eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawostudent płaci alimenty?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2002-08-18 17:35:59
    Temat: student płaci alimenty?
    Od: d...@p...onet.pl

    witam!
    Mam takie pytanie: czy student studiów dziennych, nie pracujący ale za to
    otrzymujący stypendium jest zobowiązany do płacenia alimentów? Czy ktoś z
    grupowiczów orientuje się jak prawo traktuje na ten temat?

    Z góry dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam!

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2002-08-18 19:41:33
    Temat: Re: student płaci alimenty?
    Od: b...@p...onet.pl

    > witam!
    > Mam takie pytanie: czy student studiów dziennych, nie pracujący ale za to
    > otrzymujący stypendium jest zobowiązany do płacenia alimentów?

    Nieważne czym się zajmujesz - możesz być bezrobotnym i nie mieć żadnych
    dochodów a i tak sąd zasądzi alimenty. Jak nie będziesz miał z czego płacić to
    idziesz siedzieć a kobita dostanie szmal z funduszu alimentacyjnego. Ale nie
    martw się - w pudle zwykle nie ruszają alimenciarzy tak samo jak tych co do
    woja nie poszli.
    Daro

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 3. Data: 2002-08-18 20:55:33
    Temat: Re: student płaci alimenty?
    Od: Marcyś <m...@N...pl>


    Użytkownik <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:467c.000000cc.3d5fdafe@newsgate.onet.pl...
    > witam!
    > Mam takie pytanie: czy student studiów dziennych, nie pracujący ale za to
    > otrzymujący stypendium jest zobowiązany do płacenia alimentów? Czy ktoś z
    > grupowiczów orientuje się jak prawo traktuje na ten temat?
    >
    > Z góry dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam!
    >

    Jest zobowiązany ustawowo do łożenia na utrzymanie dziecka.
    Do płacenia alimentów jest zobowiązany, gdy zobowiąże
    go do tego sąd.
    Jeśli nie ma z czego płacić, alimenty będzie płacił ZUS,
    a w swoim czasie sięgnie po zaległości do byłego studenta.



  • 4. Data: 2002-08-18 21:00:42
    Temat: Re: student płaci alimenty?
    Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>


    Użytkownik <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:467c.000000cc.3d5fdafe@newsgate.onet.pl...
    > witam!
    > Mam takie pytanie: czy student studiów dziennych, nie pracujący ale za to
    > otrzymujący stypendium jest zobowiązany do płacenia alimentów? Czy ktoś z
    > grupowiczów orientuje się jak prawo traktuje na ten temat?
    >
    Oczywiscie, nie ma tez obowiazku placenia mandatow, przestrzegania
    wiekszosci przepisow, a swistak siedzi i zawija.
    Coz. Niektorzy zastanawiaja sie wczesniej, czy moga sobie pozwolic na
    dziecko, a niektorzy nie.
    Kiedy jednak dziecko sie juz urodzi, to rodzice nie moga sie wymigac od jego
    utrzymywania, bo zwykle
    maja prawo do znizek. Dziecko studentow nie bedzie pozbawione potrzeb, zeby
    rodzice nie musieli go utrzymywac.
    Normalnie student moze zajac sie nauka, a jego rodzice maja obowiazek mu
    pomagac, ale student, ktory ma wlasne
    dziecko nie moze sobie pozwolic na taki luksus. Jednoczesnie trzeba
    pamietac, ze w Polsce za dlugi nie idzie sie do wiezienia,
    chyba ze sa to dlugi... wobec Funduszu Alimentacyjnego.
    Pozdrawiam,
    MArta



  • 5. Data: 2002-08-19 06:02:19
    Temat: Odp: student płaci alimenty?
    Od: "Sandra" <d...@w...pl>


    Użytkownik Marta Wieszczycka <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:ajp1t5$4ch$...@n...tpi.pl...

    > wiekszosci przepisow, a swistak siedzi i zawija.

    > dziecko nie moze sobie pozwolic na taki luksus. Jednoczesnie trzeba
    > pamietac, ze w Polsce za dlugi nie idzie sie do wiezienia,
    > chyba ze sa to dlugi... wobec Funduszu Alimentacyjnego.


    oczywiście,że student ma obowiązek utrzymania własnego dziecka w najlepszym
    wypadku można pozwać jego rodziców / czyli dziadków/. Fundusz zapłaci a
    student kiedyś spłaci :-) Nie tak szybko zamyka się teraz do więzienia
    mając na względzie takią sytuacje jak osoba zainteresowana.

    Sandra pozdrawiam



  • 6. Data: 2002-08-19 09:25:46
    Temat: Re: student płaci alimenty?( z innej "beczki" )
    Od: "MarcinS" <v...@p...fm>


    Użytkownik "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:ajp1t5$4ch$1@news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:467c.000000cc.3d5fdafe@newsgate.onet.pl...
    . Jednoczesnie trzeba
    > pamietac, ze w Polsce za dlugi nie idzie sie do wiezienia,
    /\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\
    /\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/

    Przepraszam, ze z innej beczki - ale czy to prawda?
    Mozesz troche rozszerzyc temat - jakis art., czy podst. prawna?
    Generalnie pytam bo:
    1. Zaklad pracy zalega mi z pensjami.
    2. Z tego co zrozumialem po rozmowach w banku - niewiele to kogokolwiek obchodzi, ze
    zaklad mi nie placi...
    3. Ja zalegam z oplatami ( raty bankowe, itp. ) - choc z przyczyn nie zaleznych ode
    mnie..
    4. Powarznie zaczelem sie zastanawiac - czy zamykaja za takie rzeczy...
    5. Slyszlem, ze wlasnie bardzo wiele ludzi "siedzi" za raty, kredyty itp. ( ale moze
    chodzi o ewidentne "przekrety" )

