-
1. Data: 2002-02-26 12:00:54
Temat: problemy z mieszkaniem ktorego jeszcze nie ma i spoldzielnia mieszkaniowa
Od: <m...@p...onet.pl>
Witam
Mam problem ze spoldzielnia mieszkaniowa. Nie jestem prawniczka wiec z gory
przepraszam za nie bardzo fachowe slownictwo. Postaram sie przedstawic sprawe
najlepiej jak umie - czyli opisowo.
Chodzi o spoldzielnie mieszkaniowa, ktora prowadzi dzialalnosc podobna do firmy
developerskiej. Czyli sprzedaje mieszkania, ktore sa dopiero w planach,
nastepnie za uzyskane pieniadze owe mieszkania buduje i oddaje wlascicielą. W
momencie oddania mieszkania zakladana jest ksiega wieczysta.
Wszystko wyglada ladnie, tylko, ze w miedzyczasie spoldzielnia popadla w
klopoty finansowe, a co za tym idzie ma problem z oddaniem tej budowy i jeszcze
innych.
Jako, ze jestem wlascicielka jednego z tych pechowych mieszkan, to staram sie
przewidziec co teraz moze sie stac. Moze mysle troche pesymistycznie ale chce
wziac wszystkie mozliwe przypadki pod uwage. Oczywiscie najlepiej byloby gdyby
udalo im sie oddac te mieszkania (zanim zbankrutuja).
Wlasnie o to chcialam zapytac: co sie teraz moze stac, zakladajac, ze firma
zbankrutuje lub, ze nadal bedzie miala problemy finansowe.
Slyszalam, ze jesli firmy developerskie bankrutuja, to wlasciciele dostaja
mieszkania z obciazeniem hipotecznym. A czy jesli spoldzielnia mieszkaniowa ma
klopoty finansowe, to czy tez moze sie tak zdazyc, ze beda mieszkania z
obciazeniem hipotecznym? Czy bez naszej wiedzy spoldzielnia moze zalozyc na
niewykonczona budowe ksiege wieczysta, a potem obciazyc ja hipoteka?
czy dokonanie wpisu do ksiegi wieczystej nieruchomosci o obciazeniu hipotecznym
odbywa sie w momencie przyznania kredytu hipotecznego, czy dopiero w momencie
niewyplacalnosci?
Prosze o fachowa pomoc i pozdrawiam
MK
p.s Prawnik tej spoldzielni powiedzial mi, ze spoldzielnia mieszkaniowa nie
ponosi ryzyka z tytulu inwestycji (w przeciwienstwie do firmy developersiej) i
ze to ryzyko ponosza tylko udzialowcy czyli 'my'. Czy to prawda? Gdzie to jest
napisane i gdzie moge tego poszukac?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2002-02-26 13:03:16
Temat: Re: problemy z mieszkaniem ktorego jeszcze nie ma i spoldzielnia mieszkaniowa
Od: "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl>
<m...@p...onet.pl> wrote in message
news:73cd.00000bfc.3c7b78f5@newsgate.onet.pl...
>
> Witam
>
> Mam problem ze spoldzielnia mieszkaniowa. Nie jestem prawniczka wiec z
gory
> przepraszam za nie bardzo fachowe slownictwo. Postaram sie przedstawic
sprawe
> najlepiej jak umie - czyli opisowo.
>
> Chodzi o spoldzielnie mieszkaniowa, ktora prowadzi dzialalnosc podobna do
firmy
> developerskiej. Czyli sprzedaje mieszkania, ktore sa dopiero w planach,
> nastepnie za uzyskane pieniadze owe mieszkania buduje i oddaje
wlascicielą. W
> momencie oddania mieszkania zakladana jest ksiega wieczysta.
>
> Wszystko wyglada ladnie, tylko, ze w miedzyczasie spoldzielnia popadla w
> klopoty finansowe, a co za tym idzie ma problem z oddaniem tej budowy i
jeszcze
> innych.
To mozna bylo przewidziec - normalna "piramidka" pierwsi korzystaja....
> Jako, ze jestem wlascicielka jednego z tych pechowych mieszkan, to staram
sie
> przewidziec co teraz moze sie stac. Moze mysle troche pesymistycznie ale
chce
> wziac wszystkie mozliwe przypadki pod uwage. Oczywiscie najlepiej byloby
gdyby
> udalo im sie oddac te mieszkania (zanim zbankrutuja).
Jacy "oni". Spoldzienia to rowniez PANI. TO PANI firma moze zbankrutowac...
> Wlasnie o to chcialam zapytac: co sie teraz moze stac, zakladajac, ze
firma
> zbankrutuje lub, ze nadal bedzie miala problemy finansowe.
