-
1. Data: 2007-03-12 12:37:38
Temat: przdawnienie- modny temat
Od: "PabloGT" <p...@i...pl>
Czytam grupe i sporo w niej jest postów na temat przedawnień.
Ja ma z kolei inny problem otóż pewna firma twierdzi poprzez komornika, że 9
lat temu
nie zaplaciłem im faktury na 397zł, teraz komornik chce odemnie ponad 1600zł
Wiem że to placiłem, bo firma kiepska byla i wiecej z nią nic nie
współpracowałem.
Nie posiadam zadnej dokumentacji z przed 9 laty a w banku twierdzą ze oni
trzymja tylko 5 lat archiwum.
Pytanie czy jest jakiś sposób aby bank nie wiem z podziemi to wykopał tzn
dokumenty z obrotami mojego konta.
pablogt
-
2. Data: 2007-03-12 12:51:22
Temat: Re: przdawnienie- modny temat
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "PabloGT" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:et3hpq$98r$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Nie posiadam zadnej dokumentacji z przed 9 laty a w banku twierdzą ze
> oni trzymja tylko 5 lat archiwum.
a na jakiej podstawie ta firma ma jakies roszczenia wobec ciebie sprzed 9
lat?
-
3. Data: 2007-03-12 13:05:29
Temat: Re: przdawnienie- modny temat
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
"PabloGT" <p...@i...pl> wrote in message
news:et3hpq$98r$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Czytam grupe i sporo w niej jest postów na temat przedawnień.
> Ja ma z kolei inny problem otóż pewna firma twierdzi poprzez komornika, że
> 9 lat temu
> nie zaplaciłem im faktury na 397zł, teraz komornik chce odemnie ponad
> 1600zł
Komornik sądowy czy jakiś gbur z firmy windykacyjnej.
Jak komornik sądowy to dawno dawno temu powinieneś dostać wyrok sądu do
ręki.
Jak windykator z firmy windykacyjnej, to ma takie same prawa jak jaś
kowalski spod budki z piwem.
Wykopać go z mieszkania,
> Wiem że to placiłem, bo firma kiepska byla i wiecej z nią nic nie
> współpracowałem.
> Nie posiadam zadnej dokumentacji z przed 9 laty a w banku twierdzą ze oni
> trzymja tylko 5 lat archiwum.
> Pytanie czy jest jakiś sposób aby bank nie wiem z podziemi to wykopał tzn
> dokumenty z obrotami mojego konta.
Po trzech latach dług się przedawnił, nie masz obowiązku jego zapłaty.
No chyba, że to rzeczywiście komornik z sądu a ty pismo sądowe wyrzuciłeś do
kosza.
-
4. Data: 2007-03-12 13:24:56
Temat: Re: przdawnienie- modny temat
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
PabloGT napisał(a):
> Czytam grupe i sporo w niej jest postów na temat przedawnień.
> Ja ma z kolei inny problem otóż pewna firma twierdzi poprzez komornika, że 9
> lat temu
> nie zaplaciłem im faktury na 397zł, teraz komornik chce odemnie ponad 1600zł
Pewnie taki z niego komornik, jak ze mnie szach perski ;->
Komornik nie twierdzi, tylko przychodzi i zajmuje :) I zwykle ma przy
sobie jakiś prawomocny wyrok sądowy albo inny tytuł wykonawczy.
ATSD jeśli to nie jest komorni a sie przedstawia jako komornik, to sio z
donosem na policję - podawanie się za komornika to przestępstwo!
-
5. Data: 2007-03-12 14:51:17
Temat: Re: przdawnienie- modny temat
Od: Rafał Jeżak <r...@N...gmail.com>
witek napisał(a):
> Jak komornik s?dowy to dawno dawno temu powiniene? dostaae wyrok s?du do
> r?ki.
> Jak windykator z firmy windykacyjnej, to ma takie same prawa jak ja?
> kowalski spod budki z piwem.
> Wykopaae go z mieszkania,
Możesz to jakoś uzasadnić? Tak z ciekawości, jakie 'prawa' mają firmy
windytkacyjne? jeśli możesz je wykopać to po co one są? bo ktoś zapłaci
jak dostanie jakieś 'groźne' pismo?
