-
11. Data: 2006-10-23 08:34:08
Temat: Re: spartaczona robota
Od: "Radek" <r...@o...pl>
Ewidentny błąd tapicera, jeśli miał wątpliwość mógł zapytać, choć na pierwszy
rzut oka widać która prawa a która lewa strona. Powinien to naprawić jeśli
jest możliwość po dobroci... , bo sprawa jest oczywista i w sądzie przegra po
co mu te koszty
po_zdrawiam
Radek B.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
12. Data: 2006-10-23 16:39:30
Temat: Dziękuję
Od: s...@s...kie.pl
Serdeczne dzięki za opinie w tej sprawie (te sensowne) szczególnie Agacie R.
Pozdrawiam serdecznie
sławek d.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
13. Data: 2006-10-23 16:53:02
Temat: Re: Dziękuję
Od: "Agata R." <a...@o...pl>
Użytkownik <s...@s...kie.pl> napisał w wiadomości
news:7ba9.000000bf.453cf042@newsgate.onet.pl...
> Serdeczne dzięki za opinie w tej sprawie (te sensowne) szczególnie Agacie
> R.
Żaden problem :))
Napiszę jeszcze, jak się sprawa zakończyła:
Dziś pan od kuchni przyjechał punktualnie (zazwyczaj się spóźniał), bez
słowa zabrał się do pracy. Przyciął szafkę, zamienił front, żadnych
problemów już jakoś nie widział (wcześniej - oj, jakich to przeszkód nie
znajdował...).
Doprowadził meble do stanu zgodnego z umową, przeprosił, podziękował i
pojechał.
Jak widzisz - sprawy da się rozwiązać, nawet z najbardziej opornymi
egzemplarzami (do mnie pan kuchenny sie bał dzwonić - pracownikom kazał
;o)))
Trzymam kciuki. Powodzenia!
Napisz, jak się udało problem rozwiązać.