>
> Slyszalam, ze jesli firmy developerskie bankrutuja, to wlasciciele dostaja
> mieszkania z obciazeniem hipotecznym. A czy jesli spoldzielnia
mieszkaniowa ma
> klopoty finansowe, to czy tez moze sie tak zdazyc, ze beda mieszkania z
> obciazeniem hipotecznym?
moze sie zdazyc roznie.
moze sie zdazyc, ze nie dostanie Pani ani mieszkania, ani pieniedzy...
> Czy bez naszej wiedzy spoldzielnia moze zalozyc na
> niewykonczona budowe ksiege wieczysta, a potem obciazyc ja hipoteka?
A co mowi statut.....?
> czy dokonanie wpisu do ksiegi wieczystej nieruchomosci o obciazeniu
hipotecznym
> odbywa sie w momencie przyznania kredytu hipotecznego, czy dopiero w
momencie
> niewyplacalnosci?
>
>
> Prosze o fachowa pomoc i pozdrawiam
> p.s Prawnik tej spoldzielni powiedzial mi, ze spoldzielnia mieszkaniowa
nie
> ponosi ryzyka z tytulu inwestycji (w przeciwienstwie do firmy
developersiej) i
> ze to ryzyko ponosza tylko udzialowcy czyli 'my'. Czy to prawda? Gdzie to
jest
> napisane i gdzie moge tego poszukac?
jak to gdzie - przecie z powiedzial Pani fachowiec
ze spoldzielni czyli OD WAS.
Boguslaw
-
3. Data: 2002-02-26 13:33:05
Temat: Re: problemy z mieszkaniem ktorego jeszcze nie ma i spoldzielnia mieszkaniowa
Od: <m...@p...onet.pl>
>
> <m...@p...onet.pl> wrote in message
> news:73cd.00000bfc.3c7b78f5@newsgate.onet.pl...
> gdyby
> > udalo im sie oddac te mieszkania (zanim zbankrutuja).
>
> Jacy "oni". Spoldzienia to rowniez PANI. TO PANI firma moze zbankrutowac...
Bardzo ladnie powiedziane. Wiem, ze z punktu widzenia prawa ja to 'oni'. Jednak
w moim osobistym odczuciu nie widzie by byly bronione moje interesy.
>
> moze sie zdazyc roznie.
> moze sie zdazyc, ze nie dostanie Pani ani mieszkania, ani pieniedzy...
> > Czy bez naszej wiedzy spoldzielnia moze zalozyc na
> > niewykonczona budowe ksiege wieczysta, a potem obciazyc ja hipoteka?
>
> A co mowi statut.....?
Nie mam pojecia - niestety.
Magda
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2002-02-26 13:39:37
Temat: Re: problemy z mieszkaniem ktorego jeszcze nie ma i spoldzielnia mieszkaniowa
Od: "Leszek" <l...@m...icpnet.pl>
> > A co mowi statut.....?
>
> Nie mam pojecia - niestety.
>
> Magda
Ta grupa nie jest lekarstwem na lenistwo;))
Leszek
-
5. Data: 2002-02-26 21:07:27
Temat: Re: problemy z mieszkaniem ktorego jeszcze nie ma i spoldzielnia mieszkaniowa
Od: "Embyrys" <e...@w...pl>
Strasznie pomocni ludzie tu piszą :(((
Jedno wiem - obciazenie hipoteka nastepuje w momencie wziecia kredytu, jest
to zabezpieczenie dla banku. Natomiast egzekucja bedzie prowadzona dopiero
od jak to ujelas "niewyplacalnosci".
Natomiast ryzyko inwestycji - niestety spoldzielnia to takze TY. Chociaz
rozumiem, ze prawdopodobnie nie widzialas na oczy ani prezesa ani zarzadu.
Krzysiek
-
6. Data: 2002-02-26 21:29:09
Temat: Re: problemy z oddawaniuem pieniędzy innym, zamiast ich przypilnować samemu.
Od: <b...@p...onet.pl>
Wziąść, statut, poczytać. Skrzyknąć się z innymi - pogonić aktualny Zarząd, jak
nie umie zarządzać - jak jest początek spółdzielni, to wszystko jest możłiwe.
Tak zrobiliśmy u nas - żona jest teraz od roku vice prezeską i w przyszłym
miesiącu oddaje lokatorom pierwszy budynak na 38 mieszkań - wszystko można, jak
się chodzi koło swego.
A po przejęciu spółdzielni zawsze istnieje możłiwość dogadania się z
ewentualnymi wierzycielami na jakąś ugodę i postawić ją na nogi - tzn SM a nie
ugodę...
Aha, i Ci co "rozkręcali" SM to mieli potem kłopoty, czy też nadal mają, z
prokuraturą...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl