Ave!

Ponieważ pewien uporczywy gnojek/gnojki (mentalnie, bo co najmniej jeden
jest już od paru lat pełnoletni) ciągle gdzieniegdzie używa mojego nazwiska
w sieci, a TPSA ani drugi ISP, którego używa, sprawę olewa (jeden z nich
jest "wiceprezesem" tego drugiego ISP - lokalnej amatorskiej sieci kablowej)
chyba będę musiał załatwić sk*.*synów przez sąd.

Dlatego też szukam jakiegoś prawnika znającego się na internecie i na
kodeksie cywilnym, który mógłby mi rzetelnie doradzić, jak najlepiej to
zrobić, jak sformułować pozew i przeciwko komu (_oficjalnie_ nie wiem, kto
to jest - personalia tego "wiceprezesa" dostałem prywatnie), jakie były by
orientacyjne koszta (honorarium i cała reszta), czy mógłbym w ten sposób
zmusić operatora od odcięcia delikwenta, czy można liczyć na zwrot kosztów
plus jaką dodatkową "premię" dla mnie i np. PCK itede itepe

PS: gdyby sprawa okazała się beznadziejna albo zbyt kosztowna, to czy ktoś
ma może numer do Kilera? ;-P

do góry

> Ponieważ pewien uporczywy gnojek/gnojki (mentalnie, bo co najmniej jeden
> jest już od paru lat pełnoletni) ciągle gdzieniegdzie używa mojego
nazwiska
> w sieci, a TPSA ani drugi ISP, którego używa, sprawę olewa (jeden z nich
> jest "wiceprezesem" tego drugiego ISP - lokalnej amatorskiej sieci
kablowej)
> chyba będę musiał załatwić sk*.*synów przez sąd.

Bede wdzieczny za informowanie mnie o postepach sprawy.

--
__________________________________________________
Piotr VaGla Waglowski | v...@v...pl | ICQ: 30733977
VaGla.pl Prawo i Internet | http://www.vagla.pl | IRC: #wiaraa #warszawa
Internet Society Poland, Member of the Board | http://www.isoc.org.pl

do góry

Użytkownik "Piotr 'VaGla' Waglowski" <v...@v...nospam.pl> napisał w
wiadomości news:a1emc7$24bj$1@news2.ipartners.pl...

> Bede wdzieczny za informowanie mnie o postepach sprawy.

Póki co nikt się nie zgłosił. Popytam może jeszcze wśród znajomych
prawników...

ATSD to z uwagi na rodzaj treści wypisywanych przez tego delikwenta
podającego się za mnie mogę go też załatwić sprawą z urzędu - pytałem się w
prokuraturze i teksty pornograficzne też pod pornografię podpadają.

do góry

"Andrzej Lawa" <a...@l...com> wrote in message
news:a1evsl$5t4$1@news.tpi.pl...
> Póki co nikt się nie zgłosił. Popytam może jeszcze wśród znajomych
> prawników...

i nie sadze zeby sie zglosil ;)
przeslalem *anons* (z braku lepszej nazwy) odnosnie poszukiwania prawnika
pewnej kancelarii zaprzyjaznionej z VaGla.pl - czasem siedzimy nad sprawami
wspolnie... zobaczymy czy sie podejma ;)

--
__________________________________________________
Piotr VaGla Waglowski | v...@v...pl | ICQ: 30733977
VaGla.pl Prawo i Internet | http://www.vagla.pl | IRC: #wiaraa #warszawa
Internet Society Poland, Member of the Board | http://www.isoc.org.pl

do góry

>    Ave!
>
> Ponieważ pewien uporczywy gnojek/gnojki (mentalnie, bo co najmniej jeden
> jest już od paru lat pełnoletni) ciągle gdzieniegdzie używa mojego nazwiska
> w sieci, a TPSA ani drugi ISP, którego używa, sprawę olewa (jeden z nich
> jest "wiceprezesem" tego drugiego ISP - lokalnej amatorskiej sieci kablowej)
> chyba będę musiał załatwić sk*.*synów przez sąd.

no proszę... jeden "wyceprezes" też robił ludziom przykrość i się ktoś za niego
zabrał http://www.hacking.pl/hacked/www.widzew.net/ - to tak w ramach
ciekawostki

Do rzeczy. Co to znaczy, że używa Twojego nazwiska?

pozdrawiam
thewind

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1628.00003773.3c3b7489@newsgate.onet.pl...

