Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:g5seuc$lrj$3@news.onet.pl...
>W odpowiedzi na pismo z sobota 19 lipiec 2008 12:11
> (autor Maluch
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <g5semi$9af$1@atlantis.news.neostrada.pl>):
>
>>> No mówi ogólnie o boku placu, więc jeśli bok placu jest ścianą, to na
>>> ścianie. Jak płotem to na płocie.
>> A szczegółowo, to mówi o środku boku placu,
>
> No tak, ale to już detal kosmetyczny.

Dla Ciebie, to detal, ale dla zarządcy czy organizatora ruchu to jest
*świętość*

>> a stawiany jest w celu
>> utrzymania przejezdności drogi p.poż. Stoi przy krawędzi i równolegle do
>> niej. Tak go się umieszcza jak nie ma obiektu.

> A jak jest obiekt, to się wiesza na obiekcie. Nie bardzo rozumiem w czym
> problem

Przyjmij wyrazy współczucia

>> Jak masz obiekt np. bank, który to obiekt ma ściany, to umieszcza się go
>> w
>> obliżu obiektu a nie na nim, czytaj ścianie.
>
> Skoro jest ściana, to nie widzę powodu do tworzenia dodatkowej przeszkody
> w
> postaci sterczącego znaku. Ja to zawsze widywałem na płocie/ścianie, bo
> tak
> jest rozsądnie.

A może miałeś kiepskie sny?.

>>> Tak czy siak, jest to znak przystosowany do umieszczania na bocznej
>>> krawędzi
>>> i nie obowiązuje bynajmniej za znakiem, jak sugerował Andrzej.
>> Za nie obowiązuje, ale raczej po bokach. No może na pewnym krótkim
>> odcinku
>> przed
>
> Zależy jak definiować przed.... Bo dla mnie po bokach to jest na dość
> wąskiej przestrzeni powstałej przez toczenie walca znaku w prawo i lewo.
> Zaś przed to jest właśnie w przód od tej powierzchni. Podobnie zresztą jak
> np. ograniczenie prędkości obowiązuje ZA znakiem, w sensie ,,za
> powierzchnią wyznaczoną przez tenże toczony walec'' a nie tylko tam gdzie
> stoi znak.

Czy Ty wogóle masz chociaż kartę woźnicy?
--
Maluch

do góry

W odpowiedzi na pismo z sobota 19 lipiec 2008 12:27
(autor Maluch
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g5sg0c$hlg$1@nemesis.news.neostrada.pl>):

>>>> No mówi ogólnie o boku placu, więc jeśli bok placu jest ścianą, to na
>>>> ścianie. Jak płotem to na płocie.
>>> A szczegółowo, to mówi o środku boku placu,
>> No tak, ale to już detal kosmetyczny.
> Dla Ciebie, to detal, ale dla zarządcy czy organizatora ruchu to jest
> *świętość*

Ale nie rozmawialiśmy o tym zupełnie i jest to bez związku z dyskusją.

>> Zależy jak definiować przed.... Bo dla mnie po bokach to jest na dość
>> wąskiej przestrzeni powstałej przez toczenie walca znaku w prawo i lewo.
>> Zaś przed to jest właśnie w przód od tej powierzchni. Podobnie zresztą
>> jak np. ograniczenie prędkości obowiązuje ZA znakiem, w sensie ,,za
>> powierzchnią wyznaczoną przez tenże toczony walec'' a nie tylko tam gdzie
>> stoi znak.
> Czy Ty wogóle masz chociaż kartę woźnicy?

Nie mam. Bo wogóle w roku dwutysięcznym ósmym jadę po najmniejszej linii
oporu cofając się do tyłu.

Ja mam boki z boku, a ty z przodu... Bywa. Nie takie przypadki odnotowuje
nauka.

--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.

do góry

Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:g5sfr4$pmf$1@news.onet.pl...

> Ja mam boki z boku, a ty z przodu... Bywa. Nie takie przypadki odnotowuje
> nauka.

Czy Ty jesteś ograniczony obustronnie? . Czy tylko rżniesz głupka? Stań tak
jak stoją w/w znaki z tabliczką T 26. To zakaz będzie obowiązywał na
powirzchni do przodu od Ciebie?. Czy na powierzchi na prawo od Twojego
prawego boku i na powierzchni na lewo od lewego boku. Napisałem wyżej, że
przed, bo jak stanę pojazdem na wysokości i blisko Twoich butów, to też na
tej powierzchni. Czego nie możesz zrozumieć?
--
Maluch

do góry

W odpowiedzi na pismo z sobota 19 lipiec 2008 12:42
(autor Maluch
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g5sgrb$ive$1@nemesis.news.neostrada.pl>):

> Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:g5sfr4$pmf$1@news.onet.pl...
>
>> Ja mam boki z boku, a ty z przodu... Bywa. Nie takie przypadki odnotowuje
>> nauka.
>
> Czy Ty jesteś ograniczony obustronnie? .


