witajcie,

czy ktos moglby mi udzielic info na temat jak to jest z programami typu
trial.
Czy sciagajac free trial na 30 dni moge na nim zrobic prace ktora robie na
potrzeby firmy i ktora pozniej bedzie rozdawana klientom na CD? chodzi np o
trial macromedia director, ew. mysle o programie konwertujacym powerpointa
do flash.

dzieki,
pozdrawiam
joanna

do góry

> czy ktos moglby mi udzielic info na temat jak to jest z programami typu
> trial.
> Czy sciagajac free trial na 30 dni moge na nim zrobic prace ktora robie
na
> potrzeby firmy i ktora pozniej bedzie rozdawana klientom na CD? chodzi
np o
> trial macromedia director, ew. mysle o programie konwertujacym
powerpointa
> do flash.

poczytaj w licencji, napewno jak juz bys mial odpowiadac to cywilnie (jak
w licencji jest zapis)a nie karnie.

P.

do góry

Joanna rzecze:
> czy ktos moglby mi udzielic info na temat jak to jest z programami typu
> trial.
> Czy sciagajac free trial na 30 dni moge na nim zrobic prace ktora robie na
> potrzeby firmy i ktora pozniej bedzie rozdawana klientom na CD? chodzi np o
> trial macromedia director, ew. mysle o programie konwertujacym powerpointa
> do flash.


W Polsce możesz. Polskie prawo nie przewiduje takiej sytuacji.

pozdrawiam
Arek

--
www.eteria.net - rozmawiaj za darmo

do góry

Arek napisał(a):

> W Polsce możesz. Polskie prawo nie przewiduje takiej sytuacji.

Nie do konca. Instalujac wersje trial musisz zgodzic sie na warunki
licencji dla tej wersji. Skoro sie zgodziles to i odpowiadasz...

j.

do góry

On 7 Feb 2005 11:01:32 +0100, januszek <j...@p...irc.pl> wrote:

>> W Polsce możesz. Polskie prawo nie przewiduje takiej sytuacji.
>Nie do konca. Instalujac wersje trial musisz zgodzic sie na warunki
>licencji dla tej wersji. Skoro sie zgodziles to i odpowiadasz...
A czy program nie powinien miec licencji i instrukcji obslugi po
polsku? :) A jak ma po angielsku i on nie rozumie?

WAM
--
NadMorskie forum dla szczurów lądowych ;)
www.NadMorze.pl -> Forum

do góry

WAM napisał(a):

> A czy program nie powinien miec licencji i instrukcji obslugi po
> polsku? :) A jak ma po angielsku i on nie rozumie?

Chcesz powiedziec, ze nie zrozumial ale sie zgodzil?

j.

do góry

januszek wrote:

> Chcesz powiedziec, ze nie zrozumial ale sie zgodzil?>

Tak. Jest to trywialne zabezpieczenie. I to nie on kliknal "I agree"
tylko jego 3 letni synek.

Jacek

do góry

Jasek napisał(a):

>> Chcesz powiedziec, ze nie zrozumial ale sie zgodzil?>

> Tak. Jest to trywialne zabezpieczenie. I to nie on kliknal "I agree"
> tylko jego 3 letni synek.

Rozumiem, a zeby oplacic adwokata sprzeda swojego psa? ;P

j.

do góry

> > A czy program nie powinien miec licencji i instrukcji obslugi po
> > polsku? :) A jak ma po angielsku i on nie rozumie?
>
> Chcesz powiedziec, ze nie zrozumial ale sie zgodzil?
>


klikanl jakies "YES I AGREE" :)

P.

do góry

Dnia 2005-02-07 18:41 :
> WAM napisał(a):
>
>
>>A czy program nie powinien miec licencji i instrukcji obslugi po
>>polsku? :) A jak ma po angielsku i on nie rozumie?
>
>
> Chcesz powiedziec, ze nie zrozumial ale sie zgodzil?
>
> j.
Nie wiedział, ale było napisane "No" i kliknął i program nie działał
dalej, a jak kliknął drugie "Yes" (co to za dziwne słowo na "y"?) i
poszło dalej... Skąd miał wiedzieć, że to licencja?
w.

do góry