On Dec 27, 7:18 pm, maruda <m...@n...com> wrote:
> W dniu 2012-12-27 19:14, Marek pisze:
>
> > On Dec 27, 3:52 pm, witek<w...@g...pl.invalid>  wrote:
>
> >> niekoniecznie. od kwietnia bodajze calkiem sensownie rozbudowano
> >> przepisy o zapisie testamentowym. Daje sie wreszcie podarowac konkretna
> >> rzecz, wyjmujac ja z reszty spadku.
>
> > ...zeby "wyrolowac" pozostalych spadkobiercow ?
>
> Nie. Żeby dysponować swoją własnością jak swoją własnością.
>
> --
>
> Dziękuję. Pozdrawiam.   Ten Maruda.

A moze to ma zwiazek z "odwroconą hipoteką" - planowym pozbawianiem
majatku Polakow ?

do góry

Marek wrote:
> A moze to ma zwiazek z "odwroconą hipoteką" - planowym pozbawianiem
> majatku Polakow ?

pierdzielisz jak potluczony.

odwrocona hipoteka nie jest korzystna, o czym powinni w szkole uczyc,
ale jest i bardzo dobrze ze jest. czasami starsi ludzie siedza na gorze
forsy, tylko nie moga jej spieniezyc i nie zalezy im czy dostana polowe
czy cwierc jej wartosci bo teraz nie maja nic. Wazne aby im jeszcze na
te pare lat do konca zycia wystarczylo.

do góry

On Thu, 27 Dec 2012, Marek wrote:

> On Dec 27, 3:52 pm, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
>>
>> niekoniecznie. od kwietnia bodajze calkiem sensownie rozbudowano
>> przepisy o zapisie testamentowym. Daje sie wreszcie podarowac konkretna
>> rzecz, wyjmujac ja z reszty spadku.
>
> ...zeby "wyrolowac" pozostalych spadkobiercow ?

...to już wyjaśnili.
"Rolowanie" byłoby możliwe jakby pozostali musieli spłacać długi :>
(jeśli reszta ma wartość ujemną)

pzdr, Gotfryd

do góry

W dniu 2012-12-27 20:44, witek pisze:
> Marek wrote:
>> A moze to ma zwiazek z "odwroconą hipoteką" - planowym pozbawianiem
>> majatku Polakow ?
>
> pierdzielisz jak potluczony.
>
Potwierdzam. Patrz post, gdzie Marek wyjaśnia co to jest zalc-zajer :)

> odwrocona hipoteka nie jest korzystna, o czym powinni w szkole uczyc,
> ale jest i bardzo dobrze ze jest. czasami starsi ludzie siedza na gorze
> forsy, tylko nie moga jej spieniezyc i nie zalezy im czy dostana polowe
> czy cwierc jej wartosci bo teraz nie maja nic. Wazne aby im jeszcze na
> te pare lat do konca zycia wystarczylo.
>
... wtedy ktoś życzliwy powinien powiedzieć "weź kredyt pod hipotekę
tego domu, a potem niech się spadkobiercy martwią". Niestety - nie
dociera. Mam wśród znajomych takie osoby, które nie chciałyby zostawiać
domu ustawowym spadkobiercom, a żyją niemal w nędzy, za groszową emeryturę.
Wersja "sprzedaj dom z klauzulą dożywocia" do nich też nie dociera. Boją
się wyrolowania? Nie wiem... Starzy ludzie inaczej myślą. Dobrze, że
jakkolwiek.




--

Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda

do góry