-
1. Data: 2004-04-16 11:43:39
Temat: prosze o pomoc w sprawie alimentów
Od: w...@i...pl
nie jestem specjalistą w dziedzinie prawa, wogóle sie na tym nie znam, a więc
prosze Was o pomoc.
mam wyznaczony termin rozprawy w sprawie przysługujących moim dzieciom
alimentów. pozew napisałam z pomoca koleżanki studentki prawa, jednak chodzi
mi o taką rzecz: potrzebne mi są argumenty, czasami sa formułki,
które "powalają", mają decydujące znaczenie. czy ktoś wogóle zrozumiał coś z
tego co napisałam tak chaotycznie i bez składu?
w każdym razie please, pomóżcie, musze na sprawie wyglądać, ze
jestem "obeznana w temacie", ze wiem o co walcze dla moich dzieci.
dzięki
magda
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2004-04-16 13:46:13
Temat: Re: prosze o pomoc w sprawie alimentów
Od: "tch" <t...@w...pl>
> w każdym razie please, pomóżcie, musze na sprawie wyglądać, ze
> jestem "obeznana w temacie", ze wiem o co walcze dla moich dzieci.
> dzięki
> magda
hmm ...że niby wydoić faceta na maxa ?
M
-
3. Data: 2004-04-16 16:13:25
Temat: Re: prosze o pomoc w sprawie alimentów
Od: "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl>
User "tch" <t...@w...pl> napisał(a)
w news'ie: news:c5oo3p$e91$1@korweta.task.gda.pl
>> w każdym razie please, pomóżcie, musze na sprawie wyglądać, ze
>> jestem "obeznana w temacie", ze wiem o co walcze dla moich dzieci.
> hmm ...że niby wydoić faceta na maxa ?
Twoje odpowiedzi na ten temat sugerują, że sam
jesteś "tym dojonym", a nie normalnym ojcem
któremu nie udało się życie z matką jego dzieci i
który pomimo zaistniałej sytuacji nadal jest
odpowiedzialnym ojcem mającym świadomość
iż łożyć na utrzymanie dzieci mają *psi obowiązek*
obydwoje rodzice.
--
Pozdrawiam - Andy_K.
"Są cztery gatunki ludzi: tacy którzy siedzą cicho i nic nie robią,
tacy którzy mówią żeby siedzieć cicho i nic nie robią, tacy którzy
coś robią i tacy którzy wiele mówią o robieniu."
-
4. Data: 2004-04-16 16:21:46
Temat: Re: prosze o pomoc w sprawie alimentów
Od: "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl>
User "Użytkownik" <w...@i...pl> napisał(a)
w news'ie: news:458d.0000017c.407fc6eb@newsgate.onet.pl
> [...........................]
> w każdym razie please, pomóżcie, musze na sprawie wyglądać, ze
> jestem "obeznana w temacie", ze wiem o co walcze dla moich dzieci.
Jesteś w błędzie sądząc, że wyglądając na "obeznaną w temacie"
wywrzesz lepsze wrażenie na Sądzie. Możesz być odebrana jako
cyniczna i wyrachowana kobieta która chce wykorzystać nadażającą
się okazję aby zapewnić sobie wygodne życie na koszt ojca jej
dzieci. Inaczej mówiąc to tak jak napisał "tch" - wydoić gościa na
maxa.
--
Pozdrawiam - Andy_K.
"...ile lat ma pański dwudziestoletni syn?"
www.amikom.com.pl
-
5. Data: 2004-04-16 16:24:21
Temat: Re: prosze o pomoc w sprawie alimentów
Od: w...@i...pl
> User "tch" <t...@w...pl> napisał(a)
> w news'ie: news:c5oo3p$e91$1@korweta.task.gda.pl
> > hmm ...że niby wydoić faceta na maxa ?
>
> Twoje odpowiedzi na ten temat sugerują, że sam
> jesteś "tym dojonym", a nie normalnym ojcem
> któremu nie udało się życie z matką jego dzieci i
> który pomimo zaistniałej sytuacji nadal jest
> odpowiedzialnym ojcem mającym świadomość
> iż łożyć na utrzymanie dzieci mają *psi obowiązek*
> obydwoje rodzice.
>
> --
> Pozdrawiam - Andy_K.
Andrzeju, bardzo Ci dziękuję :-)
właśnie dzisiaj w rozmowie tel. z byłym męzem usłyszałam, ze jak mi się udało
ułozyć sobie życie po raz drugi i dać w końcu dzieciom prawdziwego ojca, to
niech on się teraz martwi o ich byt. dlatego potrzebuję właściwych argumentów
na sprawę, nie chcę z nim walczyć na słowa w trakcie rozmów telefonicznych.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2004-04-16 19:53:04
Temat: Re: prosze o pomoc w sprawie alimentów
Od: w...@i...pl
właśnie o to chodzi, ze nie chćę go wydoić na maxa.nie chcę go wogóle "doić"
zyczę mu jak najlepiej, bo facet ma problem z alkoholem i wiem, ze bedzie mu
trudno ułożyć sobie zycie. ale właśnie jest cyniczny i nie zamierza wogóle się
poczuwac do płacenia na dzieci.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
7. Data: 2004-04-17 07:37:14
Temat: Re: prosze o pomoc w sprawie alimentów
Od: bosz <b...@u...agh.edu.pl>
w...@i...pl wrote:
> właśnie o to chodzi, ze nie chćę go wydoić na maxa.nie chcę go wogóle
> "doić" zyczę mu jak najlepiej, bo facet ma problem z alkoholem i wiem, ze
> bedzie mu trudno ułożyć sobie zycie. ale właśnie jest cyniczny i nie
> zamierza wogóle się poczuwac do płacenia na dzieci.
Wprawdzie nie o to pytalas,
ale jesli nie chesz wydoic faceta, a ulozylas sobie zyciez "tym drugim"
pomysl, czy ten drugi nie wolalby adoptowac dzieci...
Bo widzisz... moze cos ugrasz... jak "facet ma problemy z alkoholem"
to moze wyrok bedzie bezwartosciowym swistkiem papieru...
Alez a to potem, jak juz dzieci dorosna...
Tatus w majestacie prawa poda je do sadu o alimenty...
Wiec moze lepiej dla dzieci miec tego nowego, lepszego tatusia....
Pozdrawia..
(ten drugi "lepszy")
Boguslaw
-
8. Data: 2004-04-17 15:10:53
Temat: Re: prosze o pomoc w sprawie alimentów
Od: w...@i...pl
> Wprawdzie nie o to pytalas,
> ale jesli nie chesz wydoic faceta, a ulozylas sobie zyciez "tym drugim"
> pomysl, czy ten drugi nie wolalby adoptowac dzieci...
>
> Bo widzisz... moze cos ugrasz... jak "facet ma problemy z alkoholem"
> to moze wyrok bedzie bezwartosciowym swistkiem papieru...
> Alez a to potem, jak juz dzieci dorosna...
>
> Tatus w majestacie prawa poda je do sadu o alimenty...
>
> Wiec moze lepiej dla dzieci miec tego nowego, lepszego tatusia....
>
> Pozdrawia..
> (ten drugi "lepszy")
>
> Boguslaw
zastanawiamy się nad tym od dłuższego czasu, nie mam natomiast zielonego
pojęcia jak to wygląda w praktyce:
- czy ojciec (naturalny) musi zrzec się praw rodzicielskich lub czy można go
ich pozbawić?
- jka długo trwa cała procedura?
bede wdzięczna za wszelkie informacje, najchętniej na priva
dziękuję
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
9. Data: 2004-04-18 15:32:35
Temat: Re: prosze o pomoc w sprawie alimentów
Od: Paul <paul1981@ANIHILUJ_TO.interia.pl>
On 16 Apr 2004 21:53:04 +0200, w...@i...pl wrote:
>właśnie o to chodzi, ze nie chćę go wydoić na maxa.nie chcę go wogóle "doić"
>zyczę mu jak najlepiej, bo facet ma problem z alkoholem i wiem, ze bedzie mu
>trudno ułożyć sobie zycie. ale właśnie jest cyniczny i nie zamierza wogóle się
>poczuwac do płacenia na dzieci.
Gorzej, jak go tymi alimentami zadoisz i razem z tym alkoholem
zagonisz do paki za alimenty. Nie wiem, chyba lepiej by dzieci mialy
naturalnego tatusia "gdzies", a nie "gdzies w pace"...?
--
Paul icq 325435693
"Nobody rules these streets at night like me, the atomic punk"
-
10. Data: 2004-04-18 19:36:02
Temat: Re: prosze o pomoc w sprawie alimentów
Od: w...@i...pl
>
> Gorzej, jak go tymi alimentami zadoisz i razem z tym alkoholem
> zagonisz do paki za alimenty. Nie wiem, chyba lepiej by dzieci mialy
> naturalnego tatusia "gdzies", a nie "gdzies w pace"...?
> --
> Paul icq 325435693
> "Nobody rules these streets at night like me, the atomic punk"
to akurat nie ma dla mnie zadnego znaczenia, ponieważ on i tak nie widuje się
z dziećmi, wogóle się nie interesuje, więc one same osobiścvie nie odczują
jego braku. a on? moze to własnie byłaby dla niego najlepsza szkoła życia...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl