W wiadomości news:dc0p1s$p8d$1@atlantis.news.tpi.pl Pablinho
<p...@w...pl> pisze:

> Taka umowa zlecenie ma bardzo zblizony
> charakter do umowy o prace, tyle ze jest bardzo wygodna dla pracodawcy
> (zadnych urlopow, brak okresu wypowiedzenia). Wszyscy wiemy jaka jest
> sytuacja na rynku pracy, zwykly smiertelnik czesto boi sie zareagowac na
> takie "traktowanie".
W takim razie zasługuje na nie.

> I teraz pytanie - czy zleceniodawca zatrudniajac na
> umowe zlecenie (umowa podpisywana co miesiac) przez okres powiedzmy roku
> popelnia wykroczenie?
Tę sprawę definitywnie może rozstrzygnąc tylko sąd pracy. Jeżeli wykonawca
jest w stanie udowodnić przed sądem, że warunki wykonywania zlecenia
wyczerpują znamiona art. 22 §1 KP, to zachodzi okoliczność wymieniona w art.
22 §1^1 i wówczas zleceniodawca łamie prawo pracy z uwagi na art. 22 §1^2 KP

> Mam jeszcze jedna watpliowsc. Czy zatrudnienie na umowe-zlecenie, kiedy
> zleceniodawca odprowadza skladki, liczy sie dla zleceniobiorcy do stazu
> pracy?
Zakładając, że sąd pracy nie orzekł iż strony łączył faktyczny stosunek
pracy, to oczywiście - nie.

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry