Jeśli jakiś emeryt trafia do pudła (nierzadki przypadek) i jest to
zwykła "kara więzienia", a nie jakieś dodatkowe "pozbawienie praw" - to
czy jego emerytura podlega zawieszeniu?

Jeśli tak, to na jakiej podstawie? (Bo w kpk nie znalazłem). A jeśli
nie, to dlaczego? (Skoro przechodzi na utrzymanie państwa w nieco innej
formie)

Tak się zastanawiam... Jeśli udało by się sąd uprosić o internet, to
czemu nie?

--

Dziękuję. Pozdrawiam. SQLwiel

do góry

On Mon, 27 Aug 2012, SQLwiel wrote:

> Jeśli jakiś emeryt trafia do pudła (nierzadki przypadek) i jest to zwykła
> "kara więzienia", a nie jakieś dodatkowe "pozbawienie praw" - to czy jego
> emerytura podlega zawieszeniu?

A odsetki od złożonych w banku lokat też mu przestają się naliczać?

> Jeśli tak, to na jakiej podstawie? (Bo w kpk nie znalazłem). A jeśli nie, to
> dlaczego? (Skoro przechodzi na utrzymanie państwa w nieco innej formie)

Chwila, Ty twierdzisz że emeryt jest na "utrzymaniu państwa"?
A politycy nijak nie chcą się do tego przyznać, ZA NIC ;)

Emerytura stanowi "należność" dla uposażonego i już.

pzdr, Gotfryd

do góry