-
21. Data: 2007-08-21 19:03:56
Temat: Re: udostepnianie internetu
Od: Grzegorz <odgdog@WYTNIJ_TO.tlen.pl>
szomiz pisze:
> Użytkownik "Grzegorz" <odgdog@WYTNIJ_TO.tlen.pl> napisał w wiadomości
> news:fafc6o$ipj$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>>> O ile dozyje do umorzenia postepowania/uniewinnienia.
>>>
>>> sz.
>
>> Jakbym był pełnomocnikiem takiego właściciela hot spota, to zjadłbym
>> takiego prokuratora na śniadanie ;)
>
> Dobrze, ze nie na obiad. Bo mozna by zapytac, czy podroby z klienta w ramach
> przystawki czy deseru...
>
> Kiedys pijana, nacpana, dupa oskarzyla mnie o rozboj (miala we krwi dwa razy
> tyle co ja). Trzech swiadkow, ze bylem zupelnie gdzie indziej, tansakcje
> karta potwierdzajace to samo, gotowka w portfelu niewspolnierna, gotowka w
> biurze (500 metrow od domniemanego miejsca zdarzenia) jeszcze wieksza.
>
> I co? Prokuratorski zarzut. I pol roku udowadniania, ze nie jestem
> wielbladem.
>
> sz.
>
>
Zarzuty to co innego
A "nagonka" to co innego
-
22. Data: 2007-08-21 19:08:43
Temat: Re: udostepnianie internetu
Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>
Użytkownik "Grzegorz" <odgdog@WYTNIJ_TO.tlen.pl> napisał w wiadomości
news:fafd8g$ii1$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> I co? Prokuratorski zarzut. I pol roku udowadniania, ze nie jestem
>> wielbladem.
> Zarzuty to co innego
> A "nagonka" to co innego
No to sie popisujesz, reklamujesz, czy nie wiesz co piszesz?
Bo odnosze wrazenie, ze nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo glupi nadzor
potrafi skomplikowac czlowiekowi zycie?
A przed tym srodkiem, chocbys sie zesral na prokuratorskie biurko,
ewentualnego klienta bys nie wybronil...
EOT
sz.
-
23. Data: 2007-08-21 19:15:22
Temat: Re: udostepnianie internetu
Od: Grzegorz <odgdog@WYTNIJ_TO.tlen.pl>
szomiz pisze:
> No to sie popisujesz, reklamujesz, czy nie wiesz co piszesz?
Ani jedno, ani drugie, ani trzecie
>
> Bo odnosze wrazenie, ze nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo glupi nadzor
> potrafi skomplikowac czlowiekowi zycie?
Pisałeś o przecieku i młodym prokuratorze. Do tego się odniosłem, a nie
do postawienia zarzutów
>
> A przed tym srodkiem, chocbys sie zesral na prokuratorskie biurko,
> ewentualnego klienta bys nie wybronil...
zapytałbym o jakie środki czy chodzi, ale jest EOT, więc nie pytam
>
> EOT
EOT
>
> sz.
>
>
pozdrawiam
-
24. Data: 2007-08-21 19:20:37
Temat: Re: udostepnianie internetu
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
PlaMa pisze:
> Ale ja się z nim zgadzam. Też uważam, że powinno się karać właścicieli
> komputerów z których rozsyłany jest spam itp. Bardzo szybko ludzie
> zaczęli by instalować firewalle, antywirusy itp.
Właścicieli komputerów - być może tak, chociaż bardziej bym się pochylił
nad autorami i rozsyłaczami samych świństw generujących spam. Narzędzia
prawne leżą od kilku lat, tylko jeszcze nie słyszałem o żadnym sukcesie
w tej dziedzinie naszej genialnej prokuratury.
Natomiast karanie (za cokolwiek) włascicieli (czy raczej abonentów)
łącz, uważam conajmniej za nieporozumienie. Chyba, że zastosujemy
konstrukcję adekwatną do posiadania broni palnej. Ale właśnie o to
chodzi tym z NSA.
M.
-
25. Data: 2007-08-21 19:27:41
Temat: Re: udostepnianie internetu
Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>
Użytkownik "Maciej Bebenek" <m...@t...waw.pl> napisał w wiadomości
news:fafdtv$1gt3$1@news2.ipartners.pl...
> Właścicieli komputerów - być może tak, chociaż bardziej bym się pochylił
> nad autorami i rozsyłaczami samych świństw generujących spam. Narzędzia
To ich zlap.
> prawne leżą od kilku lat, tylko jeszcze nie słyszałem o żadnym sukcesie
No wlasnie...
> w tej dziedzinie naszej genialnej prokuratury.
To nie chodzi o prokurature. Tylko o brak prawnych narzedzi.
