-
1. Data: 2004-01-07 09:51:46
Temat: prawo spółdzielcze
Od: "Czesław" <c...@o...pl>
Witam, oto historia:
członek pewnej spółdzielni zmarł nie pozostawiając
spadkobierców. Właścicielem stał się Skarb Państwa.
Zarząd spółdzielni ogłosił przetarg dotyczący
kupna mieszkania. Decydująca miała być oferowana cena. Po
ogłoszeniu wyników przetargu zarząd przyjął
uchwałę, mówiącą, że w przypadku wycofania
przez zwycięzcę przetargu oferty przyjęta zostanie
druga oferta z kolei (moja), o czym oferent zostanie powiadomiony
pisemnie. W kilka tygodni po ogłoszeniu wyników przetargu
_zadzwonił_ do mnie członek zarządu spółdzielni z
prośbą o uzupełnienie mojej oferty o sposób realizacji
płatności. Uzupełniłem ofertę - podając
termin, w którym jestem w stanie zebrać środki (gotówka +
kredyt, czas około miesiąca).
Po pewnym czasie skontaktowałem się z członkiem
zarządu - uzyskałem informację, że zarząd
przyjmie kolejną (niższą) ofertę. Jako
uzasadnienie podano mi, sposób finansowania tej oferty -
płatność gotówkową.
Czy mają prawo nie przyjąć mojej oferty?
Kto rozsądza takie spory? Sąd administracyjny? Sąd
cywilny?
Pozdrawiam,
Czesław
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2004-01-07 22:43:40
Temat: Re: prawo spółdzielcze
Od: Piotr Fonon <f...@p...onet.pl>
Właścicielem lokalu była i zapewne jest spółdzielnia.
Sprawa nie ma nic wspólnego z prawem spółdzielczym. Radzę zapoznać się
ze statutem i regulaminami spółdzielni, ale wcale nie muszą one zawierać
procedur stosowanych w przetargu.
Piotr
-
3. Data: 2004-01-08 07:09:24
Temat: Re: prawo spółdzielcze
Od: "Czesław" <c...@o...pl>
> Właścicielem lokalu była i zapewne jest spółdzielnia.
> Sprawa nie ma nic wspólnego z prawem spółdzielczym. Radzę zapoznać się
> ze statutem i regulaminami spółdzielni, ale wcale nie muszą one zawierać
> procedur stosowanych w przetargu.
> Piotr
>
dziękuję.
Jaką moc ma uchwała, którą podjęli:
"zarząd przyjął uchwałę, mówiącą, że w przypadku wycofania
przez zwycięzcę przetargu oferty przyjęta zostanie
druga oferta z kolei"
Czy takie zobowiązanie można dowolnie zmieniać?
Czesław
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2004-01-08 11:03:39
Temat: Re: prawo spółdzielcze
Od: "Czesław" <c...@o...pl>
> Sprawa nie jest jasna. Ogłoszenie o przetargu powinno zawierać
> wymagania, jakie ma spełniać oferta. Jeśli Twoja oferta nie była
wymagano tylko podania kwoty
> kompletna, to zarząd zachował się fer prosząc o jej uzupełnienie. Nie
> bardzo rozumiem o co chodzi z gotówką i kredytem. Chyba nie żądają od
> Ciebie, byś przyniósł pieniądze w walizce, a spółdzielnia ma jakieś
> konto. To czy wziąłeś kredyt, czy nie nie powinno obchodzić spółdzielni,
> bo to Twoje (i banku) zmartwienie skąd masz pieniądze. Gdyby chodziło o
> umowę na budowę mieszkania z kredytu, to co innego, ale nie o to
> przecież chodzi.
w tel. uzasadnieniu podano mi, że chcą jak najszybciej sprzedać mieszkanie.
Osoba, która zaoferowała najwyższą cenę zakupu - zrezygnowała nie była w stanie
uzyskać kredytu. Dowiedziałm się także, że wybrano inną, niższą ofertę - ale
płatną gotówką - szybko. Pikanterii dodaje fakt, że prezesem zarządu jest
osoba, która uczestniczyła w konkursie ofert(przetargu). Teraz podejmuje
decyzję co do ofert.
