-
11. Data: 2002-04-09 08:40:45
Temat: Re: pomocy pobicie
Od: <l...@p...onet.pl>
Ja to bym mu ucial glowe i po sprawie. A piec stowek przeznaczyl bym na nowe
butelki co by je rozbic na innej glowie .
Debili nie brakuje wiec za wymachiwanie butelkami powinno sie tak karac aby
nastepnym razem taki delikwent dlugo myslal (choc to nie najmocniejsza jego
strona ) nim cos podobnego zechce zrobic
pzdr
rl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
12. Data: 2002-04-09 09:55:52
Temat: Re: pomocy pobicie
Od: "Pawel Nowak" <5...@p...com>
> Acha a jaka kara by go mogla czekac bo wniesieniu sprawy do sadu - chodzi
> mi o wyrok i jaka kwota kolegium??
Moze nie zdajesz sobie z tego sprawy, ale pobicie jest powaznym
przestepstwem. Tutaj sie nie placi kolegium, tylko prosi o jak najnizszy
wymiar kary. Sam znam kilka osob, ktore za pobicia maja wyrok w zawieszeniu.
Znam tez osoby, ktore pomimo wyroku w zawieszeniu, znow kogos pobily i
zgadnij co sie stalo?
Pozdrawiam,
PN
-
13. Data: 2002-04-09 10:23:39
Temat: Re: pomocy pobicie
Od: "David Adler" <d...@p...onet.pl>
Użytkownik "Dropsec" <d...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a8svqi$3lc$1@news.tpi.pl...
> sluchajcie moj kumpel "m" pobil koesia na dyskotece i walna go butelka z
no wiec tak... niech koniecznie nie placi, a najlepiej pobije go jeszcze raz
i postraszy.
Wtedy taki "kumpel" spod budki z piwem znajdzie sie we wlasniwym miejscu,
czyli za kratami.
swoja droga, dlaczego takich bandziorow sie po prostu nie zabija? jak
karaluchy?
te 500 zl to smieszna kwota. co za to grozi, niech sobie poczyta w KK art
158 chociazby... jesli umie czytac oczywiscie.
ale mam nadzieje, ze jednak bedzie rozprawa, i spoleczenstwo oczysci sie z
kolejnego dresiarza.
moze pobity szuka adwokata? ;-)))
--
David Adler.
-
14. Data: 2002-04-09 10:41:54
Temat: Re: pomocy pobicie
Od: Andrzej Garapich <garapich@_WYWAL_TO_palac.pl>
Tue, 9 Apr 2002 10:29:05 +0200, "Shaman" <s...@k...net.pl> pisze:
>patronem spraw beznadziejnych jest Św. Juda Tadeusz.. zaś Św. Antoni jak
>wszyscy wiedzą jest od znajdowania rzeczy zgubionych.
Jestes tego pewien? Bo ja hmmm.... tez, ze Sw. Antoni jest od spraw
beznadziejnych. Dlatego zwyczajowo sie go prosi o odnalezinie
rzeczy, ktorej nie ma sie nadziei odnalezc.
Mysle, ze kolega autora tego postu nie ma co szukac, gdyz
nie mozna zgubic rzeczy, ktorej sie nie mialo przed zgubieniem...
pozdrawiem serdecznie
Andrzej Garapich
garapich@_WYWAL_TO_palac.pl
Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią
-
15. Data: 2002-04-09 11:29:51
Temat: Re: pomocy pobicie
Od: "Shaman" <s...@k...net.pl>
> >patronem spraw beznadziejnych jest Św. Juda Tadeusz.. zaś Św. Antoni jak
> >wszyscy wiedzą jest od znajdowania rzeczy zgubionych.
>
> Jestes tego pewien? Bo ja hmmm.... tez, ze Sw. Antoni jest od spraw
> beznadziejnych.
