-
11. Data: 2012-04-24 19:54:02
Temat: Re: uzywanie internetu bez umowy..
Od: "jerzy.n" <d...@p...fm>
Użytkownik "gacek" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:jn6g49$4r2$1@news.task.gda.pl...
> On 2012-04-24 12:41, BETON wrote:
>
> a ukradli ci coś, przyszli i zabrali?
>
> nie?
>
> to chyba nie można.
>
> odłącz, zaproponuj korzystne warunki, sami przyjdą płacić.
>
Podstawowe zasada, płacisz i korzystasz, nie płacisz i wycinasz dostęp,
jakiś problem z tym ...
-
12. Data: 2012-04-24 20:14:16
Temat: Re: uzywanie internetu bez umowy..
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Robert Tomasik wrote:
> Na pewno przysługuje Ci roszczenie o abonament na zasadzie bezumownego
> korzystania z usługi. Tylko, by to roszczenie dowieść musisz
> udowodnić, że facet z tego korzystał. Ty masz jakieś tam logi, ale na
> ile są one wiarygodne, skoro jesteś stroną? Gdyby dowieść, ze facet
> świadomie korzysta z tego netu, to moim zdaniem byłoby to wyłudzenie
> usługi dostępu do Internetu, które jest wykroczeniem.
imho może być to ciężko wyegzekwować.
-
13. Data: 2012-04-24 20:23:25
Temat: Re: uzywanie internetu bez umowy..
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
> news:jn6nnd$e9$2@node2.news.atman.pl...
>> Dnia 2012-04-24 19:15, Użytkownik Robert Tomasik napisał:
>>
>>>>> Taka sama sytuacja w chwili kiedy do wynajętego mieszkania
>>>>> wprowadza sie
>>>>> nowa osoba, wkłada kabel do gniazda- i net jej działa, jak na
>>>>> wykresach
>>>>> zużycia widze ze używa a nie podpisała umowy itd... mozna to
>>>>> traktować jak kradziez ?
>>>>
>>>> czy można ukraść usługę?
>>>
>>> Można wyłudzić
>>
>> Ale opisywany przypadek to chyba jednak nie wyłudzenie ?
>
> Pytanie było, czy można wyłudzić i na nie odpowiedziałem. Co do zasady
> można.
hm...
czy oni kogoś oszukali, okłamali, wprowadzili w błąd w celu uzyskania
dostepu. Podpieli kabel doiściany i okazało sie, że jest internet. Milei
prawo przypuszczać że moze w tym domu jest internet dla każdego.
-
14. Data: 2012-04-24 22:00:14
Temat: Re: uzywanie internetu bez umowy..
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 24.04.2012 19:43, Robert Tomasik pisze:
>> Klient używając przez kolejne miesiace tego neta- nie płacąc, kradnie
>> sygnał ? Czy ja - nie odłaczając go -mam prawo zwrotu kosztów za
>> abonament?
>
> Na pewno przysługuje Ci roszczenie o abonament na zasadzie bezumownego
> korzystania z usługi. Tylko, by to roszczenie dowieść musisz udowodnić,
> że facet z tego korzystał. Ty masz jakieś tam logi, ale na ile są one
Tylko raczej nie jakiś arbitralnie ustanowiony przez gapowatego
cwaniaczka abonament tylko zgodnie z wartością rynkową, czyż nie?
A biorąc pod uwagę np. Aero2...
-
15. Data: 2012-04-24 22:46:17
Temat: Re: uzywanie internetu bez umowy..
Od: ToMasz <twitek4@.gazeta.pl>
> . mozna to traktować
> jak kradziez ?
W kosciele tak, w prawie nie. Musiałbyś _udowodnić_ że gość celowo
złamał jakiekolwiek zabezpieczenie. Jeśli go nie było, to Administrator
kabla jest odpowiedzialny za np udostępnianie z tego IP porno.
ToMasz
-
16. Data: 2012-04-24 23:25:12
Temat: Re: uzywanie internetu bez umowy..
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:jn6r2o$tg0$1@news.task.gda.pl...
>>>>>> Taka sama sytuacja w chwili kiedy do wynajętego mieszkania
>>>>>> wprowadza sie
>>>>>> nowa osoba, wkłada kabel do gniazda- i net jej działa, jak na
>>>>>> wykresach
>>>>>> zużycia widze ze używa a nie podpisała umowy itd... mozna to
>>>>>> traktować jak kradziez ?
>>>>> czy można ukraść usługę?
>>>> Można wyłudzić
>>> Ale opisywany przypadek to chyba jednak nie wyłudzenie ?
>> Pytanie było, czy można wyłudzić i na nie odpowiedziałem. Co do zasady
>> można.
>
> hm...
>
> czy oni kogoś oszukali, okłamali, wprowadzili w błąd w celu uzyskania
> dostepu. Podpieli kabel doiściany i okazało sie, że jest internet. Milei
> prawo przypuszczać że moze w tym domu jest internet dla każdego.
W tej gałęzi nie odnosiłem się do tego konkretnego wypadku, tylko do
możlwiości wyłudzenia usługi w ogóle. W innej gałęzi odniosłem się do
szczególnego wypadku. I faktycznie, jeśli nie da sie dowieść, ze wiedzieli,
ze to płatna usługa, to nie mamy tu czynu zabronionego, choć na drodze
cywilnej można a dochodzić opłaty pod warunkami przeze mnie wczesniej
opisanymi.
-
17. Data: 2012-04-25 00:53:53
Temat: Re: uzywanie internetu bez umowy..
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:4f97064e$1@news.home.net.pl...
>W dniu 24.04.2012 19:43, Robert Tomasik pisze:
>
>>> Klient używając przez kolejne miesiace tego neta- nie płacąc, kradnie
>>> sygnał ? Czy ja - nie odłaczając go -mam prawo zwrotu kosztów za
>>> abonament?
>>
>> Na pewno przysługuje Ci roszczenie o abonament na zasadzie bezumownego
>> korzystania z usługi. Tylko, by to roszczenie dowieść musisz udowodnić,
>> że facet z tego korzystał. Ty masz jakieś tam logi, ale na ile są one
>
> Tylko raczej nie jakiś arbitralnie ustanowiony przez gapowatego
> cwaniaczka abonament tylko zgodnie z wartością rynkową, czyż nie?
Tak, ale ceny są mniej więcej jednakowe na danym obszarze, bo inaczej
droższy by padł.
>
> A biorąc pod uwagę np. Aero2...
-
18. Data: 2012-04-25 01:00:54
Temat: Re: uzywanie internetu bez umowy..
Od: KRZYZAK <k...@k...pl>
Dnia Tue, 24 Apr 2012 12:41:05 +0200, BETON napisał(a):
> Klient używając przez kolejne miesiace tego neta- nie płacąc, kradnie sygnał ?
I gdzie jest ten sygnal, co go ukradl?
>Taka sama sytuacja w chwili kiedy do wynajętego mieszkania wprowadza sie nowa
>osoba, wkłada kabel do gniazda- i net jej działa, jak na wykresach zużycia widze
>ze używa a nie podpisała umowy itd... mozna to traktować jak kradziez ?
Nie mozna
--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)
-
19. Data: 2012-04-25 01:45:21
Temat: Re: uzywanie internetu bez umowy..
Od: "p 47" <k...@w...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:4f968e8a$1@news.home.net.pl...
>W dniu 24.04.2012 12:41, BETON pisze:
>
>> Taka sama sytuacja w chwili kiedy do wynajętego mieszkania wprowadza sie
>> nowa osoba, wkłada kabel do gniazda- i net jej działa, jak na wykresach
>> zużycia widze ze używa a nie podpisała umowy itd... mozna to traktować
>> jak kradziez ?
>
> Przychodzisz do wynajętego mieszkania. Podłączasz urządzenie elektryczne
> do gniazdka energetycznego.
>
> Czy zakład energetyczny może to traktować jako kradzież?
Oczywiście porównanie poboru prądu do opisywanej sytuacji to tradycyjna w
przypadku postów Ławy bzdura i to z tak wielu powodów, ze szkoda miejsca na
ich wylicznie!;-)
(chocby z powodu lege specialis tj prawa energetycznego, legalizowanego
licznika itp).
W opisywanej sytuacji nie ma mowy o kradzieży, jest co najwyżej bezumowne
korzystanie z usługi. na tej podstawie odbiorcę mozna obciązyć opłatą, ale
dopiero, gdy powiadomisz go o warunkach korzystania i on je zaakceptuje
choćby tylko faktycznie tj dalej korzystając z tego dostępu do sieci.
Zawiadomić go możesz wysyłając mu rachunek i jesli on POTEM dalej będzie z
internetu korzystać, to domyślnie te warunki zaakceptował.
-
20. Data: 2012-04-25 03:50:15
Temat: Re: uzywanie internetu bez umowy..
Od: "Feromon" <f...@w...pl>
Użytkownik "BETON" <b...@m...pl> napisał w wiadomości
news:jn601a$s7u$1@inews.gazeta.pl...
> Witam.
> Sprzedaje internet.
> Klient wypowiada umowe.
> Po okresie wypowiedzenia dostawca "zapomina" odłaczyć fizycznie gniazdko,
> programowo tez wszystko bez zmian.
> Klient używając przez kolejne miesiace tego neta- nie płacąc, kradnie
> sygnał ? Czy ja - nie odłaczając go -mam prawo zwrotu kosztów za
> abonament?
Ktoś ma Wifi niezabezpieczone. Podłączam się i korzystam.
Mogę?
Feromon