Ciągle otwarte pozostaja pytania: czy mogą wybrać inną ofertę - wbrew swojej
uchwale? Czy są jakieś konsekwencje prawne uchwał podejmowanych przez zarząd
spółdzielni? Jak można dochodzić swych żądań (realizacji uchwały)?
Czesław
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2004-01-08 16:46:11
Temat: Re: prawo spółdzielcze
Od: Piotr Fonon <f...@p...onet.pl>
Sprawa nie jest jasna. Ogłoszenie o przetargu powinno zawierać
wymagania, jakie ma spełniać oferta. Jeśli Twoja oferta nie była
kompletna, to zarząd zachował się fer prosząc o jej uzupełnienie. Nie
bardzo rozumiem o co chodzi z gotówką i kredytem. Chyba nie żądają od
Ciebie, byś przyniósł pieniądze w walizce, a spółdzielnia ma jakieś
konto. To czy wziąłeś kredyt, czy nie nie powinno obchodzić spółdzielni,
bo to Twoje (i banku) zmartwienie skąd masz pieniądze. Gdyby chodziło o
umowę na budowę mieszkania z kredytu, to co innego, ale nie o to
przecież chodzi.
Powodzenia,
Piotr
-
6. Data: 2004-01-09 11:47:34
Temat: Re: prawo spółdzielcze
Od: Piotr Fonon <f...@p...onet.pl>
Czesław wrote:
> w tel. uzasadnieniu podano mi, że chcą jak najszybciej sprzedać mieszkanie.
> Osoba, która zaoferowała najwyższą cenę zakupu - zrezygnowała nie była w stanie
> uzyskać kredytu. Dowiedziałm się także, że wybrano inną, niższą ofertę - ale
> płatną gotówką - szybko. Pikanterii dodaje fakt, że prezesem zarządu jest
> osoba, która uczestniczyła w konkursie ofert(przetargu). Teraz podejmuje
> decyzję co do ofert.
Proponuję napisać pismo - skargę do rady nadzorczej spółdzielni oraz do
związku rewizyjnego do którego spółdzielnia należy (jeśli do jakiegoś
należy).
>
> Ciągle otwarte pozostaja pytania: czy mogą wybrać inną ofertę - wbrew swojej
> uchwale?
Mogą wybrać. W spółdzielniach zarząd, jeśli ma układy z radą nadzorczą,
to praktycznie robi co chce.
> Czy są jakieś konsekwencje prawne uchwał podejmowanych przez zarząd
> spółdzielni?
Jeśli tak - to dotyczą postępowania wewnątrzspółdzielczego, a więc
członków. Generalnie zarząd podejmuje decyzje w formie uchwał.
> Jak można dochodzić swych żądań (realizacji uchwały)?
Myślę, że można z powództwa cywilnego dochodzić roszczeń, o ile nie było
jakiegoś kruczka w ofercie. Proponuję inaczej sformułować pytanie do
grupy - chodzi o przetarg, a nie prawo spółdzielcze - pewnie ktoś
doradzi co robić. Warto zacytować treść ogłoszenia o przetargu.
Piotr
-
7. Data: 2004-01-12 21:19:56
Temat: Re: prawo spółdzielcze
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 9 Jan 2004, Piotr Fonon wrote:
>+ Czesław wrote:
[...]
>+ > Czy są jakieś konsekwencje prawne uchwał podejmowanych przez zarząd
>+ > spółdzielni?
>+
>+ Jeśli tak - to dotyczą postępowania wewnątrzspółdzielczego, a więc
>+ członków. Generalnie zarząd podejmuje decyzje w formie uchwał.
Tak wKF: pomijając kwestię, kim jest pytające w znaczeniu
strony (czy występuje jako "członek spółdzielni" czy jako
"osoba zewnętrzna") to spostrzeżenie jest ważne: aby móc
się przyczepić do uchwały Zarządu *w sprawach spółdzielczych*
trzeba w terminie odwołać się do Walnego Zgromadzenia (czy
jak mu tam): inaczej sąd stwierdzi że "nie jest kompetentny,
bo ustawodawca nie przewidział" !
pozdrowienia, Gotfryd