Interesuje mnie publiczne wykorzystanie starego sprzętu i oprogramowania
komputerów typu Atari 65XE, Commodore 64, ZX Spectrum.

Czy mogę to robić, czy prawa autorskie obowiazuja dla takich sprzetów?
Czy prawa autorskie wygasly skoro firmy juz nie istnieją?
Kto i kiedy może mnie skontrolować w takim przypadku?

Z góry dziękuję za wszelkie informacje lub skierowanie to stron gdzie mogę
szukać tego wątku.

Pozdrawiam,

Krzysztof Szyszkowski
s...@g...univ.gda.pl

do góry

Użytkownik "KS" <s...@g...univ.gda.pl> napisał w wiadomości
news:atu0eh$2r4$1@korweta.task.gda.pl...
> Interesuje mnie publiczne wykorzystanie starego sprzętu i oprogramowania
> komputerów typu Atari 65XE, Commodore 64, ZX Spectrum.
>
> Czy mogę to robić, czy prawa autorskie obowiazuja dla takich sprzetów?
dal sprzetu nie obowiazuja tylko dla programów. Sprzet - prawo walsnosci,
program -prawo autorskie.

> Czy prawa autorskie wygasly skoro firmy juz nie istnieją?
Oczywiscie, Poniewaz program najczesciej pisal kto inny niz firma
produkujaca komutery np. DOS :)
Mniej wiecej do lat 70, model dystrybucji dozego sprzetu , zakldal
dostarczanie programów wpraz z sprzetem.
Ale to i tak nie ma znaczenia.
Do niedawna w pr. aut obowiazywał tzw. abolicja, mozna bylo uzywac ( w
okreslonym zakresie, bez prawa dlaszego rozpowszechniania) programy nabyte
przez wejsciem w zycie ustawy. W zwiazku z obowiazkami wynikajacymi głownie
z porozumienia TRIPS, ustawodawca zmuszony został uchylic ten mily przepis.
A zatem do starych programów równie zmusisz miec licencje. Problem w tym gdy
producent oprogtramowanai nie istnieje. Majatkowe praw do programu zapewne
przeszly na inny podmiot, tylko szukanie tego podmiotu w konkretnym
przypadku moze przypominac szukanie przysłowiowej igly w stogu siana.
Koszty moga byc wyzsze niz nabycie nowego oprogramowania. Sam znam kilka
"patowych" sytuacji. Jest program 10 lat temu, chodzi dizla i wystarcza do
zadan ktore ma realizowac. Tylko,ze brak licencji, nikt o tym nie myslał.


> Kto i kiedy może mnie skontrolować w takim przypadku?

A to zupelnie inna sprawa.
Nawet jak BSE :) przyjdzie to watpie zeby sie interesowali grami pod ATARI.
Oni szukaj tego za co im sie placi :))))
Co nie zminia faktu,że i tam naruszasz prawo autorskie.
>
Pozdrawiam
RT
grey 27 @wp.pl

do góry

In article <aturet$74v$1@news.tpi.pl>, B.RItterman wrote:
>> Czy prawa autorskie wygasly skoro firmy juz nie istnieją?
> Oczywiscie, Poniewaz program najczesciej pisal kto inny niz firma
> produkujaca komutery np. DOS :)

Nie rozumiem tego "oczywiscie", tym bardziej że sam dalej piszesz, że
prawa autorskie mogły przjeść na kogoś innego. Póki nie wiadomo co i jak,
to jak dla mnie nie jest to oczywiste.

--
Marcin

do góry

KS wrote:

> Interesuje mnie publiczne wykorzystanie starego sprzętu i oprogramowania
> komputerów typu Atari 65XE, Commodore 64, ZX Spectrum.
>

AFAIK w ustawie o uchronie praw autorskich byla tgz. "abolicja" ktora mowila
ze oprogramowanie spiracone przez bodaj 1992 rokiem nie jest objete tym
prawem autorskim (chodzilo zeby nagle nie zaistaniala koniecznosc wymiany
calego oprogramowania uzywanego nielegalnie przez wszystkich).


> Czy mogę to robić, czy prawa autorskie obowiazuja dla takich sprzetów?

