eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprawa autorskie - haracz dla zaiksu/stoartu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 1. Data: 2003-07-09 16:33:34
    Temat: prawa autorskie - haracz dla zaiksu/stoartu
    Od: "skandal" <s...@a...net.pl>

    witam

    mam pytanie dot ustawy o prawach autorskich. czy jesli w lokalu (kawiarni)
    puszczam muzyke to mam obowiazek zaplacic zaiksowi stoartowi badz innej tego
    typu instytucji?
    zaiks sie nie dopomina od kiedy poddalem w watpliwosc podstawy prawne tego
    'haraczu' i krotko mowiac pogonilem ich ale teraz przyczepil sie stoart i
    zadne argumenty nie trafiaja do nich. nota bene argumenty ich urzednika sa
    cokolwiek niedorzeczne.

    link do ustawy:
    http://strony.wp.pl/wp/prawwwo/pautor.htm

    z art.31 roz.3 od.3 chyba wynika ze nie obowiazuja mnie oplaty
    czy ktos moze to potwierdzic badz przyznac racje stoartowi?
    wiem ze temat byl juz walkowany ale zadnej satysfakcjonujacej odpowiedzi nie
    znalazlem

    pozdrawiam



  • 2. Data: 2003-07-09 16:39:26
    Temat: Re: prawa autorskie - haracz dla zaiksu/stoartu
    Od: Przyjazny Andrzej <a...@a...pl>

    w <news:behg1k$f26$1@atlantis.news.tpi.pl>
    skandal napisał(a):

    > witam
    >
    > mam pytanie dot ustawy o prawach autorskich. czy jesli w lokalu
    > (kawiarni) puszczam muzyke to mam obowiazek zaplacic zaiksowi
    > stoartowi badz innej tego typu instytucji?
    > zaiks sie nie dopomina od kiedy poddalem w watpliwosc podstawy
    > prawne tego 'haraczu' i krotko mowiac pogonilem ich ale teraz
    > przyczepil sie stoart i zadne argumenty nie trafiaja do nich. nota
    > bene argumenty ich urzednika sa cokolwiek niedorzeczne.
    >
    > link do ustawy:
    > http://strony.wp.pl/wp/prawwwo/pautor.htm
    >
    > z art.31 roz.3 od.3 chyba wynika ze nie obowiazuja mnie oplaty
    > czy ktos moze to potwierdzic badz przyznac racje stoartowi?
    > wiem ze temat byl juz walkowany ale zadnej satysfakcjonujacej
    > odpowiedzi nie znalazlem
    >

    Rozpowszechniasz utwory wsrod klientów kawiarni, ktorzy nie sš twoimi
    bliski, krewnymi. Ponadto spotkania w kawairni twoich klientów nie maja
    charakteru prywatnego (jak np. moje spotkanie z kumplem w moim
    mieszkaniu).
    Za tego typu korzystanie z muzyki pobiera sie oplate - i tyle.


    --
    Przyjazny Andrzej
    ICQ: 175468603
    Gadu-Gadu: 1570707
    ------------------



  • 3. Data: 2003-07-09 16:55:11
    Temat: Re: prawa autorskie - haracz dla zaiksu/stoartu
    Od: "skandal" <s...@a...net.pl>

    > Rozpowszechniasz utwory wsrod klientów kawiarni, ktorzy nie są twoimi
    > bliski, krewnymi. Ponadto spotkania w kawairni twoich klientów nie maja
    > charakteru prywatnego (jak np. moje spotkanie z kumplem w moim
    > mieszkaniu).
    > Za tego typu korzystanie z muzyki pobiera sie oplate - i tyle.
    >

    ale...
    Art. 31. Wolno nieodpłatnie wykonywać publicznie opublikowane utwory
    literackie, muzyczne i słowno-muzyczne, jeżeli nie łączy się z tym osiąganie
    korzyści majątkowych. [...]

    nie mam z tego korzysci.
    korzysci majatkowe mam z uslug ktore swiadcze klientom. jak wylacze muzyke
    to nic sie w tej kwestii nie zmieni.

    pozdrawiam





  • 4. Data: 2003-07-09 17:12:30
    Temat: Re: prawa autorskie - haracz dla zaiksu/stoartu
    Od: Janusz 'Kali' Kaliszczak <k...@w...pl>

    Dnia 2003-07-09 18:55, Użytkownik skandal napisał:

    >>Rozpowszechniasz utwory wsrod klientów kawiarni, ktorzy nie sš twoimi
    >>bliski, krewnymi. Ponadto spotkania w kawairni twoich klientów nie maja
    >>charakteru prywatnego (jak np. moje spotkanie z kumplem w moim
    >>mieszkaniu).
    >>Za tego typu korzystanie z muzyki pobiera sie oplate - i tyle.
    >>
    >
    >
    > ale...
    > Art. 31. Wolno nieodpłatnie wykonywać publicznie opublikowane utwory
    > literackie, muzyczne i słowno-muzyczne, jeżeli nie łączy się z tym osiąganie
    > korzyści majątkowych. [...]
    >
    > nie mam z tego korzysci.

    a bez muzyki kawiarnia byla by rownie atrakcyjna?
    zastanow sie.

    > korzysci majatkowe mam z uslug ktore swiadcze klientom. jak wylacze muzyke
    > to nic sie w tej kwestii nie zmieni.

    hmmm? czy aby na 100%?