    --
    JacekS



  • 7. Data: 2002-08-19 15:10:37
    Temat: Re: student płaci alimenty?( z innej "beczki" )
    Od: Marcyś <m...@N...pl>


    Użytkownik "MarcinS" <v...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:3d60b9ff_2@news.vogel.pl...
    >

    > . Jednoczesnie trzeba
    > > pamietac, ze w Polsce za dlugi nie idzie sie do wiezienia,
    >
    /\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\
    /\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\
    /\/\/\/\/
    >
    > Przepraszam, ze z innej beczki - ale czy to prawda?
    > Mozesz troche rozszerzyc temat - jakis art., czy podst. prawna?
    > Generalnie pytam bo:
    > 1. Zaklad pracy zalega mi z pensjami.
    > 2. Z tego co zrozumialem po rozmowach w banku - niewiele to kogokolwiek
    obchodzi, ze zaklad mi nie placi...
    > 3. Ja zalegam z oplatami ( raty bankowe, itp. ) - choc z przyczyn nie
    zaleznych ode mnie..
    > 4. Powarznie zaczelem sie zastanawiac - czy zamykaja za takie rzeczy...
    > 5. Slyszlem, ze wlasnie bardzo wiele ludzi "siedzi" za raty, kredyty itp.
    ( ale moze chodzi o ewidentne "przekrety" )
    >
    > JacekS
    >

    Właśnie tak jest - w Polsce długi nie są przestępstwem,
    a raty i kredyty, o których piszesz to przestępstwa, za które
    się siedzi - głównie chodzi o art. 286 i 297 kk, czyli to,
    co nazywasz "przekrętami.



  • 8. Data: 2002-08-19 18:16:18
    Temat: Re: student płaci alimenty?
    Od: poreba <d...@p...com>

    "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl> niebacznie popelnil
    news:ajp1t5$4ch$1@news.tpi.pl:

    >
    > Użytkownik <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:467c.000000cc.3d5fdafe@newsgate.onet.pl...
    >> witam!
    >> Mam takie pytanie: czy student studiów dziennych, nie pracujący
    >> ale za to otrzymujący stypendium jest zobowiązany do płacenia
    >> alimentów? Czy ktoś z grupowiczów orientuje się jak prawo
    >> traktuje na ten temat?
    [...]
    > Coz. Niektorzy zastanawiaja sie wczesniej, czy moga sobie
    > pozwolic na dziecko, a niektorzy nie.
    > Kiedy jednak dziecko sie juz urodzi, to rodzice nie moga sie
    > wymigac od jego utrzymywania, bo zwykle
    > maja prawo do znizek. Dziecko studentow nie bedzie pozbawione
    > potrzeb, zeby rodzice nie musieli go utrzymywac.
    A na jakiej podstawie _domyslasz_ sie że chodzi o obowiazek
    alimentacyjny wobec dziecka?
    A moze o rodzicow studenta? A moze o rodzenstwo? A moze...

    --
    pozdro
    poreba


  • 9. Data: 2002-08-19 21:16:20
    Temat: Re: student płaci alimenty?( z innej "beczki" )
    Od: "MarcinS" <v...@p...fm>


    Użytkownik "Marcyś" <m...@N...pl> napisał w wiadomości
    news:ajr1si$ak3$1@news.tpi.pl...
    >
    >
    > Właśnie tak jest - w Polsce długi nie są przestępstwem,
    > a raty i kredyty, o których piszesz to przestępstwa, za które
    > się siedzi - głównie chodzi o art. 286 i 297 kk, czyli to,
    > co nazywasz "przekrętami.
    >

    No to pięknie..No ale z tego co zrozumjałem przeglądając te artykuły, to mowa w nich
    rzeczywiście o oszustwach, a ja:
    1. Nie fałszowałem żadnych dokumentów, zaświadczeń itp.
    2. Nie odstąpiłem, jak by nie było "własności banku", osobie trzeciej.
    3. Sytuacja powstała z przyczyn niezależnych ode mnie...
    4. Naprawdę chciałbym rozwiązać tą sprawę zgodnie z prawem, jakoś - no niewiem,
    polubownie ( podobno można jakoś załatwić coś
    takiego, jak odłożenie spłat kredytu na np. 3 miesiące, co oczywiście przedłuża całą
    umowę kredytową o te 3 miesiące - zawsze daje
    to sznsę na zebranie odpowiednich środków, odzyskanie swoich pieniędzy, podjęcie
    jakiś działań - prawda to? ). Zaświadczenia o
    zaleganiu z zapłatą wynagrodzeń z zakładu mam - mogę przedstawić - to co mi zalegają
    starczyło by nie na rate, ale na spłatę całego
    kredytu.

    I mimo wszystko może mi grozić jakaś odpowiedzialność karna?!

    --
    MarcinS


  • 10. Data: 2002-08-20 09:47:00
    Temat: Re: student płaci alimenty?
    Od: "Buker" <n...@d...pl>

    Ludzie! Przestancie chlopaka straszyc wiezieniem i powtarzac mity o
    wiezieniu za nieplacenie alimentow. Kodeks karny penalizuje w art 209
    jedynie uporczywe uchylanie się od nalozonego na dana osobe obowiazku
    alimentacyjnego. Przy czym skazanie mozliwe jest jedynie wowczas (polecam
    jakiekolwiek komentarze i orzecznictwo SN) gdy dana osoba ma obiektywna
    mozliwosc placenia alimentow a nie czyni tego z wlasnej woli np. zlosliwie,
    chcac utrudnic zycie uprawnionemu, specjalnie nie pracujac. Tak wiec
    calkowita nieprawda jest, iz osoba, ktorej po prostu mimo staran, nie stac
    naplacnie alimentow jest zamykana w wiezieniu.


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1