-
41. Data: 2004-04-30 09:45:36
Temat: Re: "produkcja" pradu i prawo
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:c6qo9u$2vp3$1@news2.ipartners.pl...
> Nie wnikam - z początku wątku wynikało, że chodziło o zasilanie
> normalnej, wewnętrznej instalcji energetycznej - tej jednofazowej na
230V.
jesli nie byles pewien o co konretnie chodzilo, trzeba sie bylo upewnic, a
nie smarowac farmazony :)
> Teraz imć Szerszeń nieco rozszerzył zeznania, i okazuje się, że chodzi o
> trójfazowy generator 'sprzedający' także prąd do ogólnej sieci
w konkretnie opisanym przezemnie wypadku tak wlasnie jest, ale z rozmowy
wynikalo ze to czy sie prad sprzedaje do ogolnej sieci czy nie, nie ma
znaczenie, i dlatego mimo iz w opisanym wypadku czlowiek ma "elektrownie"
wodna, jesli energetyka wylacza siec rowniez i on pradu nie ma, co jest
troche irracjonalne
-
42. Data: 2004-04-30 09:50:33
Temat: Re: "produkcja" pradu i prawo
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Grzegorz" <f...@y...com> napisał w wiadomości
news:c6q8bc$de6$1@news.onet.pl...
> Byc moze wykorzystujac jakis zapis o generatorach zapasowych (eng.
backup
> generators) bedziesz mogl obejsc prawo. Oczywiscie zdajesz sobie
sprawe,ze
> w wypadku awari musisz odlaczyc sie fizycznie od sieci zew. i generowac
> wystarczajaca moc.
oczywiscie zdaje sobie sprawe ze w tym wypadku jesli energetyka wykonuje
jakies roboty, to ten generator musi byc odpiety od sieci ogolnej, jednak
to nie zmienia postaci rzeczy ze na sici wlasciciela spokojnie moze
pracowac (teoretycznie) bo praktycznie tak nie jest, i podobno wynika to z
jakis praw
i o te wlasnie prawa mi chodzilo :)
jesli o mnie chodzi jesli takie prawa sa, to przeciez jest to czystej wody
monopol, dajacy wylacznosc na produkcje energi elektrycznej
-
43. Data: 2004-04-30 12:29:22
Temat: Re: "produkcja" pradu i prawo
Od: "Marek" <m...@p...pl>
> Użytkownik "Grzegorz" <f...@y...com> napisał w wiadomości
> news:c6q8bc$de6$1@news.onet.pl...
>
> > Byc moze wykorzystujac jakis zapis o generatorach zapasowych (eng.
> backup
> > generators) bedziesz mogl obejsc prawo. Oczywiscie zdajesz sobie
> sprawe,ze
> > w wypadku awari musisz odlaczyc sie fizycznie od sieci zew. i generowac
> > wystarczajaca moc.
>
> oczywiscie zdaje sobie sprawe ze w tym wypadku jesli energetyka wykonuje
> jakies roboty, to ten generator musi byc odpiety od sieci ogolnej, jednak
> to nie zmienia postaci rzeczy ze na sici wlasciciela spokojnie moze
> pracowac (teoretycznie) bo praktycznie tak nie jest, i podobno wynika to z
> jakis praw
Witam,
W jaki sposob Panski znajomy (z elekrownia wodna) synchronizuje ja z siecia
energetyczna?
Bo przeciez po kazdym wylaczeniu napiecia w sieci energetycznej nastepuje
rozsychronizowanie jego
generatora. Wynika z tego ze i tak musi sie kazdorazowo odlaczac aby potem dokonac
synchronizacji
przed podlaczeniem.
Chyba ze maja oni jakis sposob na utrzymanie synchroniacji do czego ptrzebne jest
jego stale
podlaczenie. To by wiec sugerowalo powod dla ktorego Panski znajomy nie moze w tym
czasie
produkowac pradu bo przeciez siec nie moze byc zasilana w trakcie jej naprawy.
Problem Pana znajomego moze byc natury czysto technicznej.
Pozdrowienia,
Marek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
44. Data: 2004-05-01 07:53:23
Temat: Re: "produkcja" pradu i prawo
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Marek" <m...@p...pl> napisał w wiadomości
news:54d0.000001bd.409246a1@newsgate.onet.pl...
> Problem Pana znajomego moze byc natury czysto technicznej.
tu kurat nie wnikam :) poniewaz nasza rozmowa dotyczyla warunkow prawnych,
i to wlasnie od niego usllyszalem o zapisach o ktore sie pytam