-
1. Data: 2004-02-24 22:15:44
Temat: sprawa spadkowa - przebieg
Od: o...@o...pl
Jak wygląda sprawa spadkowa gdy jest sie jednym ze spadkobierców.O co pytaja
kazdą osobę.O Podstawowe dane czy tez jest to w ogóle pomijane i sprawdzaja
jedynie tozsamosc- czy dana osOba to ta osoba i przechodza do meritum
sprawY.Jaki ma to przebieg.Czy trezba byc na takiej sprawie jesli sie jest
uczestnikiem czy wystarczy ze jest sam wnioskodawca a ze strony uczestnika
wystarczy zeznanie złozone przed notariuszem i dostarczone do sądu o przyjęciu
spadku? Dzieki
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2004-02-24 23:37:12
Temat: Re: sprawa spadkowa - przebieg
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:154c.00000062.403bcd10@newsgate.onet.pl...
W sprawie spadkowej sąd głównie pyta, czy nie są znani inni spadkobiercy.
Jeśli nie minęło 6 miesięcy od śmierci spadkodawcy, to jeszcze będą pytać
o sposób przyjęcia spadku i skasują po bodaj 200 zł od głowy za usłyszenie
tej odpowiedzi. Nie przychodzą mi do głowy inne pytania.
-
3. Data: 2004-02-25 06:57:14
Temat: Re: sprawa spadkowa - przebieg
Od: kam <X#k...@p...onet.pl.#X>
Robert Tomasik wrote:
> Jeśli nie minęło 6 miesięcy od śmierci spadkodawcy, to jeszcze będą pytać
> o sposób przyjęcia spadku i skasują po bodaj 200 zł od głowy za usłyszenie
> tej odpowiedzi.
nie strasz ;)
20 zł
KG
-
4. Data: 2004-02-25 11:52:13
Temat: Re: sprawa spadkowa - przebieg
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "kam" <X#k...@p...onet.pl.#X> napisał w wiadomości
news:c1hghf$qin$1@inews.gazeta.pl...
> Robert Tomasik wrote:
> > Jeśli nie minęło 6 miesięcy od śmierci spadkodawcy, to jeszcze będą
pytać
> > o sposób przyjęcia spadku i skasują po bodaj 200 zł od głowy za
usłyszenie
> > tej odpowiedzi.
>
> nie strasz ;)
> 20 zł
Nie upieram się, bo mnie to dotknęło w połowie lat 90-tych i to było
jeszcze chyba na stare pieniążki. Może źle pamiętam.
-
5. Data: 2004-02-25 20:54:39
Temat: Re: sprawa spadkowa - przebieg
Od: "wowka" <w...@w...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c1i40a$lbk$2@news.onet.pl...
> Użytkownik "kam" <X#k...@p...onet.pl.#X> napisał w wiadomości
> news:c1hghf$qin$1@inews.gazeta.pl...
> > Robert Tomasik wrote:
> > > Jeśli nie minęło 6 miesięcy od śmierci spadkodawcy, to jeszcze będą
> pytać
> > > o sposób przyjęcia spadku i skasują po bodaj 200 zł od głowy za
> usłyszenie
> > > tej odpowiedzi.
> >
> > nie strasz ;)
> > 20 zł
>
> Nie upieram się, bo mnie to dotknęło w połowie lat 90-tych i to było
> jeszcze chyba na stare pieniążki. Może źle pamiętam.
>
opłata za stwierdzenie wynosi 20zł., i nie uległa zmianie od lat (200
tysięcy przed denominacją), jeżeli nie ma testamentu to nie ma sensu iść na
rozprawę ale jedna osoba musi sie stawić żeby złożyć zapewnienie spadkowe.
jeżeli nie upłynął okres 6 miesiecy od śmierci spadkodawcy to możana złożyć
oświadczenie o przyjęciu lub odrzuceniu spadku, po tym terminie jest to
niemożliwe, uznaje się, że osoba spadek przyjęła. Za każede oświadczenie sąd
inkasuje po 20zł. Stwierdzenie nabycia spadku to sprawa krótka i
bezstresowa.
--
wowka