Szukam prawnika lub zespołu ludzi
którzy powalczą z durnym googlem
Z sukcesem mam nadzieję.
:-)

--
p03

do góry

W dniu 2015-07-09 o 13:22, P03 pisze:
> Szukam prawnika lub zespołu ludzi
> którzy powalczą z durnym googlem
> Z sukcesem mam nadzieję.

Jaki dokładnie problem i jakim budżetem dysponujesz?

--
Liwiusz

do góry

>W dniu 2015-07-09 o 13:22, P03 pisze:
>> Szukam prawnika lub zespołu ludzi
>> którzy powalczą z durnym googlem
>> Z sukcesem mam nadzieję.
>
> Jaki dokładnie problem i jakim budżetem dysponujesz?
>
> --
> Liwiusz

To się nazywa szybkość i profesjonalizm w działaniu.
:-)
Żartowałem, nikt nie wygra z googlem.
No może komisja europejska czy inne siły polityczne.
Albo pięćsetnoga czy inny agent z solidną ochroną i umocowaniem.

pozdrawiam
--
P03

do góry

W dniu 2015-07-09 o 14:03, P03 pisze:
>> W dniu 2015-07-09 o 13:22, P03 pisze:
>>> Szukam prawnika lub zespołu ludzi
>>> którzy powalczą z durnym googlem
>>> Z sukcesem mam nadzieję.
>>
>> Jaki dokładnie problem i jakim budżetem dysponujesz?
>>
>> --
>> Liwiusz
>
> To się nazywa szybkość i profesjonalizm w działaniu.
> :-)
> Żartowałem, nikt nie wygra z googlem.
> No może komisja europejska czy inne siły polityczne.
> Albo pięćsetnoga czy inny agent z solidną ochroną i umocowaniem.

Wiedziałem. Zapytanie o to, czy klient nie jest gołodupcem od razu
filtruje takich właśnie pieniaczy.

--
Liwiusz

do góry

W dniu 2015-07-09 o 16:11, Liwiusz pisze:
> W dniu 2015-07-09 o 14:03, P03 pisze:
>>> W dniu 2015-07-09 o 13:22, P03 pisze:
>>>> Szukam prawnika lub zespołu ludzi
>>>> którzy powalczą z durnym googlem
>>>> Z sukcesem mam nadzieję.
>>>
>>> Jaki dokładnie problem i jakim budżetem dysponujesz?
>>>
>>> --
>>> Liwiusz
>>
>> To się nazywa szybkość i profesjonalizm w działaniu.
>> :-)
>> Żartowałem, nikt nie wygra z googlem.
>> No może komisja europejska czy inne siły polityczne.
>> Albo pięćsetnoga czy inny agent z solidną ochroną i umocowaniem.
>
> Wiedziałem. Zapytanie o to, czy klient nie jest gołodupcem od razu
> filtruje takich właśnie pieniaczy.
>

:D

--
Sonn

do góry

W dniu 2015-07-09 o 16:11, Liwiusz pisze:
> Wiedziałem. Zapytanie o to, czy klient nie jest gołodupcem od razu
> filtruje takich właśnie pieniaczy.

Dobrze wiedzieć dla kogo kasa liczy się najbardziej.

Wiem... To nie jest zawód zaufania publicznego choć niektórzy sobie
mordę frazesami jeszcze wycierają :-)

z

do góry

W dniu 2015-07-09 o 21:10, z pisze:
> W dniu 2015-07-09 o 16:11, Liwiusz pisze:
>> Wiedziałem. Zapytanie o to, czy klient nie jest gołodupcem od razu
>> filtruje takich właśnie pieniaczy.
>
> Dobrze wiedzieć dla kogo kasa liczy się najbardziej.
>
> Wiem... To nie jest zawód zaufania publicznego choć niektórzy sobie
> mordę frazesami jeszcze wycierają :-)

Wiedziałem, że się zaraz odezwą tacy, co nie zrozumieją, i odmowę
wykonywania bezsensownych rzeczy i to jeszcze za darmo uznają za lecenie
na kasę.

--
Liwiusz

do góry

W dniu 2015-07-09 o 21:51, Liwiusz pisze:
> Wiedziałem, że się zaraz odezwą tacy, co nie zrozumieją, i odmowę
> wykonywania bezsensownych rzeczy i to jeszcze za darmo uznają za lecenie
> na kasę.

Człowiek nawet nie wykształcony, nie należący do "elyty" chociaż w
drugim zdaniu zapytałby się o co chodzi.
A tak to wyszło na niedouczoną, pazerną biurwę prawniczą.
Daruj sobie. tego się nie da obronić.
Nomen omen ... :-)

z

do góry

W dniu 2015-07-09 o 21:56, z pisze:
> W dniu 2015-07-09 o 21:51, Liwiusz pisze:
>> Wiedziałem, że się zaraz odezwą tacy, co nie zrozumieją, i odmowę
>> wykonywania bezsensownych rzeczy i to jeszcze za darmo uznają za lecenie
>> na kasę.
>
> Człowiek nawet nie wykształcony, nie należący do "elyty" chociaż w
> drugim zdaniu zapytałby się o co chodzi.

Widać nie umiesz czytać, skoro tego nie dostrzegłeś.

> A tak to wyszło na niedouczoną, pazerną biurwę prawniczą.

Kurczę, ciebie nawet do Biedronki chyba już nie chcą wpuszczać, bo
kasjerki obrażasz. Żal mi cię.

--
Liwiusz

do góry

> Szukam prawnika lub zespołu ludzi
> którzy powalczą z durnym googlem
> Z sukcesem mam nadzieję.
> :-)
>

Spokojnie zostawcie Liwiusza, niewinny on ci jest.
Z czegoś żyć wszak trzeba, lepiej tak zarabiać
na życie niż być np. sprzedajnym politykiem
z pięknymi frazesami na ustach i zbrukaną duszą.
Skasowałem usługę google plus, wcześniej
zgrawszy dane konta w formie archiwum
coby się pośmiać z googla i sprawdzić co tam
na mnie znalazł. No i pusto prawie całkiem
z wyjątkiem maili - trzyma łobuz całą historię konta.
Chyba, że nie wszystko udostępnia klientowi.
Co zapewne wielce prawdopodobne jest ale...
Prostsze i szybsze niż sie użerać po sądach
które to zawalone są robotą po szyję.
No i z Liwiuszem, czy bez, to przecież do sądu
trzeba by z wiarą w sprawiedliwość, a z tym u mnie krucho.
I podejrzewam znaczna część społeczeństwa zamieszkującego
królestwo sprzedajne i zginęcia bliskie podziela ten brak wiary .........

--
P03

do góry