I nie mow, ze nie wiesz, ze pojedynczy zombie wyrzadza szkody ponizej
kodeksowego progu scigania z urzedu.
Bo sie okaze, ze nie wiesz o czym mowisz.
sz.
-
26. Data: 2007-08-21 20:58:49
Temat: Re: udostepnianie internetu
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 21 Aug 2007, stern wrote:
> Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Tue, 21 Aug
> 2007 19:33:11 +0200, szomiz zeznał(a):
>
>> A prywatnie uwazam, ze powinno byc jak z samochodem: nie potrafisz
>> powiedziec kto nim jechal w czasie popelnienia wykroczenia - odpowiadasz
>> osobiscie.
>
> przecież to nieprawda.
Ano nieprawda.
Ale samodzielne, odrębne wykroczenie to stanowi, i jak mniemam taki
obrót sprawy miał szomiz na myśli.
"Zostanie ukarany" (nieważne, że ZA CO INNEGO :))
pzdr, Gotfryd
-
27. Data: 2007-08-22 05:56:17
Temat: Re: udostepnianie internetu
Od: "fr" <d...@w...pl>
Użytkownik "n><e" <r#d_6h3t@p39d4b(v.com> napisał w wiadomości
news:fafclu$r5e$1@news2.task.gda.pl...
> Użytkownik "fr" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:faehem$pb3$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Mam troche nietypowe pytanie odnosnie postawienia HOT SPOT'a
>> jakei mam obowiazki udostepniajac internet bezprzewodowy w kawiarni ?
>> Czy musze jakos identyfikowac gosci , jakie sa podstawy prawne takiego
>> dzialania
>
> Skieruj to pytanie do Urzędu Komunikacji Elektronicznej:
> http://www.uke.gov.pl
> lub do Ministerstwa Transportu:
> http://www.mt.gov.pl
:). mysle ze nie odpowiedza , albo odpowiedza tak zebym zachowal najwyzsza
starannosc
to moze inaczej ,
jak zabezpieczacie swoje publiczne hotspoty , w wielu kawiarniach jest
publiczny dostep do inetu poprzez WIFI
>
-
28. Data: 2007-08-22 11:53:53
Temat: Re: udostepnianie internetu
Od: "n><e" <r#d_6h3t@p39d4b(v.com>
Użytkownik "fr" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:fagj7o$2eq$1@atlantis.news.tpi.pl...
> :). mysle ze nie odpowiedza , albo odpowiedza tak zebym zachowal najwyzsza
> starannosc
jako przedsiębiorcę powinny ciebie interesować wymogi prawne jakie powinieneś
spełniać, bo wtedy możesz odpowiednio zabezpieczyć swoje interesy, dlatego warto
zapytać. karnej odpowiedzialności trudno się tu doszukiwać poza twoją własną
twórczością (np. sam zaczniesz w wolnych chwilach między wystawianiem faktur i
zarządzaniem personelem bluzgać na kogoś w sieci lub hackować ;) ). moim zdaniem
napewno ponosisz odpowiedzialność cywilną za to co robi ktoś poprzez twoje łącze
kiedy ty nie potrafisz go zidentyfikować i wskazać jako odpowiedzialnego i
ewentualnie winnego (wynika to zapewne z twojej umowy telekom. z operatorem
internetu o ile nie jest to specjalna umowa uwzględniająca hotspot itp.
działalność, gdyż zapewne to ty jesteś w niej wskazany jako podmiot
odpowiedzialny za wszystkie działania wykonane z danego zakończenia sieci)...
> to moze inaczej ,
> jak zabezpieczacie swoje publiczne hotspoty , w wielu kawiarniach jest
> publiczny dostep do inetu poprzez WIFI
nie korzystasz z konkurencji i nie podpatrujesz jej od środka!? czas najwyższy
zacząć... ;)
wydaje mi się, że po pierwsze może to podlegać pod ubezpieczenie, ponieważ
ewentualna odpowiedzialność wynika tu z prawa cywilnego, a nie karnego (sprawcą
będzie konkretna osoba, klient, który, za pomocą dostępu hotspot wyrządzi komuś
szkodę)
poza przechowywaniem logów z urządzenia dostępowego można wprowadzić dostęp na
hasło i zmieniać je raz na jakiś czas, żeby klienci musieli o nie pytać personel
lub sprawdzać gdzieś na tablicy, a przez to zmniejiszać swoją anonimowość, można
też wymagać od nich pisemnej akceptacji jakiegoś krótkiego regulaminu z
wyłaczeniem odpowiedzialności firmy, który im wtedy wręczysz do podpisu... to
już zależy od tego jak chcesz być upierdliwy i zabezpieczony... ja bym jednak
szedł w specjalną umowę z operatorem na hotspot, przechowywanie logów najlepiej
przy oddzieleniu mojego łącza w firmie od hotspota, monitoring lokalu i
podciągnięcie tego pod ubezpieczenie swojej działalności...
