-
11. Data: 2004-03-21 17:36:08
Temat: Re: studia dzienne a wiek kandydata
Od: a...@a...pl
Szkoda. Aby nie bylo tak zupelnie off topic. U mnie pierwotnym powodem
> tej zabawy bylo durne prawo. Chcialem sobie pomieszkac w akademiku
> jeszcze po skonczeniu studiow z rok czy dwa, no ale prawo takie, ze to
> nielegalne. Moglem sobie kupowac miejsce, ale to znowu placic trzeba
> bylo gosciom z samorzadu albo na wolnym rynku, zreszta nie cierpie do
> kogos chodzic i "cos zalatwiac" :-). No to zaczalem sobie zdawac na byle
> co, i nagle moje mieszkanie stalo sie legalne, a dodatkowo legitymacja
> studencka zawsze byla do marca (no bo potem oczywiscie mnie skreslali).
> Hahaha, kupa smiechu, nie?. A potem jak juz przestalem w akademiku
> mieszkac, tak mi to weszlo w krew, ze nie przestalem i raz do roku musze
> zdac :).
>
> marekz
>
hehe , u mnie też prawo dla niektórych podobno głupie bo moje :)- prawo do
wolnych wyborów i wyborów własnych norm a nie tych które panują "wokół".Brzmi
patetycznie , wiem -choć nadęcia nie lubię i dlatego tez tak sobie skaczę.W
kazdym bądz razie robię sobie indywidualny tok studiów na własną rękę bo taki
jaki oferują polskie uczelnie to to raczej jedynie lekkie wyjscie z reżimu.
dobry pomysł z tymi akademikami,fakt ale jak dla mnie to za dużo luda na jednej
kupie czasem :)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl