-
41. Data: 2009-10-15 08:29:20
Temat: Re: strażnik wyjmuje ulotki na parkingu hipermarketu
Od: Stachna <s...@g...com>
1) wchodząc do pomieszczeń - na czyjąś wlasność lub teren - obowiązuje
regulamin o ile taki istnieje i przepisy jakie właściciel dzierżawca
ustala (przy czym powinien on być ogólniedostępny np. w informacji lub
na stronie www)
2) kwestią ulotkarza jest jego znajomość - czy nie łamie prawa i
przepisow
3) zgłoszenie przez właściciela, zarządcy - złamania przepisów do
organów ścigania
4) ochroniaż - to może zwrócić uwagę i wyprosić - poinformować że
sprawa będzie przekazana do organów ścigania
5) nie ma prawa do wyciągania ulotek - bo samochód jest twoją
własnością i wszystkie rzeczy w nim pozostawione - i równie dobrze
może go on uszkodzić zarysować
6) chyba że jest to zapisane w regulaminie przepisach np. że ze
względu na dbałość o widoczność dla kierowcy będą wyciągane wszelkie
ulotki - z samochodów - ograniczenie widoczności kierowcy - możliwość
uszkodzenia innych samochodów
7) wjeżdżając na parking i pozostawiając tam auto akceptujesz
regulamin w przypadku braku akceptacji zakaz pozostawienia auta na
parkingu. Tak samo jak z rozmowami do różnych firm - nie akceptujesz
proszę się rozłączyć
8) nieznajomość przepisow nie zwalnia z ich nieprzestrzegania
Czyli jaki jest regulamin parkingu - i nic więcej tu nie można
powiedzieć.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
42. Data: 2009-10-15 09:02:43
Temat: Re: strażnik wyjmuje ulotki na parkingu hipermarketu
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Stachna pisze:
> 1) wchodząc do pomieszczeń - na czyjąś wlasność lub teren - obowiązuje
> regulamin o ile taki istnieje i przepisy jakie właściciel dzierżawca
> ustala (przy czym powinien on być ogólniedostępny np. w informacji lub
> na stronie www)
Twierdzisz, że prywatny teren jest eksterytorialny? ;->
> 2) kwestią ulotkarza jest jego znajomość - czy nie łamie prawa i
> przepisow
ROTFL
> 3) zgłoszenie przez właściciela, zarządcy - złamania przepisów do
> organów ścigania
MegaROTFL
> 4) ochroniaż - to może zwrócić uwagę i wyprosić - poinformować że
Tutaj niby z sensem...
> sprawa będzie przekazana do organów ścigania
Ale tutaj to już GigaROTFL
> 5) nie ma prawa do wyciągania ulotek - bo samochód jest twoją
> własnością i wszystkie rzeczy w nim pozostawione - i równie dobrze
> może go on uszkodzić zarysować
Znowu przebłysk świadomości ;->
> 6) chyba że jest to zapisane w regulaminie przepisach np. że ze
> względu na dbałość o widoczność dla kierowcy będą wyciągane wszelkie
> ulotki - z samochodów - ograniczenie widoczności kierowcy - możliwość
> uszkodzenia innych samochodów
Właśnie opadło mi wszystko - nie tylko ręce...
-
43. Data: 2009-10-15 09:26:48
Temat: Re: strażnik wyjmuje ulotki na parkingu hipermarketu
Od: Stachna <s...@g...com>
On 15 Paź, 11:02, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
wrote:
> Stachna pisze:
>
> > 1) wchodząc do pomieszczeń - na czyjąś wlasność lub teren - obowiązuje
> > regulamin o ile taki istnieje i przepisy jakie właściciel dzierżawca
> > ustala (przy czym powinien on być ogólniedostępny np. w informacji lub
> > na stronie www)
>
> Twierdzisz, że prywatny teren jest eksterytorialny? ;->
Tak i możesz na własnym terenie pod twoim zarządem ustalić własne
przepisy jak np. zakazy parkowania w określonych miejscach, tylko dla
pracowników, tylko dla wykupujących abonament, tylko dla dostawców
towaru, parokwanie dozwolone tylko w godzinach otwarcia sklepu.
