witam

Zwracam sie do was z prosba o wytlumaczenie mi pewnej kwestii.A
mianowicie.Zaczolem pracowac w firmie ( branza budowlana ) .Z chwili tej ze
rozpoczolem prace to zostalem pomocnikiem wiec zarobek niewielki..Umowy nie
dostalem ale za to moglem wybrac czy wziasc umowe zlecenie ( zabieraja 30 %
podatku o ile sie nie myle ?! ),umowe o dzielo ( 20 % podatku ) lub isc na
koncesje do koleszki.Koncesja ta polega na tym ze ze moje pieniazki brutto
dostaje koleszka i on sie rozlicza z Kruzem ( akurat placi skladki Kruz ) w
ten sposob ja dostaje od niego/firmy swoje pieniazki pomniejszone o jakas
tam czesc ( niby 10 % ) nie wiem dokladnie jak to jest rozliczane ale wiem
ze na pewno od swojej kwoty brutto do wyplaty mam odtracane 10 %. i kwestia
jest taka ze nie mam zadnej umowy ani na firme ani z koleszka. niby wszystko
prawnie jest okey ale czy na pewno ?! czy to ze koleszka dostaje moje
pieniazki i o nich odtraca 10 % podatku jest wlasciwe z prawnego punktu
widzenia ?? nie wiem ?! wiec wydaje mi sie ze pracuje na czarno wiec
wyjasnijcie mi to prosze bo nie wiem ;-(( moze nakrecilem ale nie wiem jak
to wyjasnic;-((

Ps.moze inaczej jesli nakrecilem.Jest cos takiego ze na kartce godzinowej w
rubryce gdzie moge wybrac rodzaj umowy (umowa zlecenie,o dzielo ) moge
wpisac na czyja koncesje chce isc i tu wpisuje imie i nazwisko koleszki
ktory zgodzil sie wziasc mnie do siebie na koncesje.....wiec jak to jest z
prawnego punktu widzenia jak nie dostalem zadnej umowy ?

pozdrawiam

jasper