-
1. Data: 2002-06-09 13:19:28
Temat: porod a obecnosc ojca
Od: "Piotr Wojcicki" <p...@4...pl>
Dowiedzialem sie, ze szpital pobiera oplate za obecnosc ojca przy
porodzie wlasnego dziecka. Czy jest to zgodne z prawem ? Czy
oplata 600zl za taka przyjemnosc nie wydaje sie za wysoka ?
Czy to nie nadaje sie do rzecznika praw obywatelskich ?
-
2. Data: 2002-06-09 13:39:03
Temat: Re: porod a obecnosc ojca
Od: Leszek Olszewski <r...@p...pl-nospam>
In article <c...@2...77.145.13>, p...@4...pl says...
> Dowiedzialem sie, ze szpital pobiera oplate za obecnosc ojca przy
> porodzie wlasnego dziecka. Czy jest to zgodne z prawem ? Czy
> oplata 600zl za taka przyjemnosc nie wydaje sie za wysoka ?
> Czy to nie nadaje sie do rzecznika praw obywatelskich ?
>
>
>
U nas w szpitalu kosztowalo to 50pln. Ale z tego co wiem kazdy szpital
sam sobie ustala reguly - mozna sobie jednak przeciez szpital do porodu
wybrac.
Leszek
--
http://www.google.com
Search before you ask.
-
3. Data: 2002-06-09 14:06:14
Temat: Re: porod a obecnosc ojca
Od: Papik <p...@g...w.astercity.net>
Dnia Sun, 9 Jun 2002 15:19:28 +0200, Piotr Wojcicki napisał/napisała:
> Dowiedzialem sie, ze szpital pobiera oplate za obecnosc ojca przy
> porodzie wlasnego dziecka. Czy jest to zgodne z prawem ? Czy
> oplata 600zl za taka przyjemnosc nie wydaje sie za wysoka ?
> Czy to nie nadaje sie do rzecznika praw obywatelskich ?
O cholera..
Czyli juz wiem,gdzie oja koieta bedzie ew. rodzic :) W rodzinnej
miejscowosci, gdzie oboje mamy "wtyki" w szpitalu :-]]]]
--
Motto: * Byle do 21 października ! * Pawel -PAPIK- Pomorski
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701
-
4. Data: 2002-06-09 16:37:15
Temat: Re: porod a obecnosc ojca
Od: "g7" <g...@n...yahoo.com>
Użytkownik "Piotr Wojcicki" <p...@4...pl> napisał w wiadomości
news:clkvda.6pm.ln@213.77.145.13...
> Dowiedzialem sie, ze szpital pobiera oplate za obecnosc ojca przy
> porodzie wlasnego dziecka. Czy jest to zgodne z prawem ? Czy
> oplata 600zl za taka przyjemnosc nie wydaje sie za wysoka ?
> Czy to nie nadaje sie do rzecznika praw obywatelskich ?
>
Bo widzisz, w szpitalach to oni z reguły inaczej to nazywają. Że to nie jest
opłata za to że ojciec może być przy porodzie, ale przeważnie za to, że jest
to osobna sala - sala porodów rodzinnych, z dodatkowym "extra" wyposażeniem
lub pięknie wymalowana :)) Bo na wspólnej porodówce inne panie mogą się czuć
skrępowane obecnością cudzych mężów - i wcale im się nie dziwię :)) A jak
już rodzi się w osobnej sali a nie na ogólnej, to zwykle trzeba dopłacić
położnej i/lub lekarzowi, żeby do tej sali zaglądał. Bo te położne, które są
na dyżurze muszą być na sali ogólnej, więc nie miałyby czasu/ochoty na
zajście gdzie indziej...
Takie życie...
Pozdrawiam,
Hanka
-
5. Data: 2002-06-10 16:16:28
Temat: Re: porod a obecnosc ojca
Od: "Magdalena Budzynska" <m...@p...pl>
Użytkownik "Piotr Wojcicki" <p...@4...pl> napisał w wiadomości
news:clkvda.6pm.ln@213.77.145.13...
> Dowiedzialem sie, ze szpital pobiera oplate za obecnosc ojca przy
> porodzie wlasnego dziecka. Czy jest to zgodne z prawem ? Czy
> oplata 600zl za taka przyjemnosc nie wydaje sie za wysoka ?
> Czy to nie nadaje sie do rzecznika praw obywatelskich ?
Wtam...
w Szptalu Brudnowskim w Warszawie (Klinika Akademii Medycznej w Wawie)
obecnosc osoby towarzyszacej (moze to byc dowolna osoba wskazana przez
rodzaca) przy porodzie jest bezplatna, a porod odbywa sie na tradycyjnej
sali porodowej, w ktorej rodzi tylko jedna rodzaca
zdjecie z sali:
http://www.antykoncepcja.pl/szkola/por1.jpg
platny natomiast jest dopiero porod na specjalnej sali, zwanej sala porodow
rodzinnych, wyposazonej w kanapy, fotele, i kilka innych udogodnien...
zdjecia z sali:
http://www.antykoncepcja.pl/szkola/por2.jpg
oraz
http://www.antykoncepcja.pl/szkola/por3.jpg
pozdrawiam
WaldiM
www.antykoncepcja.pl
p.s. ze wzgledu na awarie kompa glownego chwilowo z konta Pani mego zycia