In article <bgqjvd$psp$2@atlantis.news.tpi.pl>, andrzej wrote:
> W artykule <bgpjed$a65$1@panorama.wcss.wroc.pl> Gacek napisał(a):
>> Zle sie wyrazilem. W przypadku gdy zrobi to zle naturalnie.
> nie potrafie sobie wyobrazic, jaki moze miec wplyw na siec (zew.) zla
> konfiguracja fajerwola (na czymkolwiek)..., najwyzej user, ktory go postawil
> sam sie odetnie (oczywiscie przy zalozeniu, ze prowajder to nie
> "dwunastolatek" po lekturze "Cdaction")
>
> a to nie ma nic wspolnego ze "zle skonfigurowanym fajerwolem" u usera...

Może mieć. Rzecz jasna zależy od samej sieci (fizycznie i softwarowo).
Do FW przychodzi jakiś pakiet i to od jego konfiguracji zależy co on sobie
z nim zrobi. W danym węźle sieci mogą to być równiez pakiety nieadresowane
do naszego komputera. Mozesz zdefiniować sieć lokalną na podsieciach
pokrywających się z podsieciami operatora. Można narozrabiać na wiele
sposobów, ale akurat platforma softwarowa tu za dużo nie robi, bo pod
jakimś win2k tez zapewne można podobnie.

--
Marcin

do góry

In article <bgqs7c$s4q$1@panorama.wcss.wroc.pl>, Gacek wrote:
> Wedlug mnie ma i to sporo. Provider przylaczajac abonentow przewiduje
> jakies pasmo na N komputerow z tego pasma korzystajacych. Pomijajac
> sposob podzialu tego pasma (czy na rowno na uzytkownikow, czy priorytety
> na poszczegolne uslugi itp) kazdy dostaje srednio Lacze/N. W momencie
> gdy wpinaja sie "nielegalnie" nastepne komputery ("bo przeciez mamusia w
> kuchni ciagnie sobie tylko jeden film i kilka mp3ek") lacze zaczyna byc
> Laczem / N+(cholera wie ile).

Tzn nie rozumiem, jeśli mamusia pociagnie kabelki audio z głównego kompa
to będzie ajka, a jeśli pójdzie to siecią to będzie be? Akurat w tym
firtlu MZ popełniasz błąd sądząc że domowa sieć lokalna wygeneruje dużo
większy ruch niż pojedyńczy komputer. Jakie są w PL przecietne łącza stałe
dla użytkowników domowych? 64-128kbs, czyli 8-16kBs? To jak se ta mamuska
zacznie czegos słuchac to ile zostanie z pasma?

> W momencie gdybys placil za konkretna przepustowosc faktycznie nikogo
> nie bedzie obchodzic co sobie z nia robisz, ale w wieksosci przypadkow
> tak nie jest.

Ale w wiekszości przypadków (jak zgaduję) w umowach nie ma stwierdzenia że
nie wolno ciągnąć np. całą mocą przez dobę. A jeśli jest to wtedy jest to
zwyczajnie powiedziane (i masz limit na ilość danych). To co mnie
w tym momencie obchodzi że operator sobie coś tam założył? Przecież mogę
pociagnąć jakieś CD np. rh9, pelna dystrybucja na pełnym 64kbs będzie szła
ca 5 dób i będzie to zgodne nawet z omawianym chorym regulaminem.

Szczerzę i serdecznie watpię aby to była troska o łącze. Zbyt wielu takich
fajnych operatorów umożliwa podłączenie, odpłatnie rzecz jasna, kolejnego
punktu. Ile rodzin zdecyduje się na sieć lokalną? Więcej niż 5%? O ile w
takim punkcie sieci wzrośnie ruch (dla pojedyńczej rodziny) 10%? To
są śmieszne liczby.

--
Marcin

do góry

W artykule <2...@z...router> Marcin Debowski napisał(a):
>
> Może mieć. Rzecz jasna zależy od samej sieci (fizycznie i softwarowo).
[...]

FW do "tego" nic nie ma. FW jest jak drzwi. Moga byc otwarte, zamkniete
lub moze ich nie byc. Jest prawda, ze user moze namieszac w sieci, ale
nie fajerwolem. A wrecz fajerwole u innych userow moga minimalizaowac
skutki niektorych dzialan.
pozdrawiam Andrzej
ps. Oczywiscie pomijam przypadki, ze w celu podniesienia bezpieczenstwa
"fizycznego", ktos umiescil fajerwola sprzetowego w akwarium z
piraniami. Wtedy faktycznie, mozna sie zgodzic, ze zle uzyty fajerwol
zaklocil dzialanie sieci (choc jesli to np. radiowka to tez nie:)

do góry

W artykule <2...@z...router> Marcin Debowski napisał(a):
>
> Może mieć. Rzecz jasna zależy od samej sieci (fizycznie i softwarowo).
[...]

FW do "tego" nic nie ma. FW jest jak drzwi. Moga byc otwarte, zamkniete
lub moze ich nie byc. Jest prawda, ze user moze namieszac w sieci, ale
nie fajerwolem. A wrecz fajerwole u innych userow moga minimalizaowac
skutki niektorych dzialan.
pozdrawiam Andrzej
ps. Oczywiscie pomijam przypadki, ze w celu podniesienia bezpieczenstwa
"fizycznego", ktos umiescil fajerwola sprzetowego w akwarium z
piraniami. Wtedy faktycznie, mozna sie zgodzic, ze zle uzyty fajerwol
zaklocil dzialanie sieci (choc jesli to np. radiowka to tez nie:)
ps. Zalozylem tez, ze fajerwol jednak tylko: puszcz nie puszcz
(ignoruje), bo od tego jest;)

do góry

chcialbym zauwazyc, ze dyskusja w tym watku poszla gdzies w bok od chyba
zasadniczego problemu.

posiadanie firewalla (oprogramowania) nie jest rownoznaczne
z udostepnianiem lacza.
FW mozna miec na JEDYNYM komputerze podlaczonym do sieci i tak samo
jak w towarzystwie innych komputerow knocic lub nie - wiec imho
nie jest ot istota problemu udostepniania lacza kilku komputerom
(czy to w jednym pokoju, domu, bloku czy wrecz na jednej ulicy ;-)).
Knocic mozna tez bez firewalla i to nawet czesto znacznie bardziej
i znacznie latwiej. (ale to nie jest problem zwiazny z pytaniem).

udostepniac mozna przez inna karte sieciowa wiec do providera podlaczony
jest dokladnie jeden komputer, a nie trzy. co jest JESZCZE podlacozne do tego
komputera - to inna (albo i nie) sprawa.

I czy to jest legalne - to jest chyba wlasciwe pytanie, nie ma co o
FW jako takim i tym, ze ktos moze cos popsuc provierowi rozprawaic.
Bez udostepniania moze tak somo popsuc.

Czy wolno do komputera zsieciowanego podlaczyc 3 inne?
w tym samym pokoju? w tym samym mieszkaniu? w tym samu bloku ;-) ?
czy mozna od niego podlaczyc modem i zdzwaniac sie z kims?
A jesli sie poustawia routingi, to ten ktos przez modem poprzez nasz
(JEDYNY) komputer tez moze przejsc do Internetu itd. i co? jest to nielegalne?
A czy wolno mi posadzic sasiadke do mojego jedynego komputera i pozwolic
jej poklikac?
Gdzie jest granica absurdu w ograniczaniu klienta?
czy wolno mi myszka klikac w IE skoro jest ona (myszka) zasadniczo odrebnym
urzadzeniem od mojego komputera, a wolno mi uzywac w sieci jednego urzadzenia?
:)))
Czy na tym jedynym slusznym komputerze wolno mi na raz odpalic 3 sztuki IE
:)))?

Nie wiem, nie pytam retorycznie. Trzeba popatrzec w to, co jest w umowie,
zdefiniowac pojecie pojedynczego podlaczonego komputera (czy jak to bedzie
ujete w umowie) i juz.

pozdrawiam

romekk

do góry

In article <bgt6ou$srb$1@atlantis.news.tpi.pl>, andrzej wrote:
> W artykule <2...@z...router> Marcin Debowski napisał(a):
>>
>> Może mieć. Rzecz jasna zależy od samej sieci (fizycznie i softwarowo).
> [...]
> FW do "tego" nic nie ma. FW jest jak drzwi. Moga byc otwarte, zamkniete
> lub moze ich nie byc. Jest prawda, ze user moze namieszac w sieci, ale

Może w podręcznikowej definicji bo w rzeczywistym FW np. postawionym na
iptables czy ipchains jest trochę więcej regułek niż te 3 i mogę robić
chociażby forwarding czy postrouting pakietów na czym zresztą opiera się
maskarada. Ale chyba czas juz zejść z tematu bo nas lada chwila zjedzą :)

Pozdrawiam

--
Marcin

do góry

W artykule <g...@z...router> Marcin Debowski napisał(a):
>
> Może w podręcznikowej definicji bo w rzeczywistym FW np. postawionym na
> iptables czy ipchains jest trochę więcej regułek niż te 3 i mogę robić
> chociażby forwarding czy postrouting pakietów na czym zresztą opiera się
> maskarada. Ale chyba czas juz zejść z tematu bo nas lada chwila zjedzą :)

1. Tak (ale upraszczalem)
2. Bez obaw. Na tej grupie na pytanie dot. prawa jest w zlym tonie nie
ocenic moralnej postawy pytajacego, wyksztalcenia, pozycji
spolecznej...:)
pozdrawiam Andrzej
ps. oczywiscie EOT:)

do góry

Dla mnie odbieranie
> poczty na jednym kompie i ciagle przenoszenie danych do drugiego recznie
> byloby strasznie klopotliwe.

Przeciez mozna w Outlook Express (ktorego uzywasz) ustawic opcje, aby nie
kasowac maili z serwera. I wtedy odbierasz tylko przez internet.

Sasza

do góry

Użytkownik "Sasza" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bh7etm$d0g$1@news.onet.pl...
> Dla mnie odbieranie
> > poczty na jednym kompie i ciagle przenoszenie danych do drugiego recznie
> > byloby strasznie klopotliwe.

> Przeciez mozna w Outlook Express (ktorego uzywasz) ustawic opcje, aby nie
> kasowac maili z serwera. I wtedy odbierasz tylko przez internet.

A czy to cokolwiek rozwiazuje. Po pierwsze, outlook wtedy bedzie chcial
ciagle zgrywac te same maile.. Po drugie skrzynka bedzie mi sie szybko i
systematycznie zawalala.. Po trzecie: i mam niby co chwile przelanczac
kabelek od modemu od jednego kompa do drugiego zeby i na jednym i na drugim
miec aktualne dane ???
Dzieki za pomoc ;))) "Troche" nie o to chodzi.

do góry