-
21. Data: 2003-04-24 12:15:58
Temat: Re: uciążliwe zwierze
Od: m00nia <a...@b...gnet.pl>
> Moze dolacze swoje pytanie.
> Ktos w bloku hoduje przepiorki dla jajek. Caly dom zastawiony klatkami.
> Jezeli ktos chce sie zorientowac jaki zapach sie wydobywa z tego mieszkania
> to polecam wybrac sie na wies i wlozyc noc do jakiegos niezbyt czesto
> sprzatanego kurnika.
>
> Jak ten ktos ma otwarte okna to fetor przyprawia o mdlosci. Co z kims takim
> mozna zrobic?
Zglos dzielnicowemu i np. do sanepidu.
mk
-
22. Data: 2003-04-24 13:10:22
Temat: Re: uciążliwe zwierze
Od: t...@w...pdi.net
scream <s...@...pl> wrote:
> rozumiem, że jak Ci będe wrzeszczał nad głową i srał na dywan to sie
> będziesz cieszył?
A czy ten pies sra sasiadowi na dywan? A moze oni maja szczekajacy minutnik
do jajek? Rozumiem, ze jak minutnik bedzie rzal jak kon to wszystko w
porzadku, tylko szczekanie jest nie fair?
> best regards,
> scream (at)w.pl
Z powazaniem
Tomasz Leszczynski
(...)
-
23. Data: 2003-04-24 13:11:38
Temat: Re: Odp: uciążliwe zwierze
Od: poreba <d...@p...com>
scream <s...@...pl> niebacznie popelnil
news:b872mr$8t8$4@news.onet.pl:
>> PS. Polskie pieniactwo i zajadlosc webec bliznich najtrwalszymi
>> cechami narodowego charakteru?
>
> rozumiem, że jak Ci będe wrzeszczał nad głową i srał na dywan to
> sie będziesz cieszył?
Furda owczarki! A wrony i kawki? One nie tylko na trawnik,
zdarza się że niektórym i na głowę. A że śpiewające są tylko wg
systematyki to drą się niemiłosiernie - całydzień.
Szanowna redakcjo kogo podać do sądu w tej sprawie?
--
pozdro
poreba
-
24. Data: 2003-04-24 13:13:23
Temat: Re: uciążliwe zwierze
Od: t...@w...pdi.net
Marcin Olender <d...@g...pl> wrote:
> To nie kundli, ale takich troglodytow jak ty nalezy sie bac.
E tam, nie wierz w to, ze ktos pobil czlowieka za to, ze ten wyszedl z psem
bez kaganca i smyczy.
> Depi.
Z powazaniem
Tomasz Leszczynski
(...)
-
25. Data: 2003-04-24 13:17:29
Temat: Re: uciążliwe zwierze
Od: t...@w...pdi.net
poreba <d...@p...com> wrote:
> Furda owczarki! A wrony i kawki? One nie tylko na trawnik,
> zdarza się że niektórym i na głowę. A że śpiewające są tylko wg
> systematyki to drą się niemiłosiernie - całydzień.
> Szanowna redakcjo kogo podać do sądu w tej sprawie?
Nikogo. Zwierzyne miejska wytrzebic, trawe przerobic na parkingi (wokol mnie
samochodziarze juz zamordowali dwa calkiem ladne - straz miejska leje na to
cieplym moczem). Spiew ptakow mozna puszczac z magnetofonow a zamiast
trawnikow rownie ladna bedzie sztuczna murawa (mozna ja zwijac na noc).
> pozdro
> poreba
Z powazaniem
Tomasz Leszczynski
(...)
-
26. Data: 2003-04-24 18:43:02
Temat: Re: uciążliwe zwierze
Od: scream <s...@...pl>
Użytkownik t...@w...pdi.net napisał:
> A czy ten pies sra sasiadowi na dywan?
sra na trwanik wokół bloku i właściciel nie raczy tego sprzątnąć
> A moze oni maja szczekajacy minutnik
> do jajek? Rozumiem, ze jak minutnik bedzie rzal jak kon to wszystko w
> porzadku, tylko szczekanie jest nie fair?
źle rozumiesz
--
best regards,
scream (at)w.pl
Why you drink and drive if you can smoke and fly?
-
27. Data: 2003-04-24 18:47:57
Temat: Re: uciążliwe zwierze
Od: poreba <d...@p...com>
t...@w...pdi.net niebacznie popelnil
news:b88o59$nbi$1@nemesis.news.tpi.pl:
> Nikogo. Zwierzyne miejska wytrzebic, trawe przerobic na parkingi
> (wokol mnie samochodziarze juz zamordowali dwa calkiem ladne -
> straz miejska leje na to cieplym moczem). Spiew ptakow ...
Pomijając Twoje opaczne zrozumienie mojego postu
powiedz jak to robisz że w odgłosach wydawanych przez kawki i wrony
słyszysz śpiew?!
--
pozdro
poreba
-
28. Data: 2003-04-24 20:41:41
Temat: Re: uciążliwe zwierze
Od: t...@w...pdi.net
scream <s...@...pl> wrote:
> sra na trwanik wokół bloku i właściciel nie raczy tego sprzątnąć
Mieszkasz na trawniku, ze traktujesz go jak swoj dywan?
Czytales w ogole post ktory rozpoczal ten watek? Ja tam nic o sraniu na
trawniku wokol bloku nie wyczytalem.
>> A moze oni maja szczekajacy minutnik
>> do jajek? Rozumiem, ze jak minutnik bedzie rzal jak kon to wszystko w
>> porzadku, tylko szczekanie jest nie fair?
> źle rozumiesz
Aha..ogladanie na wideo serialu "Lassie wroc" tez NIE jest w porzadku? Czy
znowu zle rozumiem? A moze przeczytaj jednak dokladnie list ktory rozpoczal
ten watek. Jeden lokator uwaza, ze pies mu przeszkadza, wlasciciel psa wrecz
przeciwnie przy czym chodzi o SZCZEKANIE nie o sranie.
> best regards,
> scream (at)w.pl
Z powazaniem
Tomasz Leszczynski
(...)
-
29. Data: 2003-04-24 21:51:16
Temat: Re: uciążliwe zwierze
Od: scream <s...@...pl>
Użytkownik t...@w...pdi.net napisał:
> Mieszkasz na trawniku, ze traktujesz go jak swoj dywan?
nie, ale czasem chciałbym np przejść po trawniku i nie chciałbym aby w
tym czasie coś mi sie przykleiło do buta, bo właściciel pieska nie
chciał schylić garba i sprzątnąć jego gówno
> Czytales w ogole post ktory rozpoczal ten watek? Ja tam nic o sraniu na
> trawniku wokol bloku nie wyczytalem.
Tak, to ja zacząłem ten temat bo mnie to denerwuje. Przyjedź i zobacz
jak wygląda mój blok, cała klatka schodowa zasrana i zaszczana przez
psy, windy to samo, smród, chodnik i trawniki dookoła bloku to samo,
własciwie nie widać kawałka trawy tylko same gówna. Więc nie pasuje mi
to. Denerwuje mnie. Mam do tego prawo!
> Aha..ogladanie na wideo serialu "Lassie wroc" tez NIE jest w porzadku?
jeśli będziesz to robił tak, że będzie przeszkadzało drugiemu lokatorowi
to TAK (np przystawisz kolumne do ściany i rozkręcisz głośność na maxa)
--
best regards,
scream (at)w.pl
Why you drink and drive if you can smoke and fly?
-
30. Data: 2003-04-25 09:46:45
Temat: Re: uciążliwe zwierze
Od: gazebo <g...@n...com.pl>
Galis wrote:
>
> >
> > Widziales mieszkanie w jakim trzymany jest ten pies? Wiec nie widze
> > powodu dla ktorego sie wypowiedziales na temat wielkosci mieszkania.
> > Czy na policje zglosiles kiedys 60 letnia babcie ktora poweidzmy
> > siedzi tylko i ewentualnie na balkon wychodzi - no i oczywiscie
> > czasami do toalety. Tak naprawde to ludzie sa czasami bardziej
> > uciazliwi niz zwierzeta - bo obok mnie na przyklad mieszka sasiad
> > ktory ciagle "szczeka" - i to mnie dopiero wkurza.
> >
> > Pozdrawiam
> > Albercik
>
> a swoje potrzeby załatwia też na trawniku?
>
a czy to jest niezgodne z prawem? sadzilem, ze jesli nie ma zakazu
wstepu psow i sie po nim posprzta to jest ok
--
careful with this axe Eugene!