> no proszę... jeden "wyceprezes" też robił ludziom przykrość i się ktoś za
niego
> zabrał http://www.hacking.pl/hacked/www.widzew.net/ - to tak w ramach
> ciekawostki

W ramach kolejnej ciekawostki - to to samo indywiduum. Tłumaczyło się, że to
jego jakiś niby siostrzeniec się do jego komputera dorwał (tyle że po tym
tłumaczniu sytuacja się powtórzyła - pewnego dnia w okolicy 2 w nocy: bujać
to my, ale nie nas).

Widać u niego debilizm to już stan chroniczny i wcześniej naraził się już
paru osobom...

> Do rzeczy. Co to znaczy, że używa Twojego nazwiska?

Wypisuje w jednym miejscu teksty podpadające pod pornografię podpisując je
moim imieniem i nazwiskiem. A ponieważ okazało się, że ustawa obejmuje także
słowo pisane, a nie tylko zdjęcia, jestem w trakcie pisania zawiadomienia o
popełnieniu przestępstwa dla łódzkiej prokuratury.

do góry

daj adres gdzie można przeczytać te rewalacje wypisywane przez tego gościa
pozdrawiam
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...com> napisał w wiadomości
news:a1h6dl$c06$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:1628.00003773.3c3b7489@newsgate.onet.pl...
>
> > no proszę... jeden "wyceprezes" też robił ludziom przykrość i się ktoś
za
> niego
> > zabrał http://www.hacking.pl/hacked/www.widzew.net/ - to tak w ramach
> > ciekawostki
>
> W ramach kolejnej ciekawostki - to to samo indywiduum. Tłumaczyło się, że
to
> jego jakiś niby siostrzeniec się do jego komputera dorwał (tyle że po tym
> tłumaczniu sytuacja się powtórzyła - pewnego dnia w okolicy 2 w nocy:
bujać
> to my, ale nie nas).
>
> Widać u niego debilizm to już stan chroniczny i wcześniej naraził się już
> paru osobom...
>
> > Do rzeczy. Co to znaczy, że używa Twojego nazwiska?
>
> Wypisuje w jednym miejscu teksty podpadające pod pornografię podpisując je
> moim imieniem i nazwiskiem. A ponieważ okazało się, że ustawa obejmuje
także
> słowo pisane, a nie tylko zdjęcia, jestem w trakcie pisania zawiadomienia
o
> popełnieniu przestępstwa dla łódzkiej prokuratury.
>
>

do góry

Andrzej Lawa wrote:
>

> W ramach kolejnej ciekawostki - to to samo indywiduum. T?umaczy?o si?, ?e to
> jego jaki? niby siostrzeniec si? do jego komputera dorwa? (tyle ?e po tym
> t?umaczniu sytuacja si? powtórzy?a - pewnego dnia w okolicy 2 w nocy: bujaae
> to my, ale nie nas).

Drogi Panie Andrzeju

Mysle, ze mamy wspolny problem. Ten czlowiek - o ile mozna tak to bydle
nazwac - od dluzszego czasu podszywa sie pode mnie w wielu miejscach,
niszczac moja reputacje autora i czlowieka. Bardzo ucieszyl mnie widok
strony (shakowanej, jak zdazylem sie zorientowac), a zwlaszcza podane
tam personalia tej kreatury.
Jezeli uda sie panu cokolwiek zdzialac w w/w sprawie, bede wdzieczny za
porady. Dysponuje sporym archiwem e-maili jak i stron www, na ktorych
ten czlowiek wystepowal jako moja osoba, zwykle w celach dalekich od
kulturalnych.

Seji
--
Marcin 'Seji' Segit
GGFF Council Member, Prezes KO WFRP, VHL Mandarin, Acolyte of Brethren
s...@r...pl s...@r...isd.pl
http://www.pilipiuk.w.pl
"Seeejiii!" *BANG!* - Agena

do góry