Mam pytanie - do jakiego momentu mozna sie sadownie ubiegac o wyplate
zaleglego wynagrodzenia? Tzn - do kiedy trzeba zalozyc sprawe w sadzie?
Kiedy takie roszczenia sie przedawniaja?
I co zrobic, jesli sad jest w zupelnie innym miejscu Polski niz mieszka
osoba ktora chce pozew zlozyc a ta osoba nie ma pieniedzy zeby jezdzic na
sprawy?

Aska G.

do góry

> Mam pytanie - do jakiego momentu mozna sie sadownie ubiegac o wyplate
> zaleglego wynagrodzenia? Tzn - do kiedy trzeba zalozyc sprawe w sadzie?
> Kiedy takie roszczenia sie przedawniaja?
> I co zrobic, jesli sad jest w zupelnie innym miejscu Polski niz mieszka
> osoba ktora chce pozew zlozyc a ta osoba nie ma pieniedzy zeby jezdzic na
> sprawy?
>
> Aska G.
=================================
Odpowiedzi na część pytań znajdziesz np. tu:
http://republika.pl/prawo_pracy/roszczenia.htm

Pozdrawiam,
Mariusz

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

"Aska G." <j...@n...com-media.pl> dnia pieknego 17 lut 2003
na pl.soc.prawo zapodał:

> Mam pytanie - do jakiego momentu mozna sie sadownie ubiegac o
> wyplate zaleglego wynagrodzenia? Tzn - do kiedy trzeba zalozyc
> sprawe w sadzie? Kiedy takie roszczenia sie przedawniaja?
> I co zrobic, jesli sad jest w zupelnie innym miejscu Polski niz
> mieszka osoba ktora chce pozew zlozyc a ta osoba nie ma
> pieniedzy zeby jezdzic na sprawy?
>
> Aska G.
>
>
>

pozew, a nastepnie: albo złożyć go w biurze podawczym najbliższego
Ci sadu - wtedy sad ten przekaże sprawe (ale to trwa dużo dlużej!)
albo od razu przesłać (obydwa egz. pozwu) do właœciwego miejscowo
sadu - chodzi o własciwosc miejscowoa sadu - dla pracodawcy. Tak jest
duzo szybciej.
Do pozwu od razu dołacz - jesli bedziesz słac do miasta pracodawcy -
wniosek o przesłuchanie ciebie w sšdzie tam, gdzie Ty mieszkasz. Jest
to jak najbardziej możliwe - w ogóle nie musisz nigdzie jezdzic.
Pisze, bo sama tak robilam i sprawe wygrałam, czego i Tobie życze!
Aha, jak już wygrasz - to klauzulę wykonalnoœci załatwisz także
korespondencyjnie. I komornika - jeœli bedzie trzeba. Powodzenia!!!
--

do góry

"Flower" <m...@0...000p000l> wrote in message
news:Xns932665752D75flowerpower@22.7.19.11...
> "Aska G." <j...@n...com-media.pl> dnia pieknego 17 lut 2003
> na pl.soc.prawo zapodał:
>
> > Mam pytanie - do jakiego momentu mozna sie sadownie ubiegac o
> > wyplate zaleglego wynagrodzenia? Tzn - do kiedy trzeba zalozyc
> > sprawe w sadzie? Kiedy takie roszczenia sie przedawniaja?
> > I co zrobic, jesli sad jest w zupelnie innym miejscu Polski niz
> > mieszka osoba ktora chce pozew zlozyc a ta osoba nie ma
> > pieniedzy zeby jezdzic na sprawy?
> >
> > Aska G.
> >
> >
> >
>
> pozew, a nastepnie: albo złożyć go w biurze podawczym najbliższego
> Ci sadu - wtedy sad ten przekaże sprawe (ale to trwa dużo dlużej!)
> albo od razu przesłać (obydwa egz. pozwu) do właściwego miejscowo
> sadu - chodzi o własciwosc miejscowoa sadu - dla pracodawcy. Tak jest
> duzo szybciej.

Niekoniecznie - własciwość przemienna z art. 461 kpc: można wytoczyć też
przed sąd miesca gdzie pracy była wykonywana badź gdziemieści się zakład
pracy.

A co do przedawnienia, to kodeks pracy:

Art. 291. § 1. Roszczenia ze stosunku pracy ulegają przedawnieniu z upływem
3 lat od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne

Pozdrawiam

--
Depi.

do góry