Sprzet wykorzystywac mozesz jak najbardziej. Oprogramowanie sadze tez, po
pierwsze z powodu tej abolicji, a po drugie jest takie niepisane (nie
slyszalem zeby ktos mial problemy w zwiazku z tym) prawo ze starutkie
programy staja sie 'abandonware' i wszyscy uzywaja do woli. Chociaz to jest
juz niepisane wiec nieprawne.

> Czy prawa autorskie wygasly skoro firmy juz nie istnieją?

Firmy jako takie nie dzialaja na tym polu na ktorym dzialaly, jednak prawa
autorskie, prawa do nazwy itp pewnie pozostaly "czyjes". Z tego co wiem to
Unreal zostal zrobiony ni mniej ni wiecej a przez firme ktora powstala w
wyniku przeksztalcen Atari.

do góry

Firmy jako takie nie dzialaja na tym polu na ktorym dzialaly, jednak prawa
autorskie, prawa do nazwy itp pewnie pozostaly "czyjes". Z tego co wiem to
Unreal zostal zrobiony ni mniej ni wiecej a przez firme ktora powstala w
wyniku przeksztalcen Atari.

Prawa do uzywania nazwy i znaku Atari ma teraz jak dobrze pamietam
InforGames,
ktory dosc moscno reklamuje produkty (gierki) Atari.

Pozdrawiam
Dan

do góry

> Nie rozumiem tego "oczywiscie", tym bardziej że sam dalej piszesz, że
> prawa autorskie mogły przjeść na kogoś innego.

Chodzi o to ze OCZYWISCIE obowiazuje prawo autorskie na te programy -
przeciez nie tylko Atari robila gry na Atari 65 - problem platformy
sprzetowej nie ma znaczenia tutaj.A jak przeszly na kogos innego, to IMHO
dalej obowiazauja, tylko kto inny bierze kase za licencje. Ja tak to
rozumiem.

> Póki nie wiadomo co i jak,

Ale wiadmo - kupujesz starego kompa np. Atari - aby go uzywac potrzebujesz
oryginalnego oprogramowania. I na przyklad A Amigach byl Workbench dodawany
przez producenta - wiec mozesz sobie z niego korzystac, to juz za gry
powinienes zaplacic. Inna sprawa, ze duzo firm po prostu rozpowszechnia
takie starocie za darmo.

Pozdrawiam
Jarek

do góry

Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@n...net> napisał w wiadomości
news:n09bd-0p.ln1@ziutka.router...
> In article <aturet$74v$1@news.tpi.pl>, B.RItterman wrote:
> >> Czy prawa autorskie wygasly skoro firmy juz nie istnieją?
> > Oczywiscie, Poniewaz program najczesciej pisal kto inny niz firma
> > produkujaca komutery np. DOS :)
>
> Nie rozumiem tego "oczywiscie",
Bije sie w piers
"Oczywiscie, nie .."
Podobno przy rozstrzeliwywaniu jednego generała, czekano na potwierdzenie
rozkazu przez Napoleona, przszlo potwierdzenie "Rozstrzelac nie wolno
wyposcic". Losy skazańca waza sie od tego gdzie postawimy przecinek :).
Niestety oficer wybrał "Rozstrzelac, ....: no i .....
Chodzilo o to ,że prawa autorskie oczywiscie istniją...

Po prostu za doz spra an raz, pisze umowy jedna reka , drruga czytam liste,
Przepraszam....
Do umów bardziej siep rzykadam niz do listy :))))))))
Pozdr.
RT
grey 2...@w...pl

do góry

Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...iq.pl> napisał w wiadomości
news:atutsl$iis$1@news.tpi.pl...
KS wrote:

> Interesuje mnie publiczne wykorzystanie starego sprzętu i oprogramowania
> komputerów typu Atari 65XE, Commodore 64, ZX Spectrum.
>

AFAIK w ustawie o uchronie praw autorskich byla tgz. "abolicja" ktora mowila
ze oprogramowanie spiracone przez bodaj 1992 rokiem nie jest objete tym
prawem autorskim (chodzilo zeby nagle nie zaistaniala koniecznosc wymiany
calego oprogramowania uzywanego nielegalnie przez wszystkich).

Tylko,ze ten przepis juz uchylono

TR

do góry