-
1. Data: 2003-03-11 17:07:44
Temat: sprzedaz obciazonego mieszkania
Od: "piotr_gemin" <p...@w...pl>
Prosze o wypowiedz fachowcow od nieruchomosci w nastepujacej sprawie:
Kilka miesiecy temu nabylem od osoby fizycznej lokal mieszkalny. Na akcie
notarialnym sprzedajacy oswiadczyl , ze przysluguje mu prawo do w/w lokalu i
ze prawo to wolne jest od wszelkich obciazen i zobowiazan osob trzecich.
Po czasie jednak okazalo sie, ze mieszkanie jest obciazone umowa najmu i to
w dodatku tzw. "z przydzialu" (byle mieszkanie zakladowe). Czy ktos moglby
mi poradzic, czy oprocz dochodzenia swoich praw na drodze cywilnej
(miesiace, a moze i lata :-( , sprawa nie kwalifikuje sie przypadkiem pod
oszustwo i czy z takim aktem i faktem (posiadam rowniez kopie umowy najmu
tych ludzi - nie do ruszenia) nie warto sie udac do prokuratury.
Konkretnie: czy jest to oszustwo i czy kwalifikuje sie pod prokuratora? Za
wszelkie sugesteie bede wdzieczny.
Pozdrawiam
Piotr
-
2. Data: 2003-03-12 12:44:32
Temat: Re: sprzedaz obciazonego mieszkania
Od: "Jarosław Matejczuk" <j...@j...net>
Użytkownik "piotr_gemin" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b4l54v$jdq$1@absinth.dialog.net.pl...
.
> Konkretnie: czy jest to oszustwo i czy kwalifikuje sie pod prokuratora? Za
> wszelkie sugesteie bede wdzieczny.
> Pozdrawiam
> Piotr
>
Z pewnościa jest to poświadczenie nieprawdy, o ile sprzedający wiedział
o fakcie istnienia owego stosunku najmu.
Uważam, że zawsze mozna spróbować, przy czym droga
"przez prokuratora" wcale nie musi być krótsza.
Jeżeli mieszkanie nabywałeś w celu zamieszkania, to
zastanawiałbym sie nad rozwiązaniem umowy.
Po dobroci albo przez sąd.
Sprawa wymaga konsultacji z prawnikiem a nie z grupą.
Przecież nie znamy nawet treści umowy.
pzdr,
JarekM