eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprotokół z rozprawy a zeznania świadka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 51

  • 41. Data: 2006-02-12 16:04:27
    Temat: Re: protokół z rozprawy a zeznania świadka
    Od: late <w...@b...com.pl>

    On Sun, 12 Feb 2006 12:21:38 +0100

    Otto von Falkenstein <F...@g...pl> wrote:

    > Robert Tomasik napisa?(a):
    > > Tiger [###c...@c...pl.###] napisa?:
    > >
    > > Z technicznego punktu widzenia to w zasadzie ?aden problem. Jako?ci
    > > super mieae nie musisz. Komputer znajduje si? niemal na ka?dej sali.
    > > Kamerka internetowa i zrzut na p?yt? CD, któr? po rozprawie do??cza
    > > si? do akt po podpisaniu przez przewodnicz?cego.
    > >
    > a co w przypadku, gdy okaze si?, ze p?yty nie da si? odtworzyae? Albo, ?e
    > jakosae nagrania jest niezadawalaj?ca?


    a co bedzie jezeli na budynek sadu spadnie meteor?



    > Ale ogólnie - popieram. Protoko?owanie przed?u?a rozpraw?. Nie widze
    > jednak potrzeby rejesdtrowania obrazu - wystarczy d 1/4 wi?k, kodowany do
    > MP3 i nagrywany na dysk komputera, a potem na p?yt? i do akt, a
    > niezaleznie od tego co jaki? czas na p?yty zapasowe i archiwizowany. A w
    > protokole by?by tylko podany czas nagrania i nazwa pliku.
    >
    > Ale o czym my mówimy. na pocz?tek niech b?da komputery do protoko?owania
    > /oby nie z Open Office/, a nie kartka i d?ugopis.

    Oczywiscie ze nie OO. Po co za darmo, kiedy mozna miec gorzej za duze pieniadze?



  • 42. Data: 2006-02-12 16:05:59
    Temat: Re: protokół z rozprawy a zeznania świadka
    Od: late <w...@b...com.pl>

    On Sat, 11 Feb 2006 14:55:40 +0100


    "Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote:

    > Maverick31 [###m...@o...pl.###] napisa?:
    >
    >
    > "Wybiórce" - jak to nazwyasz protoko?owanie jest po prostu
    > konieczno?ci? i jest stosowane na ca?ym ?wiecie, a nie tylko w Polsce.


    Pod warunkiem ze caly swiat to Polska, Mozambik, Jemen, i pare innych
    bastionow prawa.


  • 43. Data: 2006-02-12 16:33:36
    Temat: Re: protokół z rozprawy a zeznania świadka
    Od: late <w...@b...com.pl>

    On Sun, 12 Feb 2006 12:57:42 +0100
    "Tiger" <c...@c...pl> wrote:

    > > Ale o czym my mówimy. na pocz?tek niech b?da komputery do protoko?owania
    > > /oby nie z Open Office/, a nie kartka i d?ugopis.
    >
    > Z tym juz sie spotkalem w jednym z Sadow Rejonowych - protokolant byl z
    > laptopem i calkiem sprawnie sobie poczynal, tylko ze niestety protokolowal
    > nadal tylko to, co dyktowal mu sedzia, co nadal wydluzalo czas rozprawy
    > przynajmniej o polowe.
    >
    > Wlasnie o oszczednosci tego czasu mowie. Latwo obliczyc, ze skrociloby to
    > czas pracy sadow o 25%... a nawet czas pracy protokolantow tez poddalby sie
    > oszczednosciom, bo pracowaliby poza salami sadowymi, w archiwach. Co za tym
    > idzie - mogliby byc nimi np. niepelnosprawni, ktorzy czesto potrafia szybko
    > pisac na komputerze. Itd, itp... Dobrze byloby, gdyby te dyskusje przeczytal
    > na przyklad min. Ziobro. Odkladajac na bok dyskusje na sam temat jego
    > osoby - z pewnoscia ktos taki jak on ma dosc ikry, zeby takie rozwiazanie
    > zaryzykowac i wprowadzic, liczac na duze poparcie spoleczne, gdy po 2-3
    > latach okaze sie, ze sady przyspieszyly o te 1/4... ;-) A rewolucja wbrew
    > pozorom nie bylaby tak duza, bo nie zmieniloby to zbytnio niczego juz
    > istniejacego - a zakup sprzetu, stworzenie nowych archiwow audio-wizualnych
    > i zarzadzanie nimi, to wydatek, ktory (tak pi razy drzwi, ale raczej mam
    > racje) nadal zmiescilby sie w oszczednosciach, poczynionych w czasie pracy
    > sedziow, protokolantow i innych.
    >