Ja? Statystycznie więcej osób ma boki z boku.

> Czy tylko rżniesz głupka? Stań
> tak jak stoją w/w znaki z tabliczką T 26. To zakaz będzie obowiązywał na
> powirzchni do przodu od Ciebie?.

Tak.

> Czy na powierzchi na prawo od Twojego
> prawego boku i na powierzchni na lewo od lewego boku.

Nie. Bo on stoi (zakładając nawet, że stoi, a nie wisi na ścianie) na boku
placu i obowiązuje z przodu znaku, wzdłuż tego boku placu, ale przed nim, a
nie na samym krawężniku, czy na samej ścianie, gdzie umieszczono znak. Dla
mnie bok, to tam gdzie polecą kule z pistoletu, jeśli rozłożysz ręce na
boki i strzelisz.


> Napisałem wyżej, że
> przed, bo jak stanę pojazdem na wysokości i blisko Twoich butów, to też na
> tej powierzchni.

No. Więc w czym problem? Obowiązuje przed znakiem, z jego przodu. A nie na
cienkiej warstwie boków.

> Czego nie możesz zrozumieć?

Ja? To ty nie rozumiesz gdzie jest bok, a gdzie przód, a gdzie tył. Zakładam
(optymistycznie), że podstawówkę skończyłeś. Jak siedziałeś w 3 ławce w
środkowym rzędzie, to pani była z przodu, nawet jak nie stała patrząc ci w
oczy, ale po skosie, tam pod oknem. Z boku byli Waldek i Tadek, bo
siedzieli (odpowiednio) w 3 ławce w rzędzie prawym i lewym.


--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.

do góry

Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:g5sh5j$s19$2@news.onet.pl...
>W odpowiedzi na pismo z sobota 19 lipiec 2008 12:42
> (autor Maluch
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <g5sgrb$ive$1@nemesis.news.neostrada.pl>):
>
>> Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
>> news:g5sfr4$pmf$1@news.onet.pl...
>>
>>> Ja mam boki z boku, a ty z przodu... Bywa. Nie takie przypadki
>>> odnotowuje
>>> nauka.
>>
>> Czy Ty jesteś ograniczony obustronnie? .
>
>
> Ja? Statystycznie więcej osób ma boki z boku.
>
>> Czy tylko rżniesz głupka? Stań
>> tak jak stoją w/w znaki z tabliczką T 26. To zakaz będzie obowiązywał na
>> powirzchni do przodu od Ciebie?.
>
> Tak.
>
>> Czy na powierzchi na prawo od Twojego
>> prawego boku i na powierzchni na lewo od lewego boku.
>
> Nie. Bo on stoi (zakładając nawet, że stoi, a nie wisi na ścianie) na boku
> placu i obowiązuje z przodu znaku, wzdłuż tego boku placu, ale przed nim,
> a
> nie na samym krawężniku, czy na samej ścianie, gdzie umieszczono znak. Dla
> mnie bok, to tam gdzie polecą kule z pistoletu, jeśli rozłożysz ręce na
> boki i strzelisz.

No to dogadaliśmy się. Czyli patrząc na front znaku, to obowiązuje na prawo
i lewo od niego na szer., gdzie zmieści się jeden rząd pojazdów. A jak wisi
na scianie, to robi za malowidło i nie obowiązuje.

> No. Więc w czym problem? Obowiązuje przed znakiem, z jego przodu. A nie na
> cienkiej warstwie boków.

Ja jeszcze nie widziałem pojazdu wielośladowego, aby zmieścił się na
powierzchni kilku cm szer.
--
Maluch

do góry

W odpowiedzi na pismo z sobota 19 lipiec 2008 13:10
(autor Maluch
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g5sihc$lt1$1@nemesis.news.neostrada.pl>):

> No to dogadaliśmy się. Czyli patrząc na front znaku, to obowiązuje na
> prawo i lewo od niego na szer.,


Czyli z przodu znaku.

> gdzie zmieści się jeden rząd pojazdów.

Niekoniecznie jeden.

> A
> jak wisi na scianie, to robi za malowidło i nie obowiązuje.

Bosko, ciekawe na podstawie czego to wnosisz.

>> No. Więc w czym problem? Obowiązuje przed znakiem, z jego przodu. A nie
>> na cienkiej warstwie boków.
> Ja jeszcze nie widziałem pojazdu wielośladowego, aby zmieścił się na
> powierzchni kilku cm szer.

No więc właśnie, stąd wniosek, że nie może obowiązywać z boku, nawet jakbyś
chciał wmawiać, że stawia się go zamiast jednego miejsca ,,parkingowego.''


--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.

do góry

Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:g5sibe$us5$1@news.onet.pl...
>W odpowiedzi na pismo z sobota 19 lipiec 2008 13:10
> (autor Maluch
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <g5sihc$lt1$1@nemesis.news.neostrada.pl>):
>
>> No to dogadaliśmy się. Czyli patrząc na front znaku, to obowiązuje na
>> prawo i lewo od niego na szer.,
>
>
> Czyli z przodu znaku.

No, to chyba jest oczywiste. Przecież po krawędzi, czy krawężniku pojazdy
nie będą się poruszały. Czyli patrząc na front znaku, to przed.

>> gdzie zmieści się jeden rząd pojazdów.
>
> Niekoniecznie jeden.

Jakieś minimum musi być.

>> jak wisi na scianie, to robi za malowidło i nie obowiązuje.
>
> Bosko, ciekawe na podstawie czego to wnosisz.

Na podstawie załączników do rozp min w sprawie znaków.
--
Maluch

do góry

W odpowiedzi na pismo z sobota 19 lipiec 2008 13:22
(autor Maluch
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g5sj7q$n13$1@nemesis.news.neostrada.pl>):

>> Czyli z przodu znaku.
> No, to chyba jest oczywiste. Przecież po krawędzi, czy krawężniku pojazdy
> nie będą się poruszały. Czyli patrząc na front znaku, to przed.

Uff.... Toż to mówię od 3 dni.

>>> jak wisi na scianie, to robi za malowidło i nie obowiązuje.
>> Bosko, ciekawe na podstawie czego to wnosisz.
> Na podstawie załączników do rozp min w sprawie znaków.

Ja z tego tego nie wywodzę.

--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.

do góry

Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:g5sjqa$2f3$1@news.onet.pl...
>W odpowiedzi na pismo z sobota 19 lipiec 2008 13:22
> (autor Maluch
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <g5sj7q$n13$1@nemesis.news.neostrada.pl>):
>
>>> Czyli z przodu znaku.
>> No, to chyba jest oczywiste. Przecież po krawędzi, czy krawężniku pojazdy
>> nie będą się poruszały. Czyli patrząc na front znaku, to przed.
>
> Uff.... Toż to mówię od 3 dni.

Mówisz, tylko trudno zrozumieć. Przecież jak pisałeś, że znak ograniczenia
prędkości obowiązuje za znakiem, nie tylko i wyłącznie na szerokości znaku i
to jeszcze na chodniku, czy poboczu. Podobnie i tu potocznie można
powiedzieć, że obowiązuje na boki od tego znaku. A wchodzenie w takie
pierdołki szczegółowe, tylko ściemniają obraz i oddalają od meritum
problemu.

>>>> jak wisi na scianie, to robi za malowidło i nie obowiązuje.
>>> Bosko, ciekawe na podstawie czego to wnosisz.
>> Na podstawie załączników do rozp min w sprawie znaków.

> Ja z tego tego nie wywodzę.

Jest rozp. min w sprawie znaków /nie piszę dokładnie/. Do tego rozp. są
załączniki o szczegółowych warunkach techn. dla znaków. Dla każdej kategorii
znaków jest załącznik i w zał. dot. znaków zakazu akurat omawiane znaki z
tabliczką T 26 są dość dokładnie opisane. Także jak jest obiekt, to stawiamy
w pobliżu a nie na nim. Tam masz jeszcze podane wysokości, średnicę , jakie
litery /rozmiar/ mogą być użyte itp.itd.
--
Maluch

do góry

W odpowiedzi na pismo z sobota 19 lipiec 2008 13:56
(autor Maluch
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g5sl6s$pn5$1@nemesis.news.neostrada.pl>):

>> Ja z tego tego nie wywodzę.
>
> Jest rozp. min w sprawie znaków /nie piszę dokładnie/. Do tego rozp. są
> załączniki o szczegółowych warunkach techn. dla znaków. Dla każdej
> kategorii znaków jest załącznik i w zał. dot. znaków zakazu akurat
> omawiane znaki z tabliczką T 26 są dość dokładnie opisane. Także jak jest
> obiekt, to stawiamy w pobliżu a nie na nim. Tam masz jeszcze podane
> wysokości, średnicę , jakie litery /rozmiar/ mogą być użyte itp.itd.

No i tam jest napisane, że stawia się na boku placu. Nie ma zakazu na
ścianie, skoro ściana jest bokiem placu.

--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.

do góry