    --
    =========================
    Janusz 'Kali' Kaliszczak
    "nemo ante mortem beatus"


  • 5. Data: 2003-07-09 17:28:11
    Temat: Re: prawa autorskie - haracz dla zaiksu/stoartu
    Od: "skandal" <s...@a...net.pl>


    > > korzysci majatkowe mam z uslug ktore swiadcze klientom. jak wylacze
    muzyke
    > > to nic sie w tej kwestii nie zmieni.
    >
    > hmmm? czy aby na 100%?

    wlaczenie czy wylaczenie muzyki nie zmienia charakteru dochodow ktore wciaz
    plyna z uslug a nie z faktu puszczania muzyki. za wstep do lokalu oplat nie
    pobieram.
    wykazanie zmian dochodow w zwiazku z muzyka jest raczej niemozliwe (?)
    ale moze ktos powie mi wlasnei jak to jest na 100% bo ja prawnikiem nie
    jestem

    pozdrawiam



  • 6. Data: 2003-07-09 17:29:54
    Temat: Re: prawa autorskie - haracz dla zaiksu/stoartu
    Od: Grzegorz Mejlun <g...@p...ze.spamem.plusnet.pl>

    On Wed, 9 Jul 2003 19:28:11 +0200, skandal wrote:

    > wykazanie zmian dochodow w zwiazku z muzyka jest raczej niemozliwe (?)
    > ale moze ktos powie mi wlasnei jak to jest na 100% bo ja prawnikiem nie
    > jestem

    Muzyka lecaca w tle na pewno zwieksza atrakcyjnosc i liczbe klientow.
    ("Chodzmy do cafe skandal, bo tam muzyke puszcza").

    A co jesli by puscic radio? Tez sie placi, czy wystarczy ze stacja radiowa
    placi haracz?

    Grzegorz


  • 7. Data: 2003-07-09 17:49:06
    Temat: Re: prawa autorskie - haracz dla zaiksu/stoartu
    Od: "skandal" <s...@a...net.pl>


    > Muzyka lecaca w tle na pewno zwieksza atrakcyjnosc i liczbe klientow.
    > ("Chodzmy do cafe skandal, bo tam muzyke puszcza").

    nie. "chodzmy do kawiarni bo dobra kawa tam jest"
    jesli ktos przychodzi do mnie zeby muzyki sluchac to nie zwieksza moich
    dochodow.
    sadze ze nie mozna udowodnic relacji miedzy korzysciami materialnymi a
    muzyka. a na argumenty jw mozna sie spierac w nieskonczonosc i do niczego
    sie nie dojdzie.

    >
    > A co jesli by puscic radio? Tez sie placi, czy wystarczy ze stacja radiowa
    > placi haracz?

    wlasnie o radio mi chodzi

    pozdrawiam



  • 8. Data: 2003-07-09 18:08:10
    Temat: Re: prawa autorskie - haracz dla zaiksu/stoartu
    Od: Arek <a...@e...net>

    Użytkownik skandal napisał:
    [..]
    > wiem ze temat byl juz walkowany ale zadnej satysfakcjonujacej
    > odpowiedzi nie znalazlem

    I na razie nie uzyskasz po z tego co mi wiadomo sprawa ZAIKS kontra sklep
    jest ciągle nie rozstrzygnięta. Sąd pierwszej instancji przyznał rację
    ZAIKSowi, drugi przyznał rację sklepu, ale... tylko dlatego, że ZAIKS
    czegoś tam nie dopełnił w uzasadnieniu swojego stanowiska.

    Jeśli o mnie chodzi to uważam próbę pobierania opłaty za puszczone radio
    za przegięcie. Ale to moje zdanie a nie sądu.

    pozdrawiam
    Arek


    --
    http://www.elita.pl/hipnoza


  • 9. Data: 2003-07-09 18:29:58
    Temat: Re: prawa autorskie - haracz dla zaiksu/stoartu
    Od: "Yig" <y...@S...waw.pl>

    > Art. 31. Wolno nieodpłatnie wykonywać publicznie opublikowane utwory
    > literackie, muzyczne i słowno-muzyczne, jeżeli nie łączy się z tym
    osiąganie
    > korzyści majątkowych. [...]
    >
    > nie mam z tego korzysci.
    > korzysci majatkowe mam z uslug ktore swiadcze klientom. jak wylacze muzyke
    > to nic sie w tej kwestii nie zmieni.
    >
    > pozdrawiam


    Nie osiagasz korzysci majatkowej, ale nie _wykonujesz_ utworow, tylko je
    _odtwarzasz_, zatem art. 31 pr. aut. nie ma tutaj zastosowania.Wykonaniem
    utworu jest jego odczytanie, zaspiewanie, zagranie na instrumencie itd.

    pozdrawiam
    Marcin


  • 10. Data: 2003-07-09 21:41:40
    Temat: Re: prawa autorskie - haracz dla zaiksu/stoartu
    Od: Grzegorz Mejlun <g...@p...ze.spamem.plusnet.pl>

    On Wed, 9 Jul 2003 19:49:06 +0200, skandal wrote:

    > nie. "chodzmy do kawiarni bo dobra kawa tam jest"
    > jesli ktos przychodzi do mnie zeby muzyki sluchac to nie zwieksza moich
    > dochodow.
    Ale jesli jest wybor kawiarni, "gdzie leci muzyka" kontra "gdzie slychac
    skrzypienie foteli", to juz wymierna czesc ludzi przyjdzie tam gdzie
    muzyka.

    > wlasnie o radio mi chodzi
    Moim zdaniem juz radio placi zaiksowi i to powinno wystarczyc. Chore jest
    dla mnie wielokrotne placenie za to samo. Jakbys mial puszczac wlasne
    plyty/kasety/mp3 to IMO powinienes placic, ale jesli leci radio, to juz oni
    za to zaplacili.

    Grzegorz

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1