jakoś instalacja poszła bez bólu, ale............
nowy płacznik w momencie transmisji zgłasza problem, że z transmisją mogą
być problemy bo:
"twój system nie ma zainstalowanego parsera XML"!!!
i rzeczywiście oprócz upierdliwego komunikatu są od razu problemy z
odbieraniem potwierdzeń
myślicie może, że to nie problem - weź se facet zainstaluj i po bólu....:)))
niestety oprócz dziwnej wspaniałomyślności firmy Microsoft'fuck, która
dostarcza parser za "free", co poniektórzy wiedzą, że to to dziełko np.
zczytuje dane bezpośrednio z klawiszy i transmituje bóg wie gdzie....
więc ja się pytam, po co spółce Microsoft/Procom ciągi znaków z klawiszy np.
kiedy piszę hasła dostępu do banku czy kont pocztowych???
No i kurde co robić jeżeli sobie tego nie życzę - a potwierdzenia z zus
jakoś dziwnie są mi potrzebne???

do góry

Arek napisał(a):
> jakoś instalacja poszła bez bólu, ale............
> nowy płacznik w momencie transmisji zgłasza problem, że z transmisją mogą
> być problemy bo:
> "twój system nie ma zainstalowanego parsera XML"!!!
> i rzeczywiście oprócz upierdliwego komunikatu są od razu problemy z
> odbieraniem potwierdzeń
> myślicie może, że to nie problem - weź se facet zainstaluj i po bólu....:)))
> niestety oprócz dziwnej wspaniałomyślności firmy Microsoft'fuck, która
> dostarcza parser za "free", co poniektórzy wiedzą, że to to dziełko np.
> zczytuje dane bezpośrednio z klawiszy i transmituje bóg wie gdzie....

fajnie, czyli niektórzy wiedzą, ale nigdzie tego nie powiedzą tak?
jak już powtarzasz jakieś plotki to chociaż poprzyj je dowodami

do góry

Użytkownik "sg" <a...@s...org.pl_WITHOUT>
fajnie, czyli niektórzy wiedzą, ale nigdzie tego nie powiedzą tak?
jak już powtarzasz jakieś plotki to chociaż poprzyj je dowodami

aby oszczędzić informatycznego bełkotu odsyłam do opisu trywialnego
http://pl.wikipedia.org/wiki/Parser

do góry

sorki, lepszy opis jest w wersji angielskiej:
http://en.wikipedia.org/wiki/Parser
polecam szczególnie fragment:
"read from a file or a keyboard, for example"

do góry

Arek napisał(a):
> Użytkownik "sg" <a...@s...org.pl_WITHOUT>
> fajnie, czyli niektórzy wiedzą, ale nigdzie tego nie powiedzą tak?
> jak już powtarzasz jakieś plotki to chociaż poprzyj je dowodami
>
> aby oszczędzić informatycznego bełkotu odsyłam do opisu trywialnego
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Parser
>
>

no tak, to nie jest "bełkot" to jest "nie na temat". Co z tego, że
parser to jest coś co potrafi parsować dane z pliku albo z klawiatury,
rozumiem, że od razu wyciągasz z tego wnioski, że jak coś jest parserem
to znaczy, że koniecznie czyta ci dane z klawiatury, tak?

do góry

Użytkownik "Arek" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:123l9l5qd9j8j4e@news.supernews.com...
> No i kurde co robić jeżeli sobie tego nie życzę - a potwierdzenia z zus
> jakoś dziwnie są mi potrzebne???

Nie używać Płatnika :]
pozdrawiam

do góry

Użytkownik "Arek" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:123lbi88cbbj934@news.supernews.com...
>
> fajnie, czyli niektórzy wiedzą, ale nigdzie tego nie powiedzą tak?
> jak już powtarzasz jakieś plotki to chociaż poprzyj je dowodami
>
> aby oszczędzić informatycznego bełkotu odsyłam do opisu trywialnego
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Parser
ROTFL, wiesz co to jest parser kodu XML? Aplikacja/biblioteka, która
parsuje kod XML, tj. wyciąga z niego dane i tłumaczy je na strawny dla
programu format. Np. do postaci tablic. Tak więc nie ośmieszaj się
publicznie swoimi linkami do wikipedii.

do góry

Użytkownik "Arek" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:123lbq1910dcj04@news.supernews.com...
> sorki, lepszy opis jest w wersji angielskiej:
> http://en.wikipedia.org/wiki/Parser
> polecam szczególnie fragment:
> "read from a file or a keyboard, for example"
>
A ja polecam, szybki kontakt z psychiatrą, bo twoje pojmowanie świata
jest conajmniej, lekko dziwne.

do góry

> A ja polecam, szybki kontakt z psychiatrą, bo twoje pojmowanie świata
> jest conajmniej, lekko dziwne.

pomijając pojmowanie świata i psychiatrię, skoncentrujmy się na faktach:
1. oferowany przez Microsoft parser XML w wersji sqlxml sp3 jest biblioteką
systemową nie zaś biblioteką płatnika - oznacza to że pracuje bez wzgledu na
fakt czy odpalasz płatnika czy nie
2. to to powyższe instaluje się jako data source - i co najciekawsze
(sprawdziłem na jednym ze stanowisk) działa z ukrycia bo jest niewidzoczne
przez system jako proces w tle - mimo iż taką ma metodę działania - jest
także niewidoczne w task monitor
3. pracując w trybie ciągłym tworzy ciągi znaków i uwalnia tranmisję przez
port 440

stąd moje pytania do szanownego psychiatry:
1. po co firmie ZUS informacje, że mój pracownik tworząc np. raprt RCA
pomylił się w nazwisku pracownika i wpisał z klawiszy ciąg
:"Kowalski+backspace+a"
2. dlaczego do zapewnienia wymogów kryptologii poprzez sdwi nie zastosowano
biblioteki programu ale systemową (choć to może z lenistwa)
3. dlaczego muszę intalować program który cały czas zbiera dane i ma otwartą
bezpośrednią komunikację ze światem (bo jak masz stałe łącze to nie masz
żadnej kontroli co ten koleś transmituje i do kogo)
4. dlaczego moja licencyjna Panda za każdym razem ostrzega mnie, że szanowny
parser jest "tracking cookie"
5. i ostatecznie dlaczego zarówno na stronach e-inspektorat jak i procom nie
ma ani słowa o konieczności instalacji owego parsera, ani jego opisu czy
linku ( a przecież pozostałe oprogramowanie wspomagające jak mssql server
czy msdataacces jest w pełni opisane ) - czyżby temat był wstydliwy?

oczywiście można przyjąć Twój sposób widzenia świata, czyli "zbudowaliśmy
bombę atomową tylko do obrony naszych szlachetnych ideałów demokracji"
ja jednak nie bardzo w to wierzę i pozostanę przy swoim, zważywszy 30-letnią
praktykę z oprogramowaniem Microsoftu

do góry

przepraszam, zapomniałem dodać że zaistalowałem potem Xerces Java parser i
jakoś takie problemy nie wystąpiły - tylko że nadal płatnik nie uznawał tej
bilioteki i trasmisja do zus "nie szła"
tu rzeczywiście kolega sg ma rację - problem jest nie w samym parserze, ale
konkretnym - Microsoft'u

do góry