eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoumowa z firmą - ciekawy przypadek › umowa z firmą - ciekawy przypadek
  • Data: 2003-11-15 11:11:42
    Temat: umowa z firmą - ciekawy przypadek
    Od: "batot" <v...@p...NO.onet.SPAM.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Moja matka podpisała umowę na zakup pomnika od firmy X któej właścicielem
    jest pan Y.
    Umowe sporządzono na kwotę 2000zł jesli ma to jakieś znaczenie na wykokanie
    pomnika i zaliczkę pobrano w pełnej wysokości.
    Niestety podczas podpisywania umowy w jego firmie nie wylegitymowała jej
    właściciela bo była przekonana że właśnie z nim rozmawia i podpisała umowę z
    jak się potem okazało z jednym z pracowników.
    Przy czym nie mam pewnosci czy Pan Z który podpisał umowę jest w
    rzeczywistości pracownikiem i czy rzeczywiście jest zatrudniony w jego
    firmie, w kązdym bądź razie posługiwał się jego oryginalna firmowa pieczątką
    na terenie jego firmy.
    Pan Z oczywiście podpisał się imieniem i nazwiskiem właściciela firmy.
    Nie było by może większego problemu gdyby nie fakt, że jak zaczeła domagać
    wykonania usługi właściciel powiedział przepraszm czy ja z pania
    podpisywałem jakąś umowę ???
    No i faktycznie facet wyglądał inaczej wiec potwierdziła się opowieść.
    A teraz pytania:

    1. Ponieważ osoba która podpisała umowę w imieniu właściciela odsiaduje już
    w więzieniu za inne przestępstwa więc nie ma możliwości wyegzekwowania od
    niego przynajmniej w perpektywnie kilkunastu miesiecy czy nabliższych lat
    spłaty więc na razie jeszcze nie wystapiono do sądu w tej sprawie ponieważ
    winny zwodzi że zamierza oddać zaliczkę lub ew wywiązać się z umowy.
    Z tym że w umowie było zaznaczone że za kady dzień zwłoki należy się nie
    pamietam chyba 10zł więc wiem tylko że niedługo będzie za darmo musiał to
    zrobić o ile wykona.

    2. Czy nie można by na podstawie jakiekokolwiek paragrafu pociągnąć w tej
    sytuacji właściciela firmy do odpowiedzialności np pod zarzutem współudziału
    w oszustwie w końcu udostępnił mu jego pieczątkę bo nie zgłosił nigdzie
    faktu kradzieży. Czy można by zarządać spłaty długu od właściciela firmy czy
    należało by mu sprawę wytoczyć jeśli tak to jaką i z jakiego paragrafu i czy
    jest to opłacalne? A może wysatrczy sprawę przekazac na policję jako
    zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa a prokurator zrobi ręszte za nas?

    Będę wdzięczny za poradę.
    Dziękuję.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1