-
1. Data: 2004-02-22 12:16:59
Temat: Re: procedura prawna (wykup mieszkania)
Od: "Falkenstein" <r...@g...pl>
Użytkownik "IR Weasel" <o...@n...pl> napisał w wiadomości
news:c1a5k5$fbc$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
>[ciach]
hmm... post z przyszłości...
A możesz sprawdzić w przyszłą w środę jakie będą wyniki lotto i umieścić je
dzisiaj?
_____________
RF
-
2. Data: 2004-02-22 23:59:33
Temat: procedura prawna (wykup mieszkania)
Od: "IR Weasel" <o...@n...pl>
Witam,
Pewna znajoma starsza pani, ktora mieszka obecnie w mieszkaniu kwaterunkowym
i zamierza przeprowadzic sie do pewnego domu opieki, zaproponowala mi
nastepujacy "deal": Ja daje jej pieniadze na wykup jej mieszkania, ona
przepisuje to mieszkanie na mnie, a ja daje jej za to umowiona wczesniej
kwote. Zarobi i ona i ja (po sprzedaniu na rynku wtornym).
Brzmi zachecajaco, ale nie bardzo sobie moge wyobrazic umowy na podstawie
ktorej takie przedsiewziecie moznaby bylo przeprowadzic. Taki dokument
musialby dac mi pewnosc, z jednej strony, ze po wykupie mieszkania ta pani
nie "podziekuje mi za wspolprace," a z drugiej strony jej, ze ja
rzeczywiscie zaplace jej te umowiona wczesniej kwote.
Czy ktos z szanownych grupowiczow mogly mi doradzic cos w tej sprawie?
Jakie inne ewentualne "niespodzianki" moga czyhac na mnie w trakcie takiego
"geschaftu?" Bede bardzo wdzieczny za jakiekolwiek wskazowki/podpowiedzi.
IR Weasel
-
3. Data: 2004-02-26 20:04:49
Temat: Re: procedura prawna (wykup mieszkania)
Od: dm <e...@w...pl>
Niektóre gminy stawiają warunek, że przez np. 5 lat od wykupu,
mieszkanie nie moż zmienić właściciela. Pozostaje wtedy tylko darowizna,
ale to jest droższe rozwiązanie jeśli nie jesteś z Nią spokrewiona.
IR Weasel napisał:
> Witam,
>
> Pewna znajoma starsza pani, ktora mieszka obecnie w mieszkaniu kwaterunkowym
> i zamierza przeprowadzic sie do pewnego domu opieki, zaproponowala mi
> nastepujacy "deal": Ja daje jej pieniadze na wykup jej mieszkania, ona
> przepisuje to mieszkanie na mnie, a ja daje jej za to umowiona wczesniej
> kwote. Zarobi i ona i ja (po sprzedaniu na rynku wtornym).
>
> Brzmi zachecajaco, ale nie bardzo sobie moge wyobrazic umowy na podstawie
> ktorej takie przedsiewziecie moznaby bylo przeprowadzic. Taki dokument
> musialby dac mi pewnosc, z jednej strony, ze po wykupie mieszkania ta pani
> nie "podziekuje mi za wspolprace," a z drugiej strony jej, ze ja
> rzeczywiscie zaplace jej te umowiona wczesniej kwote.
>
> Czy ktos z szanownych grupowiczow mogly mi doradzic cos w tej sprawie?
> Jakie inne ewentualne "niespodzianki" moga czyhac na mnie w trakcie takiego
> "geschaftu?" Bede bardzo wdzieczny za jakiekolwiek wskazowki/podpowiedzi.
>
> IR Weasel
>
>
-
4. Data: 2004-02-26 22:04:37
Temat: Re: procedura prawna (wykup mieszkania)
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 26 Feb 2004, dm wrote:
>+ Niektóre gminy stawiają warunek, że przez np. 5 lat od wykupu,
>+ mieszkanie nie moż zmienić właściciela.
Hm... wątpie.
Zazwyczaj jest "tylko" warunek ze wtedy trzeba dopłacić
do "ceny rynkowej" !
Oczywiście kładzie to oczekiwaną "opłacalność" przedsięwzięcia
(zresztą nie wiem dlaczego gmina ma dopłacić komuś tylko dlatego
że chce zarobić na fakcie iż kiedyś dostał przydział !).
>+ Pozostaje wtedy tylko darowizna,
A co darowizna zmienia w sprawie "zmiany właściciela" ??
[...]
>+ > nastepujacy "deal": Ja daje jej pieniadze na wykup jej mieszkania, ona
>+ > przepisuje to mieszkanie na mnie, a ja daje jej za to umowiona wczesniej
>+ > kwote. Zarobi i ona i ja (po sprzedaniu na rynku wtornym).
Niekoniecznie ;>
pozdrowienia, Gotfryd