Witam i pytam

Czy kobiecie zatrudnionej na umowę-zlecenie przysługują jakieś świadczenia po
urodzeniu dziecka?
Chodzi mi np. o jakis zasiłek macierzyński itp.
a jesli nie to czy przysługuje może takiej osobie zasiłek dla bezrobotnych?
Dodam, ze umowa-zlecenie trwała około roku, a składki dobrowolne tzw.
chorobowe nie były opłacane.

Z góry dzięki za odpowiedź.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On 28 Cze, 12:31, "Darek" <d...@N...gazeta.pl> wrote:

> Czy kobiecie zatrudnionej na umowę-zlecenie przysługują jakieś świadczenia po
> urodzeniu dziecka?
> Chodzi mi np. o jakis zasiłek macierzyński itp.
> a jesli nie to czy przysługuje może takiej osobie zasiłek dla bezrobotnych?
> Dodam, ze umowa-zlecenie trwała około roku, a składki dobrowolne tzw.
> chorobowe nie były opłacane.

Zasiłek macierzyński przysługuje pracownicy, która urodziła dziecko w
OKRESIE UBEZPIECZENIA CHOROBOWEGO.
Z tego, co napisałeś wynika, że niestety składki na dobrowolne
ub.chor. opłacane nie były, nie ma więc prawa do zasiłku
macierzyńskiego.

Pozdrawiam,
Jagna

do góry

W dniu 2007-06-28 13:05, Jagna pisze:

> Zasiłek macierzyński przysługuje pracownicy, która urodziła dziecko w
> OKRESIE UBEZPIECZENIA CHOROBOWEGO.
> Z tego, co napisałeś wynika, że niestety składki na dobrowolne
> ub.chor. opłacane nie były, nie ma więc prawa do zasiłku
> macierzyńskiego.

A mówią, że ciąża to nie choroba ;)

--
Pozdrawiamy, Ania, Grzes i synek Kamilek (08.05.2005)
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=319
5515
"Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza trzydzieści ostatnich dni."

do góry

W wiadomości news:1183028716.716470.6060@n60g2000hse.googlegroups
.com
Jagna <j...@p...onet.pl> pisze:

> Zasiłek macierzyński przysługuje pracownicy
Osoba zatrudniona na umowę-zlecenie nie nie jest pracownikiem.

--
Jotte

do góry

Darek wrote:

> Czy kobiecie zatrudnionej na umowę-zlecenie przysługują jakieś świadczenia po
> urodzeniu dziecka?

To nie jest zatrudnienie tylko wykonywanie zleceń.

> Chodzi mi np. o jakis zasiłek macierzyński itp.

A były odprowadzane jakieś składki na "chorobowe"?

> a jesli nie to czy przysługuje może takiej osobie zasiłek dla bezrobotnych?

A były odprowadzane jakieś składki na fundusz pracy?

> Dodam, ze umowa-zlecenie trwała około roku, a składki dobrowolne tzw.
> chorobowe nie były opłacane.

Ano właśnie...

Tylko becikowe i ewentualnie jakaś inna pomoc społeczna.

do góry

On 28 Cze, 16:45, "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:
> W wiadomościnews:1183028716.716470.6060@n60g2000hse.go
oglegroups.com
> Jagna <j...@p...onet.pl> pisze:
>
> > Zasiłek macierzyński przysługuje pracownicy

Błędne przekonanie :)
nie znajduje odzwierciedlenia w przepisach, bo zasiłek przysługuje
wtedy, kiedy jest odprowadzana składka na ubezpieczenie chorobowe,
przecież osoba prowadząca DG też ma prawo do tego zasiłku, jeśli tylko
nie "wypadła" z ubezp. chorobowego. I nie ma tu znaczenie umowa o
pracę.

Być może mylisz macierzyński z wychowawczym. Bo w tym przypadku,
faktycznie prawo do wychowawczego przysługuje tylko osobom
zatrudnionym na podstawie umowy o pracę.

Co ciekawe, w niektórych przypadkach zasiłek mac. przysługuje również
ojcu dziecka, jeśli matka zrezygnuje, bądź porzuci swoje dziecko w
czasie trwania urlopu mac. z prawem do zasiłku.

Pozdrawiam,
Jagna

do góry

W wiadomości news:1183048272.095249.137960@w5g2000hsg.googlegroup
s.com
Jagna <j...@p...onet.pl> pisze:

>>> Zasiłek macierzyński przysługuje pracownicy
> Błędne przekonanie :)
Coś mi tu nie gra.
Dyskutujesz sama ze sobą (jesli tak, to OK, twoja rzecz), czy nie umiesz w
sposób logiczny wyodrębniać cytatów?
Załóżmy więc to drugie, zacytuję zatem prawidłowo za ciebie z tego źródła:
news:f60hj4$7a3$1@news.dialog.net.pl

<cit>
> Zasiłek macierzyński przysługuje pracownicy
Osoba zatrudniona na umowę-zlecenie nie nie jest pracownikiem.
</cit>

Teraz przejdźmy do umiejętności (a raczej jej braku) czytania ze
zrozumieniem.
Moja wypowiedź dotyczyła jedynie nazywania pracownicą osoby, która w poście
wątkoczyńcy została jasno określona jako zatrudniona na mocy umowy
cywilno-prawnej, a konkretnie umowy-zlecenia.
Taka osoba nie jest pracownicą, nie ma pracodawcy, nie istnieje stosunek
pracy. Jest tylko zleceniodawca i zleceniobiorca.
Resztę twojego postu w tej sytuacji pozwoliłem sobie wyciąć z przyczyn
oczywistych.

--
Jotte

do góry

On 28 Cze, 18:48, "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:

> Coś mi tu nie gra.

Bardzo słusznie!

> Dyskutujesz sama ze sobą (jesli tak, to OK, twoja rzecz), czy nie umiesz w
> sposób logiczny wyodrębniać cytatów?

Zaplątałam się w zeznaniach. Dopuszczasz błędy niezamierzone? ;>

> Teraz przejdźmy do umiejętności (a raczej jej braku) czytania ze
> zrozumieniem.

Jedna jaskółka wiosny nie czyni, a brak jednej jej nie zaprzecza.

> Moja wypowiedź dotyczyła jedynie nazywania pracownicą osoby, która w poście
> wątkoczyńcy została jasno określona jako zatrudniona na mocy umowy
> cywilno-prawnej, a konkretnie umowy-zlecenia.
> Taka osoba nie jest pracownicą, nie ma pracodawcy, nie istnieje stosunek
> pracy. Jest tylko zleceniodawca i zleceniobiorca.

Masz rację.

> Resztę twojego postu w tej sytuacji pozwoliłem sobie wyciąć z przyczyn
> oczywistych.

Dziękuję za przywrócenie do porządku i ... życzliwość?

Pozdrawiam,
Jagna

do góry

W wiadomości news:1183050117.378269.300200@q69g2000hsb.googlegrou
ps.com
Jagna <j...@p...onet.pl> pisze:

> Zaplątałam się w zeznaniach. Dopuszczasz błędy niezamierzone? ;>
Czasem. ;)

--
Jotte

do góry

On 28 Cze, 19:10, "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:
> W wiadomościnews:1183050117.378269.300200@q69g2000hsb.
googlegroups.com
> Jagna <j...@p...onet.pl> pisze:
>
> > Zaplątałam się w zeznaniach. Dopuszczasz błędy niezamierzone? ;>
>
> Czasem. ;)

Mam nadzieję, że to jest TEN przypadek.
Przepraszam i dziękuję

Jagna :)

do góry