Pisal ogolnie. Mozna bylo wnioskowac, ze wiekszosc sie nie zglasza,
ale niekoniecznie od razu ze wszyscy sie nie zgladszaja.

Tylko ... skoro sie nie zglaszaja, to skad wiadomo, ze wiekszosc ?

A tymczasem ... prokuratura szuka poszkodowanych
https://wroclaw.se.pl/w-tych-klubach-go-go-odurzali-
i-okradali-klientow-prokuratura-poszukuje-pokrzywdzo
nych-aa-Pv8i-fugE-EKwP.html
https://niezalezna.pl/392939-szukaja-okradzionych-w-
klubach-go-go

A jak tylko tak zlosliwie spytam - skad wiadomo, ze odurzali klientow,
skoro przez poprzednie lata policja ani jednego odurzenia nie wykryla
:-)

No i tradycyjne pytania - co sie stalo ze tym razem policja
postanowila zwalczyc proceder?
Ktory tam dzialacz PiS dal sie oskubac ? :-)

J.

do góry

W dniu 29.04.2021 o 17:40, J.F pisze:

>> Nie zmyślaj - pisałeś że się nie zgłaszają. A zgłaszają.
>
> Pisal ogolnie. Mozna bylo wnioskowac, ze wiekszosc sie nie zglasza,
> ale niekoniecznie od razu ze wszyscy sie nie zgladszaja.

Skoro jest tysiac zgłoszeń i tysiąc umorzeń, to znaczy że nie w braku
zgłoszeń jest problem, więc w ogólności robert pieprzy od rzeczy.

> Tylko ... skoro sie nie zglaszaja, to skad wiadomo, ze wiekszosc ?

Z kulsoniego brudnego palca - Po prostu zmyślił na poczekaniu, żeby
usprawiedliwić brak wyników.

> No i tradycyjne pytania - co sie stalo ze tym razem policja
> postanowila zwalczyc proceder?

To co zwykle - dziennikarze wyniuchali i trzeba się było do roboty
wziać. Jak to jeden kulson narzekał sensacji szukają zamiast poczekać na
oficjalne wynik^H^H^H umorzenie

--
Shrek

do góry

On Thu, 29 Apr 2021 18:45:12 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 29.04.2021 o 17:40, J.F pisze:
>>> Nie zmyślaj - pisałeś że się nie zgłaszają. A zgłaszają.
>>
>> Pisal ogolnie. Mozna bylo wnioskowac, ze wiekszosc sie nie zglasza,
>> ale niekoniecznie od razu ze wszyscy sie nie zgladszaja.
>
> Skoro jest tysiac zgłoszeń i tysiąc umorzeń, to znaczy że nie w braku
> zgłoszeń jest problem, więc w ogólności robert pieprzy od rzeczy.

Tysiac, czy "setki" ...

>> Tylko ... skoro sie nie zglaszaja, to skad wiadomo, ze wiekszosc ?
>
> Z kulsoniego brudnego palca - Po prostu zmyślił na poczekaniu, żeby
> usprawiedliwić brak wyników.

Moze i wyssal, a moze ma racje ze sie ludziom nie spieszy zglaszac.
Szczegolnie, jak czytaja ile tam spraw umorzono.

>> No i tradycyjne pytania - co sie stalo ze tym razem policja
>> postanowila zwalczyc proceder?
>
> To co zwykle - dziennikarze wyniuchali i trzeba się było do roboty
> wziać.

Ale co wyniuchali - ze kilku policjantow zamieszanych?

Bo jak piszez - tysiace czy setki spraw bylo, i jakos sie do roboty
nie musieli brac ...

J.

do góry

W dniu 29.04.2021 o 19:01, J.F pisze:

>> Skoro jest tysiac zgłoszeń i tysiąc umorzeń, to znaczy że nie w braku
>> zgłoszeń jest problem, więc w ogólności robert pieprzy od rzeczy.
>
> Tysiac, czy "setki" ...

Dziesięć setek to tysiąć. Tak czy inaczej zgłoszenia były w liczbie
odpowiadającej umorzeniom. Wiec nie brak zgłoszeń był problemem.

>> Z kulsoniego brudnego palca - Po prostu zmyślił na poczekaniu, żeby
>> usprawiedliwić brak wyników.
>
> Moze i wyssal, a moze ma racje ze sie ludziom nie spieszy zglaszac.

A skąd on to wie? Znaczy skoro wie, że nie zgłaszają, to znaczy że wie
że do zdarzenia doszło ale nie zostało zgłoszone:P Co ma kulson wiedząc
o przestępstwie?

>> To co zwykle - dziennikarze wyniuchali i trzeba się było do roboty
>> wziać.
>
> Ale co wyniuchali - ze kilku policjantow zamieszanych?

Jakoś tak własnie z tego co pamiętam, to jak zaczęli dobrze niuchać to
wyniuchali psy...

> Bo jak piszez - tysiace czy setki spraw bylo, i jakos sie do roboty
> nie musieli brac ...

