-
1. Data: 2005-06-09 20:09:05
Temat: pomocy !!!!!zaszczuty jestem (długie)
Od: "Zbyszek Kowalski" <b...@g...pl>
Zwracam się do Was z pytaniem i prośbą o pomoc mianowicie mam taką
sytuację : rozwodzę się z żoną wnioskowałem o rozwód z jej winy powody chyba
nie są tu za bardzo istotne w odwecie moja żona zgłosiła na policję ,że
znęcam się nad nią psychicznie i nadużywam alkoholu na świadków podała
członków swojej rodziny którzy oczywiście zgodnie potwierdzili,że używam
wobec żony słów wulgarnych i przychodzę codziennie pod wpływem alkoholu do
domu wszczynając awantury .Zostałem wezwany na policje w roli podejrzanego
gdzie stwierdziłem że to absurdalny zarzut i próba zdyskredytowania mnie
przed sądem przed mającą odbyć się sprawą rozwodową .Myślałem ,że prokurator
odrzuci te zarzuty jako że jedynymi świadkami którzy działali pod wpływem
mojej żony wymyślając na mój temat niestworzone historie ,była jej
rodzina .Ale niestety prokurator skierował akt oskarżenia w mojej sprawie do
sądu mało tego wystąpił z wnioskiem o przymusowe leczenie alkoholowe .Boje
się ,że moja żona będzie chciała w ten sposób ograniczyć moje kontakty z
synkiem i przedstawić mnie jako sadystę alkoholika
Moje pytanie :
O co chodzi z tą rozprawą w sprawie leczenia odwykowego bo boje się ,że
jeżeli prokurator tak łatwo bez żadnego dochodzenia stanu faktycznego
kieruje takie zarzuty do sądu to może się okazać ,że te kłamliwe oskarżenia
mojej żony zrobią ze mnie alkoholika
Na jakiej podstawie można kogoś skierować na takie leczenie ? tylko na
podstawie kłamliwych oświadczeń mojej żony i jej rodziny ??
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/