    A dlaczego by nie pojsc dalej, tj wyrzucic czesc przesluchan poza sad w calosci?

    Niech strony przesluchuja sie wzajmenie w gabinetach adwokatow, a do sadu
    zalacza tylko gotowe protokoly.

    W ten sposob sedzia bedzie zajmowal sie interpretacja prawa, a nie duperelami.
    To powinno skrocic proces o jakies 2/3.

    Tak jest np. w USA od 300 lat i system dziala sprawnie. Przecietny proces trwa rok
    wlacznie z rozprawa.
    Porownywalny w panstwie prawa Kutasa Gardockiego trwa 5 lat.

    http://www.boston.com/globe/spotlight/abuse/geoghan/
    law_deposition.htm


  • 44. Data: 2006-02-12 21:25:41
    Temat: Re: protokół z rozprawy a zeznania świadka
    Od: "Tiger" <c...@c...pl>

    > /oby nie z Open Office/, a nie kartka i długopis.

    Oczywiscie ze nie OO. Po co za darmo, kiedy mozna miec gorzej za duze
    pieniadze?

    To by byl bardzo ciekawy gest, gdyby polskie sady przerzucily sie na linuxa
    :-) Mysle, ze Bill Gates nazwalby to holocaustem popelnionym na legalnosci
    oprogramowania ;-)))

    Pozdrawiam,

    Tiger



  • 45. Data: 2006-02-12 22:33:44
    Temat: Re: protokół z rozprawy a zeznania świadka
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    Robert Tomasik napisał(a):
    > Ja już dawno nie widziałem w sądzie protokołowania na kartkę i
    > długopis. Ale kręcę się po sądach w dużych miastach. Nie wykluczam, że
    > gdzieś jeszcze to się tak robi.

    zapraszam do Warszawy...

    KG


  • 46. Data: 2006-02-12 22:56:31
    Temat: Re: protokół z rozprawy a zeznania świadka
    Od: moris234 <m...@w...pl>

    kam napisał(a):
    > Robert Tomasik napisał(a):
    >
    >> Ja już dawno nie widziałem w sądzie protokołowania na kartkę i
    >> długopis. Ale kręcę się po sądach w dużych miastach. Nie wykluczam, że
    >> gdzieś jeszcze to się tak robi.
    >
    >
    > zapraszam do Warszawy...
    >

    Niesamowite. W swojej mieścinie widziałem "ręcznego" protokolanta dobre
    kilka lat temu. Obecnie wszystkie sale mają dwu monitorowe komputery, a
    oprócz tego sędziowie często na sale przynoszą służbowe laptopy z Lexem.


  • 47. Data: 2006-02-12 23:08:03
    Temat: Re: protokół z rozprawy a zeznania świadka
    Od: "Tiger" <c...@c...pl>

    > Niesamowite. W swojej mieścinie widziałem "ręcznego" protokolanta dobre
    > kilka lat temu. Obecnie wszystkie sale mają dwu monitorowe komputery, a
    > oprócz tego sędziowie często na sale przynoszą służbowe laptopy z Lexem.