-
29. Data: 2007-08-22 21:41:43
Temat: Re: udostepnianie internetu
Od: "Wojciech \"Spook\" Sura" <spook.no@unwanted_mail.op.pl>
PlaMa wrote:
(...)
> Myślę, że problem jest bardzie skomplikowany. Przecież każdy kto
> podłączy się z takiego hotspota może narobić bałaganu pod ip
> właściciela hotspota.
>
> Spójrzmy na taki przypadek. Idzie gościu z laptopem, widzi "o WLAN" i
> wysyła po świecie dziecięca pornografię. Wpadają gliny i do
> właściciela "Złapaliśmy cię zboku!"
> I sytuacja robi się ciekawa, na żadnym komputerze nie ma ów
> pornografii, żaden z komputerów nie ma mac adresu itp znaków jakie
> miał komputer udostępniający ów tresci, ale właściciel i tak byłyby
> podejrzany... nie wiem czy wybroniłby się gatką: nie udowodniliście
> to jestem niewinny.
Z całym szacunkiem, ale to ludzie udostępniający pornografię dziecięcą
ponoszą odpowiedzialność za swoje działania a nie np. tepsa, która im
internet udostępniła. W tym momencie udostępnia właściciel kawiarni. Jeśli
na jego komputerach nie ma śladu dziecięcej pornografii, znaczy, że nie jest
sprawcą. Ba! Przecież nawet nie musi mieć komputera na stanie, wystarczy
router wifi. Wtedy - myślę - nie ma już najdrobniejszych problemów, samo
takie urządzenie nie wystarcza do udostępniania pornografii (na przykład).
Poza tym właściciel może przyblokować porty udostępniane klientom -
pozostawić http+https, pop3+smtp i ewentualnie gg/tlen. Ograniczy w ten
sposób możliwości ewentualnym kombinatorom. Otwartą opcją pozostaje również
regulamin na którego postanowienia trzeba wyrazić zgodę przed rozpoczęciem
korzystania z usług - ot, choćby tak, jak jest na wrocławskim rynku.
Przepisanie tekstu z obrazka do edita jest rozumiane jako wyrażenie zgody na
postanowienia regulaminu.
> pozdrawiam.
> PlaMa
Pozdrawiam -- Spook.
--
! ._______. Warning: Lucida Console sig! //) !
! || spk || www.spook.freshsite.pl / _ """*!
! ||_____|| spook at op.pl / ' | ""!
! | ___ | tlen: spoko_ws gg:1290136 /. __/"\ '!
! |_|[]_|_| May the SOURCE be with you! \/) \ !
-
30. Data: 2007-08-23 18:25:44
Temat: Re: udostepnianie internetu
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
szomiz wrote:
>>>> udostępniający ów tresci, ale właściciel i tak byłyby podejrzany...
>>>> nie wiem czy wybroniłby się gatką: nie udowodniliście to jestem
>>>> niewinny.
>>>
>>> No przeciez napisame: bedzie sie musial _co_najmniej_ gesto
>>> tlumaczyc. A prywatnie uwazam, ze powinno byc jak z samochodem: nie
>>> potrafisz
>>> powiedziec kto nim jechal w czasie popelnienia wykroczenia -
>>> odpowiadasz osobiscie.
>>
>> geniusz... rodzina i znajomi też?
>
> Rodzina - nie. Znajomi - niektorzy tak.
>
> BTW: mozna merytorycznie? Najchetniej _nie_z_pozycji_ uzytkownika,
> ktoremu TEPSA wycina by default pewien zakres ruchu, i ktory nie musi
> ponosic kosztow generowanych przez przyglopuw klikajacych we wszystko
> co sie pokaze na ekranie?
>
> Bo ja patrze na zagadnienie z pozycji czlowieka, ktory potrzebuje do
> szczescia symetrycznego 0.5 Mbps, jednak ze wzgledu na debili (nie
> traktuj osobiscie!), ktorzy nie potrafia sie poslugiwac komputerem
> placi za cztery razy tyle (bo to sie okazalo optymalne ze wzgledu na
> oszczedzanie czasu na administracje).
>
> Spuszczanie (jego proby rowniez!) paliwa z baku samochodu pewnie jest
> wykroczeniem/przestepstwem. Usilowanie wykorzystywania moich zasobow
> do prywatnych celow nie?
mam nieodparte wrażenie ze bredzisz w malignie...
kto ci zabiera twoje pasmo? twoje pretensje do tych którzy ściągają z sieci
(bo pewnie o nich ci chodzi) sa równie mądre jakbyś miał pretensje ze
biegający zużywają twój tlen.
w sumie to chyba coś ci się pokićkało