eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.praworekojmia za wade przy zakupie auta (bez)wypadkowegorekojmia za wade przy zakupie auta (bez)wypadkowego
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!lublin.pl!news.lublin.p
    l!not-for-mail
    From: MIET <G...@b...emaila.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: rekojmia za wade przy zakupie auta (bez)wypadkowego
    Date: Sat, 19 Feb 2005 20:35:14 +0100
    Organization: lubman
    Lines: 24
    Message-ID: <cv846f$bob$1@news.lublin.pl>
    NNTP-Posting-Host: ext-gw-ruk.pronet.lublin.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.lublin.pl 1108841488 12043 212.182.123.194 (19 Feb 2005 19:31:28 GMT)
    X-Complaints-To: a...@n...lublin.pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 19 Feb 2005 19:31:28 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla Thunderbird 0.6 (Windows/20040502)
    X-Accept-Language: en-us, en
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:279455
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam

    Czy ktos moze ma cos wiecej pojecia na temat spraw z tytulu Art.
    556. § 1, a takze Art. 558. § 2 KC? Na umowie bylo wyraznie napisane, ze
    auto jest bezwypadkowe, natomiast w zaprzyjaznionej renomowanej stacji
    kontroli pojadow, z ktorej dostalem dokument ogledzin auta, dowiedzialem
    sie iz jest ono po powaznym wypadku. Dostalem to takze na pismie od
    diagnosty.
    Zaczerpnalem informacji u radcy prawnego oraz innego znajomego prawnika
    praktykujacego. Chcialbym sie upewnic. Moze jest tu ktos, kto zna
    podobna sytuacje?
    Chodzi mi generalnie o to ile ewentualnie w sadzie faktycznie trwaja
    takie sprawy i jakich kosztow moze sie spodziewac osoba, ktora nie
    zechce isc na ugode, a sprzedala faktycznie samochod z wada fizyczna, a
    takze zataila ja podstepnie(?), zapewniajac przy tym, iz auto tej
    istotnej wady nie posiada. Nie wnikam czy wiedziala o tym czy nie. Mogla
    byc nieswiadoma, ale wowczas piszac to na umowie, zapewniala mnie, ze
    tej wady nie ma.
    Z tego, co mi wiadomo nie pisze sie takich rzeczy, bo podpisuje sie
    na siebie swoisty wyrok nie bedac pierwszym wlascicielem. Tak samo nie
    pisze sie, ze poduszki powietrzne sa sprawne, czyz nie?

    Pozdrawiam
    M

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1