    Byc moze w sprawach karnych... W postepowaniach cywilnych w SR (w ostatnich
    2 latach mialem na glowie dwie sprawy spadkowe) ciagle chyba jednak kroluje
    dlugopis ;-)

    Pozdrawiam,

    Tiger



  • 48. Data: 2006-02-13 05:04:20
    Temat: Re: protokół z rozprawy a zeznania świadka
    Od: moris234 <m...@w...pl>

    Tiger napisał(a):

    > Byc moze w sprawach karnych... W postepowaniach cywilnych w SR (w ostatnich
    > 2 latach mialem na glowie dwie sprawy spadkowe) ciagle chyba jednak kroluje
    > dlugopis ;-)

    Z tego co wiem w moim okręgu nie uchowała się żadna sala bez komputera.
    Nie wiem, czy każdego sędziego zaopatrzono w komp., przypuszczam, że nie
    wszyscy są skłonni korzystać z tego wynalazku. :-)


  • 49. Data: 2006-02-13 12:44:31
    Temat: Re: protokół z rozprawy a zeznania świadka
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>


    > Swoja droga - zastanawiajace jest dla mnie, ze w dobie spoleczenstwa
    > informacyjnego rozprawy sadowe nie sa jeszcze nagrywane.

    w przeciagu 2 lat beda.

    Tak sowja droga powinien byc zakaz wstepu mediow do sadu, a nagranie o
    ile sprawa byla by jawna przekzywane im na zadanie. (po uprawomocnieniu
    sie wyroku)
    A to daltego by oskarzony nie byl zastraszany, bo obecnie zeszmacony
    nawet gdy jest niewinny musi skulony wchodzic na rozprawe bo inaczej
    zaraz ktos z kamera wejdzie i w takiej pozycji przez pelen proces
    przebywac, odezwac tez sie boi, co wrecz uniemozliwia mu jakakolwiek
    obrone.
    Cokolwiek nie powie zaraz jakis matol zaneguje w tv a pozniej niedajboze
    ktorys z lawnikow uwierzy w to o czym w tv mowia i nieszczescie gotowe.

    Patrz np proces jednego z medialnych nagrozniejszych bandytow, zlozyl
    zeznania i zaraz cwianiak z Nesweeka byl na tyle bezczelny by w tv
    polsat w wydarzeniach oceniac ich wiarygodnosci przezciez to smieszne

    P.


  • 50. Data: 2006-02-13 17:15:14
    Temat: Re: protokół z rozprawy a zeznania świadka
    Od: "Tiger" <c...@c...pl>

    > Tak sowja droga powinien byc zakaz wstepu mediow do sadu, a nagranie o ile
    > sprawa byla by jawna przekzywane im na zadanie. (po uprawomocnieniu sie
    > wyroku)
    > A to daltego by oskarzony nie byl zastraszany, bo obecnie zeszmacony nawet
    > gdy jest niewinny musi skulony wchodzic na rozprawe bo inaczej zaraz ktos
    > z kamera wejdzie i w takiej pozycji przez pelen proces przebywac, odezwac
    > tez sie boi, co wrecz uniemozliwia mu jakakolwiek obrone.
    > Cokolwiek nie powie zaraz jakis matol zaneguje w tv a pozniej niedajboze
    > ktorys z lawnikow uwierzy w to o czym w tv mowia i nieszczescie gotowe.
    >
    > Patrz np proces jednego z medialnych nagrozniejszych bandytow, zlozyl
    > zeznania i zaraz cwianiak z Nesweeka byl na tyle bezczelny by w tv polsat
    > w wydarzeniach oceniac ich wiarygodnosci przezciez to smieszne

    Jeden z najrozsadniejszych pomyslow w calej dyskusji. Powiem wiecej. W
    szczegolnych okolicznosciach, jakimi sa prawo do obrony oskarzonego i
    domniemanie niewinnosci oskarzonego (ktore nie oznaczaja jednak, ze na pewno
    oskarzony jest niewinny), komisja etyki mediow powinna badac kazdy przypadek
    uzywania materialow z rozpraw sadowych dla celowego dyskredytowania w oczach
    opinii publicznej jednej ze stron.

    Pozdrawiam,

    Tiger


strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1