No i właśnie dziennikarze sensacji szukali i teraz kulsony biedne robić
muszom. Dlatego oni tak tych dziennikarzy nie lubią:P

--
Shrek

do góry

On Thu, 29 Apr 2021 19:33:57 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 29.04.2021 o 19:01, J.F pisze:
>>> Skoro jest tysiac zgłoszeń i tysiąc umorzeń, to znaczy że nie w braku
>>> zgłoszeń jest problem, więc w ogólności robert pieprzy od rzeczy.
>>
>> Tysiac, czy "setki" ...
>
> Dziesięć setek to tysiąć.

Ale dwie setki to tez "kilkaset"

> Tak czy inaczej zgłoszenia były w liczbie
> odpowiadającej umorzeniom. Wiec nie brak zgłoszeń był problemem.

No owszem.

>>> Z kulsoniego brudnego palca - Po prostu zmyślił na poczekaniu, żeby
>>> usprawiedliwić brak wyników.
>>
>> Moze i wyssal, a moze ma racje ze sie ludziom nie spieszy zglaszac.
>
> A skąd on to wie?

Z doswiadczenia?

Zobacz np na ofiary ksiezy - kiedy oni sie zglaszaja ?

> Znaczy skoro wie, że nie zgłaszają, to znaczy że wie
> że do zdarzenia doszło ale nie zostało zgłoszone:P Co ma kulson wiedząc
> o przestępstwie?

Ale piszesz "zdarzenia".
To, ze ktos sie spil i wydal za duzo pieniedzy, to nie przestepstwo.
Chyba, ze nie byly jego ... ale to wtedy on jest przestepca :-)

>>> To co zwykle - dziennikarze wyniuchali i trzeba się było do roboty
>>> wziać.
>> Ale co wyniuchali - ze kilku policjantow zamieszanych?
>
> Jakoś tak własnie z tego co pamiętam, to jak zaczęli dobrze niuchać to
> wyniuchali psy...

I to wystarczylo do uruchomienia lawiny ?
Poza tym na razie policjantow jest trzech z Warszawy, a takich klubow
duzo.

>> Bo jak piszez - tysiace czy setki spraw bylo, i jakos sie do roboty
>> nie musieli brac ...
>
> No i właśnie dziennikarze sensacji szukali i teraz kulsony biedne robić
> muszom. Dlatego oni tak tych dziennikarzy nie lubią:P


No chyba, ze tak.

J.

do góry

W dniu 29.04.2021 o 19:43, J.F pisze:

>>> Tysiac, czy "setki" ...
>>
>> Dziesięć setek to tysiąć.
>
> Ale dwie setki to tez "kilkaset"

Dwie setki czy tysiąc - materiału do roboty jest. Nie brak zgłoszeń jest
problemem.

>> A skąd on to wie?
>
> Z doswiadczenia?

Znaczy co - jego okradli w burdelu czy on ten burdel prowadzi?

> Ale piszesz "zdarzenia".
> To, ze ktos sie spil i wydal za duzo pieniedzy, to nie przestepstwo.

Ale jak go dragami nafaszerowali to już tak. Podobnie jak to że się ktoś
bzyknie to fajnie, ale jak wcześniej go potraktujesz pigułką gwałtu to
już niefajnie.

>> Jakoś tak własnie z tego co pamiętam, to jak zaczęli dobrze niuchać to
>> wyniuchali psy...
>
> I to wystarczylo do uruchomienia lawiny ?

No ze stachowiakiem wystarczyło, z typem z boa pałującym julki
starczyło. Wiele spraw wypłynęło tylko dzięki dziennikarzom. Często przy
aktywnym sprzeciwie lokalnej kulsonerii.

>> No i właśnie dziennikarze sensacji szukali i teraz kulsony biedne robić
>> muszom. Dlatego oni tak tych dziennikarzy nie lubią:P
>
>
> No chyba, ze tak.

Wielokrotnie robert narzekał że dziennikarskie hieny - za sensacją gonią
i potem takie trupy jak stachowiak przez ich nieodpowiedzialną postawę
wypadają. Nawet wprost powiedział, że za komuny to przynajmniej jakiś
poziom trzymali i nie spekulowali tylko czekali na oficjalne ustalenia;)


--
Shrek

do góry

Dnia Thu, 29 Apr 2021 19:53:56 +0200, Shrek napisał(a):

> Wielokrotnie robert narzekał że dziennikarskie hieny - za sensacją gonią
> i potem takie trupy jak stachowiak przez ich nieodpowiedzialną postawę
> wypadają. Nawet wprost powiedział, że za komuny to przynajmniej jakiś
> poziom trzymali i nie spekulowali tylko czekali na oficjalne ustalenia;)

No ale Daniel, wszystko mogę, Obajtek przejął właśnie prasę lokalną, więc
przynajmniej z tej strony będą mieli spokój i wiadomości po linii
partyjnej, która wszak winna szanować ciężką pracę MO. Wystarczy tylko
jeszcze wygasić te różne tefałeny, a nastanie spokój i harmonia jak na
Węgrzech albo u Putina.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Znam ja ich wszystkich, same łajdaki. Całe miasto takie: łajdak na łajdaku
jedzie i łajdakiem pogania. Jeden tam tylko jest porządny człowiek:
prokurator, ale i ten - prawdę mówiąc - świnia"
Nikołaj Gogol

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry