...Witam, mam takie pytanie.

Mój ojciec (70 lat), za niedługo idzie do szpitala, na operację wyjęcia
metalowego pręta, który mu wstawiono po złamaniu. W szpitalu powiedzieli mu,
żeby przyszedł z wynikami podstawowych badań.
Więc kilka dni temu ojcieć poszedł do pobliskiej przychodni rejonowej po
skierowanie.
Ale lekarz stwierdził, że on mu w takiej sytuacji nie da, bo kierownik
przychodni tak zarządził (???).

Ojciec człowiek starej daty, zamiast zrobić aferę odszedł z kwitkiem.
Wydaje mi się to delikatnie mówiąc nie w porządku, że człowiek całe życie
płacący niemałe składki nie może w takiej sytuacji dostać skierowania na
podstawowe badania, które - jak sądzę - powinien sobie robić przynajmniej
raz na rok w jeggo wieku, nawet bez powodu... Czego przecież oczywiście nie
robi.

Mam zamiar udać się tam w poniedziałek, i chyba ich tam rozerwę, bo dla mnie
to skandal.
Pytanie - czy mogą odmówić takiego skierowania ?

pozdrawiam
Piotr

do góry

Sundayman napisał(a):

> Pytanie - czy mogš odmówić takiego skierowania ?

Wydaje mi się, że zlecenie (i co ważniejsze, finansowanie) takich badań
leży w gestii tej jednostki, która ich wymaga.


M.

do góry

Użytkownik "Sundayman" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dlod4v$re6$1@news.onet.pl...


Skierowanie na takie badania powinien wystawić lekarz kierujący go do
szpitala. W tym wypadku skierowanie powinien wystawić akurat nie
lekarz pierwszego kontaktu, tylko szpital. W każdym razie szpital
dostanie za to refundację w ramach rozliczenia zabiegu z tego co się
orientuję. Stąd przychodnia się przed tym wzbrania. Ale taką
informację ojciec powinien otrzymać w przychodni.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dloe8b$lui$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Sundayman" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:dlod4v$re6$1@news.onet.pl...
>
>
> Skierowanie na takie badania powinien wystawić lekarz kierujący go do
> szpitala. W tym wypadku skierowanie powinien wystawić akurat nie
> lekarz pierwszego kontaktu, tylko szpital. W każdym razie szpital
> dostanie za to refundację w ramach rozliczenia zabiegu z tego co się
> orientuję. Stąd przychodnia się przed tym wzbrania. Ale taką
> informację ojciec powinien otrzymać w przychodni.

wszystko prawda poza tym, ze szpital nie dostanie zadnej refundacji.
dlatego broni sie przed wydawaniem skierowan na badania przed zabiegiem

do góry

Użytkownik "pestifer" <p...@p...fm> napisał w
wiadomości
news:dlqka4$fn8$1@atlantis.news.tpi.pl...

> wszystko prawda poza tym, ze szpital nie dostanie żadnej refundacji.
> dlatego broni się przed wydawaniem skierowań na badania przed
zabiegiem

Dostanie refundację, tyle że w kwocie niezależnej od tego, czy sam
zleci i opłaci te badania, czy też pacjent przyjdzie z wykonanymi już
badaniami. Tu tkwi sedno problemu.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dlqq60$fbo$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "pestifer" <p...@p...fm> napisał w
> wiadomości
> news:dlqka4$fn8$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> wszystko prawda poza tym, ze szpital nie dostanie żadnej refundacji.
>> dlatego broni się przed wydawaniem skierowań na badania przed
> zabiegiem
>
> Dostanie refundację, tyle że w kwocie niezależnej od tego, czy sam
> zleci i opłaci te badania, czy też pacjent przyjdzie z wykonanymi już
> badaniami. Tu tkwi sedno problemu.

badania wykonane przed zabiegiem przynaleza do procedury. ta jest platna wg
punktacji. i tak jest to deficytowe ale to inna bajka. i teraz im wiecej
zlecisz badan tym wiekszy masz deficyt. bywa tez, ze za badania (jesli np
obejmuja m.in.takie jak CT, NMR) mozna zaplacic wiecej niz sie zyska na
procedurze. i raczej tu tkwi problem

do góry