-
1. Data: 2002-07-02 18:18:50
Temat: pytanie o gwarancje i rekojmie - dlugie, jednak prosze przeczytac
Od: "piotrek_s" <r...@w...pl>
Witam,
w zeszlym roku nabylem rower. Przez jeden sezon w serwisie na
gwarancyjnych naprawach był juz czteroktornie:
1) naprawa suportu i manetki przedniej
2) wymiana skretow suportu
3) łożysko piasty tylniej + suport
4) wymiana opony (wychodzący kord)
Byłem zmartwiony tym faktem, tym bardziej, ze serwisant powiedzial, iz
podejrzewa wade ramy i stąd nieustanne luzy w suporcie. Zarządałem więc
zwrotu pieniędzy. Dowiedziałem się wówczas, ze jest to nie mozliwe, poniewaz
zgodnie z punktem 8. warunkow gwarancji
"Nabywcy przysługuje prawo do wymiany roweru na nowy, lub zwrotu gotówki,
wyłącznie w przypadku, gdy stwierdzono wadę fabryczną, niemożliwą do
usunięcia"
Wychodzi na to, ze producent (lub przedstawiciel) rozumieją ten punkt
następująco "Niech się psuje co może, zawsze można wymienić nawet 95% roweru
i wówczas nie jest to wada niemożliwa do usunięcia". Następnego dnia okazało
się jednak, że rama nie ma wady - naprawiony został jedynie suport (po raz
trzeci). I tak oto minął pierwszy sezon.
Dziś okazało się, że luzy w suporcie pojawiły się ponownie (po tygodniu
jazdy). Wygląda na to, że będę musiał udać się do serwisu z tym mankamentem
po raz czwarty i tak będzie, aż do końca gwarancji. A przynajmniej tak chce
firma odpowiedzialna za serwis.
Dowiedziałem się, że mogę dochodzić swych praw z tytułu rękojmi i
wówczas to do mnie należy wybór czy zażądam naprawy, nowego roweru, czy też
zwrotu gotówki. Mam już dość ciągłego wybierania się do serwisu z tą samą,
odnawiającą się usterką i słuchania "to się da naprawić". Wiem z
doświadczenia, że jeżeli znów zarządam zwrotu pieniędzy usłyszę jedynie "nie
ma mowy". Mogę się wychodzić z siebie, ale serwis i tak nie skontaktuje się
z producentem, gdyż ma to po prostu gdzieś.
Proszę więc o radę - jak tą sprawę załatwić. Na jaki przepis się
powołać? Gdzie zgłosić się w tej sprawie? Postraszyć Rzecznik Praw
Konsumenta? Za 7 dni kończy się termin rekojmi - zapewne więc firma będzie
przeciągała decyzję aż do upływu tego terminu.
Jak powinieniem to rozegrac?
Z gory dziekuje,
Piotrek
-
2. Data: 2002-07-03 10:28:16
Temat: Re: pytanie o gwarancje i rekojmie - dlugie, jednak prosze przeczytac
Od: "vV." <w...@i...pl>
"piotrek_s" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
news:afsr7c$1vf$1@news2.tpi.pl...
> Witam,
> w zeszlym roku nabylem rower. Przez jeden sezon w serwisie na
> gwarancyjnych naprawach był juz czteroktornie:
(...)
> Proszę więc o radę - jak tą sprawę załatwić. Na jaki przepis się
> powołać? Gdzie zgłosić się w tej sprawie? Postraszyć Rzecznik Praw
> Konsumenta? Za 7 dni kończy się termin rekojmi - zapewne więc firma będzie
> przeciągała decyzję aż do upływu tego terminu.
> Jak powinieniem to rozegrac?
>
> Z gory dziekuje,
> Piotrek
Zabierz rower z serwisu, pójdź z nim do sklepu, tam złóż pisemne
odstąpienie od umowy sprzedaży tego roweru uzasadniając to
niedopełnieniem warunków rękojmi.
Ponieważ rower był już dwukrotnie naprawiany, po trzeciej naprawie
nadal wykazuje wady przysługuje Ci zwrot gorówki, lub wymiana na
nowy, sprawny egzemplarz (wybór należy do Ciebie).
Pamiętaj tylko o dokładnym dokumentowaniu wszystkiego na piśmie!
(rozporządzenia Rady Ministrów z 30 maja 1995 r. w sprawie szczegółowych
warunków
zawierania i wykonywania umów sprzedaży rzeczy ruchomych z udziałem
konsumentów
- Dz. U. Nr 64, poz.328)
W razie wątpliwości zajrzyj na www.federacja-konsumentów.org.pl - są
tam telefony i mail. No i trochę porad.
Powodzenia, pozdrawiam...
vVojtek.
-
3. Data: 2002-07-07 12:39:30
Temat: Re: pytanie o gwarancje i rekojmie - dlugie, jednak prosze przeczytac
Od: <p...@p...onet.pl>
I jak udalo sie zalatwic sprawe jestem ciekaw : i...@h...pl Dominik
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl