> nie. "chodzmy do kawiarni bo dobra kawa tam jest"
> jesli ktos przychodzi do mnie zeby muzyki sluchac to nie zwieksza moich
> dochodow.

to wywal radio i wieze i wtedy nic zaiks ci nie zrobi

wg mnie nie powinni pobierac np za sluchanie radia, ale wg ich regulaminu i
ustawy na ktora sie w umowie powoluja - nalezy im sie ta kasa
jest wiele przepisow ktore nam sie nie podobaja i co z tego?
np taki vat czy wogole podatek dochodowy
faktem jest - placic trzeba, chyba ze usuniesz sprzet grajacy, a raczej
odtwarzajacy z lokalu
tylko wtedy zobaczysz czy napewno przychodza bo jest dobra kawa


--
-----------------------------------
ania
www.aem.pl
Krakuf
osiolek F650 CS
143 kucyki pod czerwona sukienka

do góry

In news:18rwdd1qa1ixt.1gcir283v91w.dlg@40tude.net,
Grzegorz Mejlun <g...@p...ze.spamem.plusnet.pl> typed:
> On Wed, 9 Jul 2003 19:49:06 +0200, skandal wrote:
>
>> nie. "chodzmy do kawiarni bo dobra kawa tam jest"
>> jesli ktos przychodzi do mnie zeby muzyki sluchac to nie zwieksza
>> moich dochodow.
> Ale jesli jest wybor kawiarni, "gdzie leci muzyka" kontra "gdzie
> slychac skrzypienie foteli", to juz wymierna czesc ludzi przyjdzie
> tam gdzie muzyka.
>
>> wlasnie o radio mi chodzi
> Moim zdaniem juz radio placi zaiksowi i to powinno wystarczyc. Chore
> jest dla mnie wielokrotne placenie za to samo. Jakbys mial puszczac
> wlasne plyty/kasety/mp3 to IMO powinienes placic, ale jesli leci
> radio, to juz oni za to zaplacili.
>
> Grzegorz

Niedawno sie klocilem o radio, ze radio juz placi, ze palantem (przepraszam
za okreslenie) ze stoartu i nie mialo znaczenia czy to radio czy kaseta,
placic trzeba.

Ja tego nie rozumiem.

Pozdrawiam. Marcin

do góry

On Wed, 9 Jul 2003, skandal wrote:

>+
>+ > Muzyka lecaca w tle na pewno zwieksza atrakcyjnosc i liczbe klientow.
>+ > ("Chodzmy do cafe skandal, bo tam muzyke puszcza").
>+
>+ nie. "chodzmy do kawiarni bo dobra kawa tam jest"
>+ jesli ktos przychodzi do mnie zeby muzyki sluchac to nie zwieksza moich
>+ dochodow.

To wyłącz muzykę i już ;)
[...]
pozdrowienia, Gotfryd

do góry

Użytkownik "skandal" napisał w wiadomości
news:behg1k$f26$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> mam pytanie dot ustawy o prawach autorskich. czy jesli w lokalu (kawiarni)
> puszczam muzyke to mam obowiazek zaplacic zaiksowi stoartowi badz innej
tego
> typu instytucji?
> zaiks sie nie dopomina od kiedy poddalem w watpliwosc podstawy prawne tego
> 'haraczu' i krotko mowiac pogonilem ich ale teraz przyczepil sie stoart i
> zadne argumenty nie trafiaja do nich. nota bene argumenty ich urzednika sa
> cokolwiek niedorzeczne.


Sprawa wielce dyskusyjna.

Z tym że prasa ostatnio pisała, iż jakiś wrocławski sklep
wygrał z ZAIKSem.

http://www.gazetaprawna.pl/dzialy/1.html?numer=963&d
ok=963.1.3.2.15.2.0.1.htm


pozdrawiam
Robert

do góry

Użytkownik Robert Kondraciuk napisał:
[..]
> http://www.gazetaprawna.pl/dzialy/1.html?numer=963&d
ok=963.1.3.2.15.2.0.1.htm

Tak po tym artykule i wypowiedziach na grupie to mam dziwne wrażenie.
Ciekawe, że jak nasze stowarzyszenie - www.sti.org.pl - twierdzi, że telekomy
powinny płacić twórcom treści w internecie tantiemy to zarzuca się nam
dziwactwo. :)

pozdrawiam
Arek



--
http://www.sti.org.pl/0-700.htm

do góry

Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
news:beih55$84m$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Robert Kondraciuk napisał:
> [..]
> >
http://www.gazetaprawna.pl/dzialy/1.html?numer=963&d
ok=963.1.3.2.15.2.0.1.ht
m
>
> Tak po tym artykule i wypowiedziach na grupie to mam dziwne wrażenie.
> Ciekawe, że jak nasze stowarzyszenie - www.sti.org.pl - twierdzi, że
telekomy
> powinny płacić twórcom treści w internecie tantiemy to zarzuca się nam
> dziwactwo. :)

No bo to dziwactwo...
A ze wiek XX byl wiekiem nie tylko dziwactw ale wiekiem barbarzynstwa,
ludobojstwa,
komunizmu, narodowego socjalizmu,wojen swiatowych, wojen z uzyciem broni
masowej zaglady....

No coz, w takich czasach zyjemy.

Boguslaw

do góry

Użytkownik Boguslaw Szostak napisał:
> No bo to dziwactwo...

Co w tym dziwacznego?
Uważasz, że telekomy zarabiałyby na dostępie do internetu gdyby nie istnieli
twórcy treści.

Arek

do góry

> > nie. "chodzmy do kawiarni bo dobra kawa tam jest"
> > jesli ktos przychodzi do mnie zeby muzyki sluchac to nie zwieksza moich
> > dochodow.
> Ale jesli jest wybor kawiarni, "gdzie leci muzyka" kontra "gdzie slychac
> skrzypienie foteli", to juz wymierna czesc ludzi przyjdzie tam gdzie
> muzyka.

Osobiscie nie cierpie sklepow, knajp itd gdzie leci "modna"
muzyka lub RMF. Unikam takich miejsc.
Moge to zeznac przed sadem :)

q

do góry

skandal wrote:
>>Muzyka lecaca w tle na pewno zwieksza atrakcyjnosc i liczbe klientow.
>>("Chodzmy do cafe skandal, bo tam muzyke puszcza").
>
>
> nie. "chodzmy do kawiarni bo dobra kawa tam jest"
> jesli ktos przychodzi do mnie zeby muzyki sluchac to nie zwieksza moich
> dochodow.
> sadze ze nie mozna udowodnic relacji miedzy korzysciami materialnymi a
> muzyka. a na argumenty jw mozna sie spierac w nieskonczonosc i do niczego
> sie nie dojdzie.
>
>
>>A co jesli by puscic radio? Tez sie placi, czy wystarczy ze stacja radiowa
>>placi haracz?
>
>
> wlasnie o radio mi chodzi

Ostatnio ZAIKS scigal fryzjerow i taksowkarzy. Chcial od kazdej taksowki
w ktorej jest radio haraczu. Biorac pod uwage, ze w wiekszosci nowych
samochodow jest montowane jakies fabryczne radio, to by to objelo
wszystkie taksowki.

Niedlugo ZAIKS bedzie zadal, zeby kazdy uzytkownik radia w polsce placil
tantiemy, bo na plazy radiem moze przyciagam atrakcyjne osoby plci
odmiennej (lub takiej samej zaleznie od preferencji), bo do domu moze
przyjsc osoba, ktora lubi sluchac radia, a nie ma swojego i dzieki temu
mozna bedzie cos zalatwic po znajomosci.

wer

do góry