Pozdrowienia,
--
Rafał Jeżak
e-mail : rjezak(AT)gmail(DOT)com
GG/Jabber : 826971/k...@c...pl
-
6. Data: 2007-03-12 14:57:12
Temat: Re: przdawnienie- modny temat
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Rafał Jeżak" <r...@N...gmail.com> napisał w wiadomości
news:et3peg$sjj$1@atlantis.news.tpi.pl...
> bo ktoś zapłaci jak dostanie jakieś 'groźne' pismo?
dokladnie tak, postrasza i spora czesc ludzi sie wystraszy, bo dostala
pismo z pieczatka i jakis pan dzwonil i mowil ze bedzie sad
-
7. Data: 2007-03-12 15:00:43
Temat: Re: przdawnienie- modny temat
Od: Olgierd <n...@o...com>
Dnia Mon, 12 Mar 2007 15:57:12 +0100, szerszen napisał(a):
>> bo ktoś zapłaci jak dostanie jakieś 'groźne' pismo?
>
> dokladnie tak, postrasza i spora czesc ludzi sie wystraszy, bo dostala
> pismo z pieczatka i jakis pan dzwonil i mowil ze bedzie sad
Ściśle: pozwalają taniej (dla wierzyciela i dłużnika) oraz szybciej
załatwić sprawę.
Różne błędy czy nawet naciągactwo nie zmieniają faktu, że 99% spraw
prowadzonych jest prawidłowo, zaś same roszczenia - zasadne.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
==> http://olgierd.bblog.pl <==
-
8. Data: 2007-03-12 15:03:34
Temat: Re: przdawnienie- modny temat
Od: Rafał Jeżak <r...@N...gmail.com>
szerszen napisał(a):
> dokladnie tak, postrasza i spora czesc ludzi sie wystraszy, bo dostala
> pismo z pieczatka i jakis pan dzwonil i mowil ze bedzie sad
no tak, ale w końcu będziesz musiał zapłacić te pieniądze czy chcesz czy
nie, chociaż wątpie, że firmy takie jak np. allegro by kierowały sprawy
do sądu o 20zł prowizji :)
--
Rafał Jeżak
e-mail : rjezak(AT)gmail(DOT)com
GG/Jabber : 826971/k...@c...pl
-
9. Data: 2007-03-12 15:16:39
Temat: Re: przdawnienie- modny temat
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Rafał Jeżak" <r...@N...gmail.com> napisał w wiadomości
news:et3qbo$37s$1@nemesis.news.tpi.pl...
> no tak, ale w końcu będziesz musiał zapłacić te pieniądze czy chcesz czy
> nie,
chodzi o to ze nie zawsze, bo dosc czesto roszczenia sie juz wlasnie
przedawnily, albo sa wrecz bezasadne i sa niedowyegzekwowania zgodnie z
prawem, no chyba ze sie ktos wystraszy
-
10. Data: 2007-03-12 15:26:36
Temat: Re: przdawnienie- modny temat
Od: Rafał Jeżak <r...@N...gmail.com>
szerszen napisał(a):
> chodzi o to ze nie zawsze, bo dosc czesto roszczenia sie juz wlasnie
> przedawnily, albo sa wrecz bezasadne i sa niedowyegzekwowania zgodnie z
> prawem, no chyba ze sie ktos wystraszy
a mógłbyś mnie pokierować gdzie o tym poczytać? dokładniej o
przedawnieniach długów, jakiś niezapłaconych książek czy coś.
Kiedyś miałem dość dziwną sytuację, jakaś popularna gazeta komputerowa,
oferowała jakiś tam kurs obsługi komputera, a że ja leń troche jestem i
nie chciało mi się rodziny edukować, to 'zamówiłem' to cudo ojcu. Co się
okazało, po miesiącu przyszło wezwanie do zapłaty, koło 50zł, oczywiście
zwykłym listem wiec poleciało do kosza, ale przychodziło to prawie co
tydzien, dopiero po pół roku dali sobie spokój. Gdy to zamawiałem nie
widziałem nic co by mówiło o zapłacie, ale znając życie, gdzieś tam
małym druczkiem pewnie było :)
--
Rafał Jeżak
e-mail : rjezak(AT)gmail(DOT)com
GG/Jabber : 826971/k...@c...pl