Samochody osób niestoujące się do w.w. punktów będą odholowane na
koszt właściela na parking strzeżony do wyjaśnienia (dla
uprzyjemnienia 10km od miejsca parkingu). - zakaz wjazdu samochodów z
rejestracją "PALANT" i piszącym nadmiernie "ROTFL"
>
> > 2) kwestią ulotkarza jest jego znajomość - czy nie łamie prawa i
> > przepisow
>
> ROTFL
pkt. 2 regulaminu ZABRANIA SIĘ ROZNOSZENIA i ROZWIESZANIA ulotek bez
zgody ZARZĄDCY
byleby szczęka za nisko nie upadła
>
> > 3) zgłoszenie przez właściciela, zarządcy - złamania przepisów do
> > organów ścigania
>
> MegaROTFL
Łamiesz obowiązujące przepisy i niestosujesz się do nich - stanowisz
zagrożenie dla innych - jesteś osobą nieodpowiedzialną i być może
psychicznie chorą co stanowi zagrożenie dla innych użytkowników
>
> > 4) ochroniaż - to może zwrócić uwagę i wyprosić - poinformować że
>
> Tutaj niby z sensem...
>
> > sprawa będzie przekazana do organów ścigania
>
> Ale tutaj to już GigaROTFL
Jak wyżej przepisy obowiązują wszystkich - i ich łamanie należy
zgłaszać odpowiednim organom
>
> > 5) nie ma prawa do wyciągania ulotek - bo samochód jest twoją
> > własnością i wszystkie rzeczy w nim pozostawione - i równie dobrze
> > może go on uszkodzić zarysować
>
> Znowu przebłysk świadomości ;->
>
> > 6) chyba że jest to zapisane w regulaminie przepisach np. że ze
> > względu na dbałość o widoczność dla kierowcy będą wyciągane wszelkie
> > ulotki - z samochodów - ograniczenie widoczności kierowcy - możliwość
> > uszkodzenia innych samochodów
>
> Właśnie opadło mi wszystko - nie tylko ręce...
A coś poza ROTFL potrafisz napisać obal argumenty, a nie posługujesz
się skrótem który za bardzo pewno nie rozumiesz jeżeli powiesz skąd on
się wywodzi i pełne jego znaczenie w ciągu minuty - to uwierzę, że go
znasz - a teraz pewno szybko gogle będziesz wertował
Pozdrawiam
-
44. Data: 2009-10-15 09:35:40
Temat: Re: strażnik wyjmuje ulotki na parkingu hipermarketu
Od: Stachna <s...@g...com>
On 15 Paź, 11:26, Stachna <s...@g...com> wrote:
> On 15 Paź, 11:02, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
I teraz abstrahując od wszystkich wypowiedzi proponuję test na kozaka
Parkuj w pobliżu pracy na czyimś parkingu pod wyjściem oznaczonym jako
ewakuacyjne - bo Ciebie przepisy parkingu i sklepu nie obchodzą.
Jestem ciekaw jak długo bedziesz parkował bezkarnie.
Miłych przemyśleń
-
45. Data: 2009-10-15 09:43:08
Temat: Re: strażnik wyjmuje ulotki na parkingu hipermarketu
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Stachna pisze:
> On 15 Paź, 11:26, Stachna <s...@g...com> wrote:
>> On 15 Paź, 11:02, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
>
> I teraz abstrahując od wszystkich wypowiedzi proponuję test na kozaka
>
> Parkuj w pobliżu pracy na czyimś parkingu pod wyjściem oznaczonym jako
> ewakuacyjne - bo Ciebie przepisy parkingu i sklepu nie obchodzą.
> Jestem ciekaw jak długo bedziesz parkował bezkarnie.
Ale serdeńko - zastawianie wyjścia ewakuacyjnego jest sprzeczne z
przepisami ogólnymi, tj, ustawami i przepisami wykonawczymi do ustaw.
-
46. Data: 2009-10-15 09:54:40
Temat: Re: strażnik wyjmuje ulotki na parkingu hipermarketu
Od: Stachna <s...@g...com>
On 15 Paź, 11:43, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
wrote:
> Stachna pisze:
>
> > On 15 Paź, 11:26, Stachna <s...@g...com> wrote:
> >> On 15 Paź, 11:02, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
>
> > I teraz abstrahując od wszystkich wypowiedzi proponuję test na kozaka
>
> > Parkuj w pobliżu pracy na czyimś parkingu pod wyjściem oznaczonym jako
> > ewakuacyjne - bo Ciebie przepisy parkingu i sklepu nie obchodzą.
> > Jestem ciekaw jak długo bedziesz parkował bezkarnie.
>
> Ale serdeńko - zastawianie wyjścia ewakuacyjnego jest sprzeczne z
> przepisami ogólnymi, tj, ustawami i przepisami wykonawczymi do ustaw.
Ależ kochaniutki po to istnieje możliwość wydania odrębnych przepisów
regulujących poszczególne warunki zachowania się na danym terenie i w
zasadzie zarzadca powinien je określić - np. "OBOWIĄZUJĄ PRZEPISY
RUCHU DROGOWEGO" lub też "WEWNĘTRZNY REGULAMIN PARKINGU DOSTĘPNY W
INFORMACJI"
Pozdrawiam
-
47. Data: 2009-10-15 14:28:30
Temat: Re: strażnik wyjmuje ulotki na parkingu hipermarketu
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Andrzej Lawa wrote:
> Marek Dyjor pisze:
>
>>>> Bo ktoś naśmiecił to on ma po nim sprzątać ? Weź się zastanów
>>>
>>> Nie, ma nie śmiecić dodatkowo. Myśl - to nie boli.
>>
>> najlepiej złapać ulotkarza i wcisnąć mu plik ulotek do gęby a potem
>> głębiej do gardła ;)
>
> Co się będziesz obcyndalał - do obozu, na "ostateczne rozwiązanie
> kwestii", jak to robili twoi kumple sprzed jakichś 60 lat ;->
a potem zabierzemy sie za spamerów i trolli \;-)
hail
-
48. Data: 2009-10-15 14:30:16
Temat: Re: strażnik wyjmuje ulotki na parkingu hipermarketu
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Stachna wrote:
ciach wszytsko....
jesteś lepszy od kolegi Lawy ;-)
-
49. Data: 2009-10-15 14:34:37
Temat: Re: strażnik wyjmuje ulotki na parkingu hipermarketu
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Stachna wrote:
> On 15 Paź, 11:43, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
> wrote:
>> Stachna pisze:
>>
>>> On 15 Paź, 11:26, Stachna <s...@g...com> wrote:
>>>> On 15 Paź, 11:02, Andrzej Lawa
>>>> <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
>>
>>> I teraz abstrahując od wszystkich wypowiedzi proponuję test na
>>> kozaka
>>
>>> Parkuj w pobliżu pracy na czyimś parkingu pod wyjściem oznaczonym
>>> jako ewakuacyjne - bo Ciebie przepisy parkingu i sklepu nie
>>> obchodzą. Jestem ciekaw jak długo bedziesz parkował bezkarnie.
>>
>> Ale serdeńko - zastawianie wyjścia ewakuacyjnego jest sprzeczne z
>> przepisami ogólnymi, tj, ustawami i przepisami wykonawczymi do ustaw.
>
> Ależ kochaniutki po to istnieje możliwość wydania odrębnych przepisów
> regulujących poszczególne warunki zachowania się na danym terenie i w
> zasadzie zarzadca powinien je określić - np. "OBOWIĄZUJĄ PRZEPISY
> RUCHU DROGOWEGO" lub też "WEWNĘTRZNY REGULAMIN PARKINGU DOSTĘPNY W
> INFORMACJI"
drogi kolego, właściciel terenu prywatnego w Polsce ma bardzo ograniczone
środki egzekucji wydumanych przez siebie przepisów, zakazów i nakazów.
Generalnie może grzecznie prosić o dostosowanie sie lub opuszczenie terenu,
może występować za jakimś powództwem cywilnym :) nawet pomysły typu
umieszczanie na źle parkujachy samochodach trudno zmywalnych naklejek jest
ostro na granicy prawa. A już wywożenie gdzieś pojazdów mogło by go sporo
kosztować.
-
50. Data: 2009-10-15 19:41:05
Temat: Re: strażnik wyjmuje ulotki na parkingu hipermarketu
Od: "op23" <o...@r...pl>
Użytkownik "Stachna" <s...@g...com>
1) wchodząc do pomieszczeń - na czyjąś wlasność lub teren - obowiązuje
regulamin o ile taki istnieje i przepisy jakie właściciel dzierżawca
ustala (przy czym powinien on być ogólniedostępny np. w informacji lub
na stronie www)
...
3) zgłoszenie przez właściciela, zarządcy - złamania przepisów do
organów ścigania
--
po co ? roznoszenie ulotek to zwykłe zaśmiecanie, wystarczy wyrzucić
4) ochroniaż - to może zwrócić uwagę i wyprosić - poinformować że
sprawa będzie przekazana do organów ścigania
--
prościej przekazać informację do sprzątacza ulotek, by sprzątnął je z
parkingu
5) nie ma prawa do wyciągania ulotek - bo samochód jest twoją
własnością i wszystkie rzeczy w nim pozostawione - i równie dobrze
może go on uszkodzić zarysować
--
Tu nic nie jest w nim pozostawione. Nawet gdyby było to pozostawienie w
samochodzie nie przenosi żadnego prawa własności do ulotki. Właściciel
samochodu musiałby jednak dowiedzieć się, że został obdarowany i jeszcze nie
odmówić przyjęcia darowizny.
...
Czyli jaki jest regulamin parkingu - i nic więcej tu nie można
powiedzieć.
--
Który parking zajmuje się takimi pierdołami jak ulotki ???