eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawotesciowie, dwa mieszkania i rozwod
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2006-04-23 01:30:10
    Temat: tesciowie, dwa mieszkania i rozwod
    Od: "Tiger" <c...@c...pl>

    Witam,

    Historia jak z kina. Znajomy zeni sie z dziewczyna, maja dziecko, on
    niestety popada w problemy zdrowotne, a ze jest nieporadny zyciowo i juz nie
    pracuje - dla uratowania malzenstwa sprzedaje swoje wolnostojace mieszkanie
    A i wrecza pieniadze malzonce na wykup i remont lokatorskiego mieszkania B,
    w ktorym mieszkaja we troje.

    Rozwod doszedl jednak do skutku, bez "orzekania o winie czy sposobie
    dysponowania wspolnym mieszkaniem". Od rozwodu juz minely ponad 3 lata. W
    ciagu tych lat moj znajomy leczyl sie i coraz gorzej radzil sobie z
    rzeczywistoscia. Niedawno przyszla do niego ex-zona i zaprowadzila go do
    biura meldunkowego, kazac mu sie wymeldowac z mieszkania. Znajomy
    przestraszyl sie jakichs tam grozb i zrobil to.

    Teraz chcielismy pomoc mu i ponownie go zameldowac, wiec zwrocilismy sie do
    spoldzielni, w ktorej jest mieszkanie B, o ustalenie prawa wspolwlasnosci po
    rozwodzie - jak to zrobic itd itp. Tam dowiedzielismy sie ze...

    Przed rozwodem z pieniedzy za mieszkanie A zostalo wykupione mieszkanie B -
    ale nie przez malzonke mojego znajomego, tylko PRZEZ JEJ RODZICOW, ktorzy
    nastepnie przepisali mieszkanie na corke (ex-zone znajomego) w formie
    darowizny. Fakt ten zostal ukryty i dopiero teraz wyszedl na jaw.

    Pytanie: czy da sie jakos dokonac podzialu majatku, zeby dostal on nalezna
    mu czesc mieszkania? Co w ogole zrobic, zeby tej fladrze nie uszlo to na
    sucho? Dodam, ze ex-wife znajomego jest to typ wyjatkowego kurwiszona-dajki,
    ktory "ozenil sie z pieniedzmi", niestety franca calkiem niezle udawala i
    dopiero przed rozwodem wyszlo szydlo z worka...

    Pozdrawiam,

    Tiger



  • 2. Data: 2006-04-23 01:32:20
    Temat: Re: tesciowie, dwa mieszkania i rozwod
    Od: "Tiger" <c...@c...pl>

    Dodam, ze mieszkanie, z ktorego kazala mu sie wymeldowac, to bylo mieszkanie
    B - wykupione z jego wlasnych pieniedzy. Ex-wife po rozwodzie wyprowadzila
    sie od niego i wydawalo sie, ze przynajmniej ze wzgledu na wspolwlasnosc...
    a tymczasem okazalo sie, ze wykorzystala po swinsku nieporadnosc
    czlowieka...

    T.


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1