:-) ok - popytam znawców temtu :-)
> Mysle, ze kolega autora tego postu nie ma co szukac, gdyz
> nie mozna zgubic rzeczy, ktorej sie nie mialo przed zgubieniem...
a to akurat nie podlega dyskusji :-)
PZDR
Shaman
-
16. Data: 2002-04-09 11:34:20
Temat: Re: pomocy pobicie [juz OFF TOPIC]
Od: "Shaman" <s...@k...net.pl>
> Jestes tego pewien? Bo ja hmmm.... tez, ze Sw. Antoni jest od spraw
> beznadziejnych. Dlatego zwyczajowo sie go prosi o odnalezinie
> rzeczy, ktorej nie ma sie nadziei odnalezc.
podaje za:
http://www.kuria.gliwice.pl/foto/index.php?numer=11&
art=10
ŚW. JUDA TADEUSZ - patron beznadziejnych przypadków
http://www.kuria.gliwice.pl/foto/index.php?numer=11&
art=1
ŚW. ANTONI - patron cierpiących na choroby skóry, zwierząt domowych,
wikliniarzy, biednych, Portugalii, utraconych rzeczy, żniw, koszykarzy
PRZEPRASZAM ZA TOTAL OFFTOPIC
Shaman
-
17. Data: 2002-04-09 11:46:16
Temat: Re: pomocy pobicie
Od: "Krzysztof Milewski" <k...@p...gazeta.pl>
Na wstępie jedna bardzo istotna uwaga. Zachowanie Twojego głupiego kolegi to
żadne pobicie, ale uszkodzenie ciała, które z art. 158kk nie ma nic
wspólnego.Losy odrzuconego kochanka zależą od kwalifikacji przyjętej przez
lekarz wydającego obdukcję.Jeśli uznał ,że doznane obrażenia spowodowały
rozstrój zdrowia... na czas powyżej 7 dni to jest to czyn ścigany z
oskarżenia publicznego i po powiadomieniu o tym prokuratury poszkodowany
teoretycznie nie ma możliwości wycofania się. Jeśli zaś lekarz uznał, że
obrażenia spowodowały rozstrój... na okres poniżej 7 dni to jest to czyn
scigany z oskarżenia prywatnego i poszkodowany musi szukać sprawiedliwości
bezpośrednio w sądzie- prokurator nie obejmie tego ściganiem , gdyż uzna ze
nie ma w tym interesu społecznego. Gwarantuję Ci, że poszkodowany nie pójdzie
sam do sądu. Na zakończenie propozycja, powiedz swojemu nerwowemu koledze, że
jak ma problem to niech butelką wali w swoją pustą głowę.Jak go kiedyś
poniesie to może obudzić się z ręką w nocniku i odpowiadać za czyn z
art.148kk- zabójstwo. Wtedy żadne pieniądze nie pomogą...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
18. Data: 2002-04-09 12:20:05
Temat: Re: pomocy pobicie
Od: "Tomasz" <t...@p...onet.pl>
> patronem spraw beznadziejnych jest Św. Juda Tadeusz.. zaś Św. Antoni jak
> wszyscy wiedzą jest od znajdowania rzeczy zgubionych. IMHO sprawca
powinien
> dać 500,- poszkodowanemu, 500,- dla Św Judy Tadeusza a do Św. Antoniego
> modlić sie o odnalezienie zgubionego rozumu!!! wcale sie nie dziwie ze
> dziewczyna go rzuciła skoro ma tak mało rozumu.
Zaraz, zaraz... no przecież dostał butelką w głowę tak?
Moim zdaniem, to że żąda tylko 500 zl świadczy o sile uderzenia i rozmiarze
doznanej szkody.
To może być argument w sprawie i to na korzyść poszkodowanego ;)
pozdr.
T.
-
19. Data: 2002-04-09 13:30:33
Temat: Re: pomocy pobicie
Od: "Monika Gibes" <i...@p...wp.pl>
Użytkownik Tomasz <t...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a8um8d$oph$...@n...tpi.pl...
> Zaraz, zaraz... no przecież dostał butelką w głowę tak?
> Moim zdaniem, to że żąda tylko 500 zl świadczy o sile uderzenia i
rozmiarze
> doznanej szkody.
> To może być argument w sprawie i to na korzyść poszkodowanego ;)
Chyba, że dostał w głowę tak mocno, że mu się pomieszało i dlatego domaga
się TYLKO 500 zł. IMHO to może być argument na niekorzyść ;-))
Monika
-
20. Data: 2002-04-09 13:56:47
Temat: Re: pomocy pobicie
Od: "Shaman" <s...@k...net.pl>
> Chyba, że dostał w głowę tak mocno, że mu się pomieszało i dlatego domaga
> się TYLKO 500 zł. IMHO to może być argument na niekorzyść ;-))
>
> Monika
ależ Tomaszowi właśnie o to chodziło!!! :-)) i to ze domaga sie tylko
500,- to argument jest na _korzysc_ poszkodowanego - świadczy o tym, ze uraz
głowy jest silny.
PZDR
Shaman