-
61. Data: 2003-10-05 19:16:11
Temat: Re: stluczka pod geantem, troche zakrecone
Od: "SzerszeN" <s...@t...pl>
Użytkownik "Leszek" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
news:blpq8j$mef$1@topaz.icpnet.pl...
> Głupiś. Przyznał tylko że widział.O "specjalności uderzenia" ubzdurałeś
> sobie sam.
oj misiu puszysty, przychamuj ten swoj jezyczek bo ci sie go na wysokosci
ledzwi urwie ;)
i nie masz zielonego pojecia o ludzkich reakcjach, skoro ktos twierdzi ze
widzial i sie nie zatrzymal bo nie musial sie zatrzymywac, to znaczy ze mial
wystarczajaco duzo czasu, aby rozwacyc kwesti czy sie zatrzymac czy nie,
jakby to moj ojciec nagle przed niego wyjechal, to po prostu by sie
zatrzymal i nie rozwazal kwiesti celowosci chamowania, a skoro mial czas na
rozmyslania mial czas na opisane przezemnie reakcje, wiec zrobil to celowo
albo z glupoty
-
62. Data: 2003-10-05 19:18:04
Temat: Re: stluczka pod geantem, troche zakrecone
Od: "SzerszeN" <s...@t...pl>
Użytkownik "Leszek" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
news:blpqki$mo5$1@topaz.icpnet.pl...
> I nic. Zwisa mi to;)
widac ze chcesz osiagnac ten status na jak najwiekszej ilosci grup :) jakies
zawody?
> To co pójdziesz zgłosić na Policje czy tylko tak piszesz z rozżalenia??
byc moze ojciec pojdzie do swojego ubezpieczyciela z tym oswiadczeniam, to
juz nie moja sprawa
-
63. Data: 2003-10-05 19:19:17
Temat: Re: stluczka pod geantem, troche zakrecone
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "maup@" <l...@t...pl> napisał w wiadomości
news:blpq44$su3$1@absinth.dialog.net.pl...
> cytuję Twoje słowa:
> "w pewnym momencie slyszy pisk hamulcow "
>
> czy teraz już go nie słyszy?
Szkoda pisania.To schizofrenik od którego wszelkie argumenty odbijają się
jak od sciany.Ma własną wizję świata w którym "nikt go i jego tatusia nie
kocha" ;)
Zaproponowałem mu pójście na Policję i zgłoszenie "celowego wjechania".
Tam się dowie co to są dowody, fakty a co urojenia.Taki będzie najlepszy
finał tej dyskusji.
Pozdr
Leszek
-
64. Data: 2003-10-05 19:20:09
Temat: Re: stluczka pod geantem, troche zakrecone
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
>> moj ojciec wyjezdzap w piatek z miejsca poparkingowego na parkingu
geanta,
>> dodatkowo stal jeszcze za buda od koszykow takze ze swojej prawej strony
nic
>> nie widzial,
> to powinien sobie zapewnić pomoc osoby trzeciej
:-)))
Za przykładem obowiązkowego wożenia w samochodzie gaśnicy lub trójkąta,
powinnio się wprowadzić obowiązek wożenia murzyna, który w takiej sytuacji
może się przydać.
A teraz poważnie.
Czy Ty korzystasz z pomocy osób trzecich?
Pozdrawiam
Jacek "Plumpi"
-
65. Data: 2003-10-05 19:21:10
Temat: Re: stluczka pod geantem, troche zakrecone
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "SzerszeN" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:M7_fb.64338$qU6.1039285@news.chello.at...
> > To co pójdziesz zgłosić na Policje czy tylko tak piszesz z rozżalenia??
>
> byc moze ojciec pojdzie do swojego ubezpieczyciela z tym oswiadczeniam, to
> juz nie moja sprawa
Dlaczego nie na policję?? Przecież to że zgred celowo wjechał w tatusia to
wg. ciebie "fakt"???
Wycofujesz się? Dotarło do ciebie wreszcie że tata dał d...?
Pozdr
Leszek
-
66. Data: 2003-10-05 19:22:16
Temat: Re: stluczka pod geantem, troche zakrecone
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "SzerszeN" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:55_fb.64294$qU6.1037524@news.chello.at...
>
> Użytkownik "maup@" <l...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:blpq44$su3$1@absinth.dialog.net.pl...
> > cytuję Twoje słowa:
> > "w pewnym momencie slyszy pisk hamulcow "
> >
> > czy teraz już go nie słyszy?
>
> no i?
> do czego zmierzasz?
Że robisz z gęby d...ę.
-
67. Data: 2003-10-05 19:25:31
Temat: Re: stluczka pod geantem, troche zakrecone
Od: "maup@" <l...@t...pl>
Użytkownik "SzerszeN" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:55_fb.64294$qU6.1037524@news.chello.at...
>[...]
> > cytuję Twoje słowa:
> > "w pewnym momencie slyszy pisk hamulcow "
> >
> > czy teraz już go nie słyszy?
>
> no i?
> do czego zmierzasz?
>
a do tego, że najpierw mówisz, że Twój tata słyszał pisk hamulców a potem,że
nie, więc jak w końcu było?
--
Pozdrawiam,
maup@
-
68. Data: 2003-10-05 19:35:56
Temat: Re: stluczka pod geantem, troche zakrecone
Od: "SzerszeN" <s...@t...pl>
Użytkownik "maup@" <l...@t...pl> napisał w wiadomości
news:blpqgv$tcm$1@absinth.dialog.net.pl...
> Jeśli byłbym przekonany o swojej niewinności to na 100% bym wzywał
Policję.
> ewentualnie gdyby nie pomogli to zawsze można się od ich decyzji odwołać
nie
> przyjmując mandatu. Jeśli Twój ojciec przyznał się do winy na miejscu
> zdarzenia to powinien być konsekwentny i nie zmieniać decyzji. Tego wymaga
> chyba takie słowo jak odpowiedzialność?
nie wzywal bo byl przekonany ze osadza jego wine, a poniewaz uwazal ze nie
tylko on jest winny dlatego napisal w oswiadczeniu to co napisal, i nie
zmienia zdania tylko trzyma sie wersji z oswiadczenia ;)
> ROTFL. facet dorabia do renty buszując po parkingach? ;-) ciekawe!
to bylo retoryczne pytanie ;)
-
69. Data: 2003-10-05 19:36:55
Temat: Re: stluczka pod geantem, troche zakrecone
Od: "SzerszeN" <s...@t...pl>
Użytkownik "maup@" <l...@t...pl> napisał w wiadomości
news:blpr78$u75$1@absinth.dialog.net.pl...
> a do tego, że najpierw mówisz, że Twój tata słyszał pisk hamulców a
potem,że
> nie, więc jak w końcu było?
??? gdzie napisalem ze nie slyszal pisku???
-
70. Data: 2003-10-05 20:02:59
Temat: Re: stluczka pod geantem, troche zakrecone
Od: "ROBBO3" <r...@o...pl>
Użytkownik "SzerszeN" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:C5Yfb.61775$qU6.970459@news.chello.at...
>
> Użytkownik "maup@" <l...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:blpgb1$gfu$1@absinth.dialog.net.pl...
> > jak się spowoduje wypadek to trzeba ponosić tego konsekwencje a nie
potem
> > odwracać kota ogonem :-(
>
> wypadek spowodowal ten ktory uderzyl, jak widze nie czytasz wszystkiego co
> sie pisze, gosc widzial wyjezdzajacy samochod i sie nie zatrzymal, uderzyl
w
> niego specjalnie
Ojoj nastepny co kodeksu nie czytal. Winny jest wyjezdzajacy
>
>
>